Jakiś czas temu wraz z losowym przechodniem udzieliłem pierwszej pomocy mężczyźnie w średnim wieku, który z niewiadomych przyczyn stracił przytomność w samochodzie, dławiąc się przy tym własnym językiem. Miało to miejsce w podziemnym parkingu w pewnym centrum handlowym.
Problem polega na tym, że w tym parkingu nikt nie mógł dodzwonić się na 112 z powodu braku sygnału sieci komórkowej, a więc obecne osoby postronne musiały wybiec poza obiekt, by móc w stanie dokonać połączenia, w rezultacie karetka nie została wezwana w sposób szybki.
Lecz to nie wszystko.
Pojazd pogotowia ratunkowego ostatecznie nie przyjechał, za to po jakimś czasie przybiegli medycy niosąc ze sobą cały sprzęt. Jeszcze mój kumpel pomagał im nieść jakiegoś tableta.
Dlaczego tak? A no bo dlatego, iż sufit parkingu podziemnego jest za nisko usytuowany by umożliwić wjazd wysokim pojazdom, między innymi służbom ratunkowym.
Oburzony zaistniałą sytuacją wystosowałem zapytanie o kwestie zasięgu i sufitu do CH i otrzymałem odpowiedź widniejącą na screenie.
PEKLONIKON - Jakiś czas temu wraz z losowym przechodniem udzieliłem pierwszej pomocy ...

źródło: Screenshot_2

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 110
Akurat zasieg da sie doprowadzic, tak samo jak w tunelach się to robi. Mialem podobne rozkminy bedąc ostatanio na wakacjach gdy parkowałem auto na poziomie -2, "a co jak cos by sie tu stalo". Powinien byc obowiązek wieszenia telefonów alarmowych
  • Odpowiedz
Gdzie można odświeżyć sobie wiedzę z zakresu pierwszej pomocy? online - za darmo lub za nie drogo. Kiedyś zrobiłem KPP, ale to było lata temu i chcę sobie odświeżyć np. użycie stazy, defibrylatora, czy postępowania w określonych przypadkach. Nie chcę praktyki czy egzaminów, tylko obejrzeć filmiki, ewentualnie poczytać. I zastanowić się co nosić w apteczce ze sobą i móc z tego skorzystać.

#pierwszapomoc #ratownictwo #ratownik
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Siema!
Mam plan zrobić kurs na ratownika wodnego. Czytałem jak wygląda egzamin i jednym z kryteriów jest 400m poniżej 8 minut. Dzisiaj z ciekawości czy dam sobie z tym radę wybrałem się na basen. Na jedną długość czyli 25m mam czas około 28 sekund i mogę takie tempo utrzymać przez jakieś 5 długości, a żeby zaliczyć muszę zrobić ich 16... Da się to ogarnąć, żeby aż tak się poprawić? Jak tego dokonać?
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@XkrzuchuD: zdalem ten egzamin jakieś 10lat temu(obecnie zdziadzialem i nie uprawiam sportu), aby zaoszczędzić czas na nawracaniu, naucz sie nawrotu przez głowę oraz jak rozpoczynasz to wypracuj dobry skok na głowę jak dobrze to opanujesz zyskasz pół długości samym skokiem i jednym pociągnięciem.
  • Odpowiedz