Siedzą dwa różowe słonie na drzewie(taka normalna sytuacja). I nagle leci wektor. Słonie popatrzyły na siebie zdziwione no zdarza się. Ale nagle leci drugi wektor, który jest uwaga liniowo niezależny z poprzednim. Słonie wzruszyły ramionami, w końcu niejedno już w życiu widziały. Aż tu nagle leci trzeci wektor liniowo niezależny z oboma poprzednimi no cóż. I tak leciały te wektory, i każdy liniowo niezależny z resztą. Aż nagle gdy przeleciało n wektorów
I idzie na UJ (,)
UW musi się postarać że stypendiami teraz żeby nie tracić takich ludzi XD
Matematyka @erb0 przebija Einsteina xDDD
Tory wyścigowe niczym się nie różnią po za długością. Temperatura powietrza, Gęstość powietrza, nagumowanie asfaltu, jakość asfaltu, kiedy nałożono asfalt, charakterystyka i kąt zakrętów, pobocza i tarki, temperatura toru, jazda pod górę i z górki itd...od dzisiaj nie istnieje. Różnice pomiędzy torami Indy 500, GP Makau, Spa, Mexico City i Torem gokartowym to tylko i jedynie Odległość. Formuła 1 jednak jest prosta i nieskomplikowana (ʘ
źródło: comment_TqaabMRGGYWoMUSKoCtt9wTyhrjklZQD.jpg
@LubieDlugoSpac: Oczywiście Meissnera. Duch wykazuje optymizm typowy dla neuronaukowców, kognitywistów itp., którzy w swoim przekonaniu wiedzą o mózgu już prawie wszystko, a kiedy próbują o tym powiedzieć, wygląda to raczej na jakieś nędzne skrobanie po powierzchni niż rozumienie istoty sprawy. Zresztą ich definicja słowa "rozumieć" mocno różni się od tej wyznawanej przez fizyków.
Przychodzi pijany student na egzamin z matematyki i pyta profesora, czy może zdawać, jeżeli jest pijany. Egzaminator był litościwy, więc stwierdził, że nie ma sprawy. Na rozgrzewkę kazał studentowi narysować sinusoidę. Student wziął kredę, podszedł do tablicy i narysował piękną sinusoidę. Egzaminator powiedział:
- No widzi Pan, jednak Pan umie.
Na to student:
- Niech Pan poczeka, to dopiero układ współrzędnych.
#heheszki #matematyka #studbaza
@kidi1:
Na egzamin "wtacza się" wyraźnie pijany student:
- Ppanie ppprofesorze, czy przyjmie Pan pijanego?
- Proszę wyjść i wrócić trzeźwy!
- Aaale ja bardzo Pana proszę...
- Bez dyskusji! Proszę wyjść!
- Ale Panie profesorze... To naprawdę ostatni raz...
- Nie. Wynocha stąd!
- Ale naprawdę, niech się Pan zgodzi...
- No dobrze ale żeby mi to było po raz ostatni...
Na to student otwiera drzwi i krzyczy:
- Chłopaki,
Ale jestem dzbanem. Zaciekawił mnie pewien film na YT o liczbach pierwszych i spirali Ulama. To pomyślałem że z nudów napiszę program do generowania tejże spirali. No i jakoś to poszło, myślę spoko to teraz go jakoś zmodyfikuje. I pomyślałem czemóż by nie zrobić spirali z dowolnie wybranej ukośnej linii z oryginalnej spirali, może odnajdę jakiś wzór(xd). Tu już było trochę więcej pieprzenia się ale udało mi się (a tak przynajmniej myślałem).
źródło: comment_cQ55YuI7HAATfUauCWJ5dszErVflUpcF.jpg
rozumiem żeby polski #!$%@?ć ale matme no #!$%@?... mało komu się chce czytać te #!$%@? książki czy domyślać się co kto myślał przy sklecaniu jakiś wypocin, a na matmie eleganckie tablice wzorów dzięki którym nie musisz głowy zaśmiecać wystarczy chodzić na lekcje majzy gdzie łopatologicznie wszystko tłumaczą jak czym co obliczyć... nam nauczyciel w 4 klasie (technikum here) mówił numerami wzorów z tablicy jak totalnym debilom, wszyscy zdali ( ͡° ͜
@szwe: nie, polega na zmuszaniu czytania jakiś gówien których nikt z własnej wolni nie tknął by kijem. Przeczytanie samego przytoczonego fragmentu nie pozwoli na zdanie. a co do interpretacji wiersza musisz wiedzieć co miał autor na myśli, ja nie posiadam takiej umiejętności ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Udało mi się zdać tylko dla tego że nauczycielka mnie siłą zmusiła do wykorzystania w maturze ustnej aż jednej lektury i