Jaki baran z kursem ux z Laysów pomyślał, że genialnym pomysłem będzie pokazywanie trzech PIERWSZYCH komentarzy, a nie najbardziej plusowanych? XDDDDDD

W sumie ten komentarz z obrazka to jedyne #thebestofmirko na nowym "lepszym" wypoku. Więcej nie będzie raczej.

PS. Jeszcze te dwie upośledzone ikonki w prawym dolnym rogu i dolna listwa menu pozostają widoczne podczas dodawania wpisu na telefonie, więc pół ekranu jest zasrane ikonkami xD

#wykop #przemyslenia
źródło: SmartSelect_20230121_192355_Samsung Internet
Wykop musi za przestrogę uznac los gównoportalu demotywatory.pl O ile wykop stracił na nowym interfejsie o tyle demotywatory wykonczyło trzymanie się api rodem z 2007 roku, pobłażanie toksykom, którzy wykurzyli sensowne osoby zostawiając portal dla boomerów, januszy, fanatyków konserwatywnych oraz garstki podstarzałych korwinistów. Zajrzyjcie do tego ścieku w komentarzach jakim są demotywatory

#przemyslenia #wykopefekt
źródło: demotywatory_b2
Mirki, piszę na poważnie. Widzę powolny zgon wykopu, śmierćanonimowych mirkowyznań to dla mnie najgroszy cios, lubiłem je czytać. Gdzie można emigrować? Lurker to prawakoidalne wzajemne ssanie sobie pały, inne fora? Może jakiś mastodon? Może jakiaś odnoga 4chana? #gownowpis #przemyslenia
Byłem szczęśliwy. Początek epidemii i lockdownu.
Poza tym dzisiaj fryzjerka mi brwi przystrzygła. Pierwszy raz w życiu mam ostrzyżone brwi.

Nowy Wykop to średnio. Dużo mniej udzielających się Użytkowników (specjalnie z wielkiej). Do szaty graficznej powoli się przyzwyczajam, ale jednak to nie to.

Małżonka jutro wychodzi ze szpitala. Jestem szczęśliwy, bo ją mam.

#przemyslenia #wykop
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@DywanTv: no ja tak jak wchdoziłęm na chwilę rzucić okiem kilka razy dziennie, tak teraz nie chce mi się na to patrzeć i wchodzę raz na kilka dni na chwilę. Myślę, że większość tak ma z takich "dorywczych" użytkowników, casualowych. Zostali tylko najwięksi maniacy
Życie zawsze robi tak, żeby udowodnić Ci, że nie masz nad nim kontroli. Gdy jesteś zbyt pewny, że masz nad nim kontrolę i zapanowałeś nad wszystkim to zsyła coś, żeby ci przypomnieć, że #!$%@? możesz.

Mam poinwestowane pieniądze i już jakiś mały, ale powiększający się co roku dochód pasywny. Na dobrą sprawę wszystko szło po mojej myśli, w tym roku okazało się, że muszę pracować jeszcze 2-3 lata, żeby ustawić się do
Głównym towarem eksportowym Ukrainy powinien być PR i propaganda. Wszyscy współpracownicy u mnie w pracy narzekają na Polskę i jak "w tyle" jesteśmy za Kijowem. Stwierdziłem, że chciałbym to zderzyć z liczbami. O ile wierzyć w artykuł na wikipedii to Ukraina do 2020 była drugim najbiedniejszym państwem w Europie, gdzie po 2010 roku przeskoczyła ją nawet Białoruś. Wiadomo - PKB per capita promuje mniejsze kraje, ale jest obiektywnym wskaźnikiem - załącznik

Idąc
źródło: 1
@bylembordo: Tak czy inaczej, poza Kijowem, na prowincji, to pewnie ludzie może nawet lepiej żyli niż ruscy poza moskwą. ruskie mają jeszcze większe rozwarstwienie i skumulowanie bogactwa w rękach niewielkiej części społeczeństwa. moskwiczanin to zupełnie inny rodzaj ruska i jakby wyrwany z innego państwa. O mieszkańcach Kijowa chyba tak się nie mówiło. Modele gospodarcze bardzo jednak podobne.
USA ma gigantyczny potencjał obronny. Na 100 mieszkańców przypada tam 120 sztuk broni, a zważywszy na ich ogromną populację jest tam plus minus 400 milionów sztuk broni. Wyobraźcie sobie że pojawia się jakaś fundacja która we współpracy z wojskiem robi zrzutkę na Ukraińską armię i każdy kto chce może na przykład podarować swój karabin M4 i amunicję którą posiada. Załóżmy że nawet 1 na 600 osób się zgodzi to na Ukrainę mogłoby
źródło: 973d8d5e-fda7-4c61-b28c-632e9d15ab5b
Trochę przeszkadza mi to że mogę dodać tylko 7 książek na kindle z legimi w ciągu 30 dni, z drugiej strony nie daję rady przeczytać siedmiu w ciągu tych 30 dni bo jeszcze dojdzie jakaś spoza abonamentu i kaszana.
Chciałbym sobie dodać wszystkie jakie mam na półce żeby potem nie podpinać kindla dla komfortu psychicznego.
#ksiazki #legimi #kindle #przemyslenia
W ogóle nie rozumiem, dlaczego ludzkość potępia prostytucję xD Obie strony zadowolone, obie wyrażają zgodę i dokonują wymiany. To chyba jakiś cope ze strony tych, którzy dla seksu musieli odbyć 4 randki, łącznie 12h gadania o niczym i jeszcze więcej smsowania, a ktoś zapłacił parę stówek i bez zbędnego, heheh, #!$%@? przeszedł to meritum XD

INB4 "To jest moralnie złe". Zła moralnie, to jest prostytucja z użyciem porwanych kobiet, czy dzieci, a
XDDD Wykop sobie używa userów jak chce od dawna, shadowbany, dziwne bany zarówno dla #4konserwy i #neuropa, wszedobylska cenzura, choćby afera z orlenem, czy każda aferka z wykopem, banowanie za kosmonaute, ściąganie znalezisk po cichu, ale to portal na H to jest ten gorszy po olaboga admin wdał się w pyskówke i obraził uczucia XDDD Zupełnie jakbym czytał sjw z 2016 roku, takie same płatki śniegu.
Nie żeby coś, admin nie
@SirSherwood: chodzi o to, że jeśli adminowi wystarczyły dwa dni żeby wrzucić jakieś niejasne nazistowskie wynurzenia i zmieszać z błotem użytkownika wedle widzimisię, w dodatku językiem rodem z rynsztoka. Jeśli więc admin pozwala sobie na takie rzeczy od razu, to się nie zmieni i w przyszłości jeszcze większa beka z nich będzie xd
@qew12: Właśnie niekoniecznie. Żyj chwila może również oznaczać, żeby chwytać ja w maksymalny sposób. Dbać i wykorzystać każdą jak najbardziej się da.
Ale to znany i dość trudny dylemat - skoro masz kazda chwile tylko raz, to powinieneś się nią nieprzejmowac (bo zaraz i tak umknie) czy jednak dbać o nią jak najbardziej i wykorzystać jak najlepiej (bo właśnie masz ja tylko raz)?
@qew12: nic nie mówiłem o wykorzystaniu przy nieprzejmowaniu się jutrem. Złe odebrałeś chyba to co napisałem.
Nie mialem w ogóle na myśli czystego hedonizmu, a raczej dbania o siebie, najbliższych i życie samo w sobie
Czy warto uciekać na #hejto? Nie ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Właśnie wybuchła afera, bo admin miał zły dzień i pojechał jakiegoś #przegryw i on nie chce widzieć takich wpisów. Dawniej komuś pojechał za wrzucanie tego samego obrazka któryś raz, bo on płaci za miejsce na serwerze.

Generalnie główny admin na problemy ze sobą. Tylko czekać, jak zaczną wywalać poszczególne grupy społeczne bo im nie pasują aż dojdą
Nie macie wrażenia, że po zmianie na wykopie wypłynęła jakaś dziwna społeczność? Więcej cycochów, wiecej teorii spiskowych i podobnego bullshitu.
Cześć ludzi nawet nie czyta całego artykułu tylko powtarza swoje #!$%@? teorie jak mantrę.

#!$%@? wygląd jeszcze bym przełknął, ale gówno kontentu nigdy.
No chyba że z "modernizacją" serwisu również przyszli tu typowi wyborcy pisu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#wykop #przemyslenia #wykop20 #foliarze #niepopularnaopinia
#hejto Popijam kawkę, patrzę na aferki i tylko utwierdzam się w tym co pisałem od zawsze, że nie ma lepszego czy gorszego portalu bo polska społecznośc internetowa wszędzie zrobi chlew i nigdy nic im nie będzie pasować. Jedni uciekają przed tutejszą moderacją, nie kumając że wszędzie są regulaminy i ograniczenia, drudzy uciekają przed nowym wypokiem, ucząc się hejto które jest w sumie trochę podobne #fucklogic , trzeci wychwalają hejto ciągle mając tu
źródło: 25426-mqslwe
@eeehhh: Najbardziej mnie dziwi właśnie to narzekanie na wygląd wykopu przy jednoczesnym chwaleniu wyglądu. Przecież wyglądają praktycznie identycznie, jakby wykop 2.0 był wręcz wzorowany na hejto.
Większość ludzi jeszcze wróci na wykop z podkulonymi ogonem. Co by o tym portalu nie mówić, to mimo że nie stawiają konkurencji wysoko poprzeczki, to i tak inni nie są w stanie im dorównać.
@RobieZdrowaZupke: Dokładnie tak. Ja tu wróciłem po 4 latach tułania się po chyba każdym forum/agregatorze w necie, naiwnie licząc na to, że młode roczniki chociaż trochę zmądrzały. Jedne rzeczy działają lepiej lub gorzej, ale ponad tym wszystkim i tak największym problemem jest po prostu skrajny debilizm i toksyczność użytkowników.

@kowali: Najczęściej na głównej. Ciągle tu siedzą, robią listy poprawek, wiedzą że to nie jest takie hop-siup i doskonale rozumieją, że
Wróciłem po raz kolejny niezadowolony z klubu. Czy tylko ja nie potrafię się bawić na takich imprezach? Po godzinie "w miarę" bawienia się w kółeczku znajomi pytają "co Ci jest? czy coś się stało?", co jeszcze bardziej doprowadza mnie do szału i humor gwałtownie spada. Może po prostu nie umiem się ruszać...
Tak musiałem z siebie wyrzucić. W klubie ni to da się porozmawiać, ni poznać nowe osoby - przynajmniej tak to