@Zimny-jak-lod: To nie działa tak 0-1, że albo ból jest fizyczny albo psychiczny. Każdy ból jest modulowany przez centralny układ nerwowy. I właśnie obawy, samopoczucie, przekonania itp będą wpływały na to jak dany bodziec będzie odbierany. Z drugiej strony to nie musi być wcale ból pochodzenia psychicznego, żeby staw bolał bez fizycznego uszkodzenia. Sam stan zapalny (np. w chorobie zwyrodnieniowej) zmniejsza próg pobudzenia receptorów nerwowych przez co nieszkodliwy ruch może
  • Odpowiedz