Juz drugi raz widze spot chwalacy NBP jaki to zarabisty jest bo ma mega rezerwy zlota i caly czas je zwieksza.
I co z tego?
jakos nie wydaje mi sie ze z nich kiedykolwiek skorzysta :DD
#nbp
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pracujesz coraz więcej, umiesz coraz więcej, a mimo to stoisz w miejscu? Czy może nawet mimo dodatkowego wysiłku jesteś wręcz cofany, stać Cię na coraz mniej?
Ceny #nieruchomosci Ci odjeżdżają?

Nic dziwnego. Każdy pracownik najemny jest w takiej sytuacji.
Podaż pieniądza liczona agregatem M1 we wrześniu wzrosła o blisko 2% miesiąc do miesiąca. Z 1727.5 mld do 1760.5 mld zł.

Nie
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Miałem sen, trochę pokręcony, nie chcę tutaj całej fabuły rozwijać, wystarczy, że powiem, że byli w nim Glapiński i Balcerowicz xD
Ale to czym się chcę podzielić z Mirko to to, że w tym śnie Glapa obniżył stopy.
Problem z tym, że nie wiem jak interpretować tę wizję. We śnie stopy były na poziomie 6,25 i obniżył je o 75 pb do 5,50. Kwestia tego, że aktualnie stopy są na poziomie
Shrug - Miałem sen, trochę pokręcony, nie chcę tutaj całej fabuły rozwijać, wystarczy...

źródło: z28335603IH,Prezes-Narodowego-Banku-Polskiego-Adam-Glapinski

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@oydamoydam: że też ta baba nie siedzi i ma jeszcze tylu zwolenników...no ale czego wymagać od wyborców tych komunistów skoro tyle lat u nas komuna była.
  • Odpowiedz
#pandemia #koronawirus #nbp pamietam kupiłem franki szwajcarskie jakoś w trakcie covidu ze względu na strach przed utratą wartości złotówki teraz tak patrze i i w sumie kurs jakos sie super nie zmienił względem CHF. chyba bez sensu trzymam to, w-------e to na lokate to chociaż coś tam zarobi
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wszędzie piszą, że kryzysu nie ma tylko lekka stagnacja PKB +2-3% r/r. "Unikneliśmy kryzysu", "zachowaliśmy rozwój", "zielona wyspa", "bezrobocia nie ma".
Tylko nikt nie zauważa wydrenowania siły nabywczej tylko cieszy się, że "ma pracę". Ja nie wiem jak ktoś kto ma taką świadomość jest w stanie zachować motywację do pracy (chyba, że motywuje np. kredyt albo brak kapitału wtedy rozumiem).

W mojej branży wygląda tak: trudny techniczny kierunek. Sufit zarobków jest taki
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ale wszystko zgodnie z planem.
Zarządcy kurnika się pokapowali, że znowu zaczynamy wstawać z kolan, trzeba to ukrócić, znowu rozkwit klasy średniej, niezależność finansowa prowadzi do podejmowania decyzji bez emocji. Co może wpłynąć negatywnie na plany zarządców, a masz podejmować decyzje, takie jak oni chcą, a nie swoje. Nie może tak być, że Polacy będą zakłócać im plany.
  • Odpowiedz