Załapałem małego bakcyla, w dodatku udało się zarazić dzieci (8 i 12 lat), związanego z #obserwacje #ptaki, głównie #ptakiziempolskich. Do tej pory posługiwaliśmy się amatorskim i mocno podręcznym "Atlasem patków polskich" z 2025 od Axel Springer. Książka w podręcznym formacie i na #wycieczkipiesze i #wyprawyrowerowe z #dzieci do okolicznych zagajników, parków, lasów, w Beskidy czy nad Zbiornik Goczałkowicki
tony - Załapałem małego bakcyla, w dodatku udało się zarazić dzieci (8 i 12 lat), zwi...

źródło: Ptaki-Collinsa-Ptaki-Polski-Tom-1-2-Kruszewicz_proc

Pobierz
@tony czytałam opinię że colins to must have.
Osobiście zaopatrzyłem się i nie powiem piekna pozycja. Jest tak ładnie wydana, że nie mam serca ciągać jej w plecaku na wycieczki, a w końcu takie jej przeznaczenie.
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: Znaczy powstanie DHT głównie zachodzi w tkankach a największa konwersja testosteronu do DHT zachodzi w wątrobie, w chwili gdy dochodzi do uszkodzenia wątroby podczas picia duzych ilości alko, moze zmniejszyć się ilość produkowanego DHT które uszkadza mieszki. Teoria trochę z dupy natomiast jak widać na żywych przykładach alkusy mają nienaganne włosy
  • Odpowiedz
Mirki,

Polećcie jakiś monokular, konkretny model lub producenta u którego najlepiej wybierać.

Budżet to 300/400zl. Nie więcej bo użyję tego raz w tym roku i cholera wie kiedy znów.
Zastosowanie: Obserwowanie zwierzą na safari. Jak się da to zrobienie zdjęcia. Wszystko w warunkach dziennych
  • Odpowiedz
Ja mam chyba dystymię, czuję się jak gówno. Jutro wracam do pracy po zwolnieniu i jakoś tak ciężko mi z tym, z jednej strony cieszę się, z drugiej trochę mi się nie chce. Ciągle mam jakieś dziwne uczucie, że o czymś zapomniałem, wleciał też overthinking (gonitwa myśli) na pełnej, więc mój łeb ciągle coś mieli i ciągle musi się do czegoś #!$%@?ć, żeby później to mielić... bez sensu. Natomiast nadal mi się
Ciągle mam jakieś dziwne uczucie, że o czymś zapomniałem, wleciał też overthinking (gonitwa myśli) na pełnej, więc mój łeb ciągle coś mieli i ciągle musi się do czegoś #!$%@?ć, żeby później to mielić... bez sensu


@oggy1989: jak kiedyś znajdziesz na to rozwiązanie, to pamiętaj o mnie - chciałbym się tego pozbyć :\
  • Odpowiedz
Wróciłem ze szpitala do domu i psycha siadła... ech... #!$%@?. Przez tydzień było spoko i już nie jest. Przynajmniej badania wyszły w miarę dobre, to jedyne pocieszenie. Kiedyś nadejdzie ten dzień, dzień kiedy zawita do mnie szczęście, przestanie mi siadać psycha (a przynajmniej nie tak często). Tylko #!$%@? nie wiadomo kiedy i czy w ogóle... także, #!$%@? ze mną xD

#sanitycheck #przemyslenia #obserwacje
  • Odpowiedz
#!$%@? mać... czemu muszę być takim #!$%@? leniem patentowanym... aaa no tak, zapomniałem, że boję się porażki i to nie jest lenistwo, tylko unikanie porażek xD Beka ze mnie normalnie, a #!$%@?ć mnie #!$%@?, nie zasługuję na lepsze życie, zdechnę przed komputerem, zgniję w samotności, a jedyne co osiągnę to #!$%@? nic. Jestem zwykłym nic nieznaczącym śmieciem, a najlepsze jest to, że zmarnowałem 8 lat swojego życia na chodzenie do psychologa i
  • Odpowiedz
Zauważyłem pewną zależność... jak byłem w USA, to prawie w ogóle nie korzystałem z social mediów, nie wchodziłem na IG a jak już to raz na dzień na dosłownie kilka minut, tak samo z Twitterem (czy tam X). Po prostu nie miałem na to czasu, bo było tyle do zwiedzania, że telefon bardziej robił za aparat fotograficzny, bo i tak nie miałem internetu tylko przez chwilę jakieś otwarte WiFi, które było kiepskiej jakości. Albo dopiero w hotelu, o czym później.
Po powrocie do domu od razu wróciły stare nawyki, przeglądanie IG nawet kilkanaście razy dziennie, scrollowanie Twittera (czy tam X), tak samo z jutubem, mam całą playlistę z zaległymi filmami i jeszcze nie nadrobiłem wszystkiego.

I teraz ta zależność, jak byłem tam (w USA), to moja psycha była w normie, a nawet się poprawiła, bo przez cały pobyt nie miałem jakiegoś drastycznego obniżenia nastroju, nie było wahań nastroju, było bardzo stabilnie, a nawet pozytywnie. Po powrocie do Polski i tym samym powrocie starych przyzwyczajeń wróciły mi wahania nastroju, psycha mi siada i po prostu dziwnie się czuję (ciężko to opisać).
Wniosek jest prosty, social media piorą banię, IG, Twitter (czy tam X) oraz jutub... źle wpływają na psychikę (zero zaskoczenia), aczkolwiek jest to dość nieprzyjemne uczucie, jak to się doświadcza osobiście.

@oggy1989 Qmplu no nie wiem. Wystarczy wyjazd na Czechy i już czuje się lepiej… ()
Czemu? Nie wiem, ale na twoim miejscu pakowałbym już walizki xD
  • Odpowiedz
@oggy1989: zmiana otoczenia z reguły bardzo pomaga w zmianie nawyków. Te sa zbudowane w okreslonym kontekscie. Dlatego np. alkoholików potrafią strigerowac miejsca w których kiedyś pili.
  • Odpowiedz
Elo anonki?
Mam teraz małą obsesję związaną ze wzrostem, tak z ciekawości znacie jakieś osoby na oczy ze niestandardowym wzrostem, troche to trudne, no ale mysle ze ktoś zalicza się do punktu, a b c badz d.

A) Mezczyzni ponizej 160 cm
B) Kobiety ponizej 150 cm
C) Kobiety powyzej 180 cm
@DoktorTorfowiskoPAL w wojsku poznałem chłopaka 160cm z najlepszą mordą chada, genetyka ty kurło
W gimnazjum jedna dziewczyna 180cm wzrostu za mną ciągle łaziła, matkowała mi i skradła mi pierwszy pocałunek niski byłem ale dynamiczny xD
  • Odpowiedz
Nie wiem czy to chmura czy ślad kondensacyjny, ale chyba serio widać warkocz po komecie. Pisali że północny wschód, w czasie wschodu słońca, w sobotę lub niedzielę. Szkoda że akurat z tamtej strony drzewa mi zasłaniają. Myślicie że długo się to utrzyma?
#astronomia #obserwacje #kometa
  • Odpowiedz
Ktoś powie: 'Co się martwisz Miras, świat nie potrzebuje do szczęścia 10mln Polaków więcej. Co roku rodzi się 20mln hindusów więcej niż umiera, w Nigerii też historyczne przeludnienie.'

Albo:'Ja 3 lata po studiach pracowałem w gówno robotach u Janusza który był panem świata, musialem/am emigrować do UK i robić poniżej kwalifikacji, teraz chociaż tendencja się odwróciła.'

Ale jak to państwo ma dobrze działać, gdy będzie nas: 34mln w 2030, 32mln w 2040 i 30.5mln w 2050?


@anzelmbohatyrowicz: Będzie
  • Odpowiedz
Szukam lunety (monokularu) do obserwacji ptaszysk w okolicy, który wrzucę do plecaka.

Mam jakiś chiński pasztet niby powiększający 30x, ale jakość obrazu bardzo słaba i na pewno nie ma tutaj nawet 10x. Syn kupił sobie używany aparat Canona za niecałą stówkę i jest w nim to (optyczne!) 30x w naprawdę świetnej jakości, a sam aparat przecież niewielki. Można więc zrobić coś małego i zgrabnego, co pozwoli na w miarę przyjemna obserwację.

Nie