Wszystko

Wszystkie

Archiwum

chud
chud
  • 0
Mirki, w skrócie muszę mieć operację. Dość rzadko przeprowadzaną, niezbyt popularną wśród chirurgów.

Mam dwóch lekarzy, którzy mogliby mnie zoperować:
1. zwykły lekarz-chirurg, który jednak ma wiele operacji za sobą i dużą praktykę,
2. znany profesor, który mało operuje, ale naukowo zajmuje się moją problematyką.

Na którego byście się zdecydowali?

#lekarz #lekarze #zdrowie #medycyna #choroby #chorujzwykopem #medyczneprzypadki #leczsiezwykopem

chud - Mirki, w skrócie muszę mieć operację. Dość rzadko przeprowadzaną, niezbyt popu...

źródło: ha8OPsI4jBlDuo7R

Pobierz

Na którego lekarza się zdecydować?

  • Nr 1 - zwykłego chirurga 87.5% (28)
  • Nr 2 - profesora 12.5% (4)

Oddanych głosów: 32

Vaerlin
Vaerlin
  • 1
@chud: sam tytuł naukowy oznacza jedynie tyle, że się pisało publikacje i jeździło na konferencje. Jak profesor od 15 lat operuje coś tam raz na ruski rok, a poza tym siedzi w gabinecie, to wolałbym iść do zwykłego chirurga, który regularnie operuje na co dzień. Pytanie też jaki zabieg, bo co innego jakieś usunięcie jelita czy tarczycy, a co innego Whipple albo przeszczep.
  • Odpowiedz
gracilis
gracilis
  • 25
Jestem wielkim zwolennikiem prywatyzacji w ochronie zdrowia. I mówię to jako pracownik.

Wiele razy czytałem że po studiach powinien być obowiązek odpracowania studiów.
No i dobrą. Na moim przykładzie.

Zdałem lek i dostałem się na top dwficytową specke gdzie na wymagany "na już" zabieg czeka sie miesiacami. Pojechałem do państwowego szpitala, który miał mnie zatrudnic za pieniądze z MZ czyli jedyne co mial dołożyć od siebie to papier toaletowy w kiblu i
gracilis
gracilis
  • 7
@Anomalocaracid: dlatego trzeba wprowadzić jeszcze alternatywne ubezpieczenia bo nfz też ma stawki preferencyjne dla jednych dziedzin a in e wycenia marnie co często nie ma żadnego uzasadnienia poza tym, że "bo tak".
  • Odpowiedz
gracilis
gracilis
  • 1
Zbliżają się święta i widać to w POZie. Tak jak tygodniowo zgłaszał się 1 pacjent który nie był zarejestrowany w tej przychodni tak obecnie jest wtorek a miałem już 5 osób które wróciły do polski na święta i "chcą się przebadać przed wyjazdem z powrotem do pracy". Z relacji wynika, ze tam po prostu "paracetamol i do domu". Nie ważne czy niemcy, szwajcaria, holandia. Trochę mnie to bawi, bo główny zarzut do
widzialem
widzialem
  • 2
główny zarzut do polskiej ochrony zdrowia jest taki, że jest tragiczna, beznadziejna, nic nie oferuje.


@gracilis: Zarzut wśród tych, którzy nie mieli do czynienia z ochroną zdrowia w innych krajach. Dla przykładu, byłem kiedyś w amerykańskim szpitalu, top10 światowych sieci i tak mnie zdiagnozowano, że później polski lekarz mailowo trafnie postawił rozpoznanie. Za wizytę w tym szpitalu zapłaciłem kilkaset dolarów. Standard, owszem, jak w hotelu, kolejek brak, ale pod względem kwalifikacji
  • Odpowiedz
gracilis
gracilis
  • 34
Refundowane leki to jest jakaś porażka. Rozmowa z córką pacjentki.
-mama zawsze dostawała pradaxe za darmo a teraz 100%
-Tak, refundacja się nie należy bo nie spełnia kryteriów
-Ale mamą brała zawsze
-No tak ale to nie ma znaczenia. Refundacja jest tylko dla pacjentów po przebytej alloplastyce stawow,zakrzepicy i zatorowości płucnej, czy takie choroby były?
-Mam ma migotanie przedsionkow
-No tak ale migotanie przedsionkow nie jest tą chorobą
-Dobrze ale mama brała
programista15cm
programista15cm
  • 33
@Ziutek_Grabaz: co krfa? Maja za darmo służbę zdrowia top10 na świecie i jeszcze szczeka urwisko. Przecież taki proletariat jest wiecznym beneficjentem netto NFZ bo nigdy do niego nie wpłaci tyle ile wyjmie. Resztę dopłaca przedsiębiorcy
  • Odpowiedz
gracilis
gracilis
  • 10
Pracuje sobie w przychodni. Przychodzi pacjent:
-Dzień dobry, co sprowadza?
-Chory jestem.
-Ok a co się dzieje?
-No chory.
-Boli gardło, kasze, katar, mięśnie?
-Nie
-To co boli?
-Tak ogólnie
-Dobrze, proszę pokazać gdzie boli?
-Nie wiem gdzie...
-Od kiedy?
-No dłużej.
-Dobrze, dłużej czyli dzień, tydzień, miesiąc, rok?
-No może miesiąc
-Czyli miesiąc boli, ale nie wie pan gdzie?
-Nie no wiem...
-??
-Tak ogólnie juz mówiłem.
I tak przez 20
gracilis
gracilis
  • 1
Trochę mnie bawią ludzie którzy piszą, że oni mają prywatne ubezpieczenie za 130zl miesięcznie FULL OPCJA MORDO WSZYSTKO, po czym robią sobie takie badania, idą do mnie czyli lekarza po godzinach który przyjmuje też na nfz z tymi wynikami badań, a tam "morfologia, alat,aspat, lipodogram,tsh" i usg robione przez lekarza po weekendowym kursie, ale jak trzeba zrobić BAG albo diagnostykę nowotworową/dilo to Luxmed/Medicover odsyłają do poz bo oni to chcieliby mieć na
Bipolar-
Bipolar-
  • 1
@gracilis: to jest generalnie bardzo duzy problem generowany przez prywatną służbę zdrowia (luxmedy, medicovery etc.) o którym się nie mówi. Robią tylko rzeczy, które są stosunkowo proste i na których mogą zgarnąć największy hajs, a jak tylko pojawia się coś skomplikowanego albo coś bardziej zaawansowanego i niekoniecznie opłacalnego dla nich to na kosztowne procedury/zabiegi/leczenia wysyłają do NFZ, który musi za to bulić i zużywać moce przerobowe. Na domiar złego jak każde
  • Odpowiedz
CamusVevo
CamusVevo
  • 2
@gracilis: ludzie nie zdają sobie sprawy że koszty takich gównobadań to jest nic w porównaniu do np. leczenia onkologicznego gdzie pacjent może kosztować fundusz kilka milionów i żadne ubezpieczenie za 100 zł tego nie pokryje
  • Odpowiedz
Xvenowski
Xvenowski
  • 0
#znanylekarz #lekarz #lekarze #zdrowie #pytanie Gdzie szukać dobrych lekarzy ze sprawdzonymi opiniami? Słyszałem na wykopie, że znanylekarz to lipa....

Bo w życiu miałem różne doświadczenia z lekarzami - czasem dobre, czasem złe, ale niektórzy lekarze wykazują się niską empatią w kontakcie z pacjentem, że po zetknięciu z takim, boje się umawiać na wizytę i mam lęk, czy będę dobrze potraktowany następnym razem...
  • Odpowiedz
Kermii
Kermii
  • 0
Bawię się trochę z tematem zatok od kilku lat (jestem po dwóch operacjach). Stan sinusoida, raz lepiej raz gorzej ale jakoś się trzymam. Po pierwszej operacji (FESS, przegroda i lekko małżowina) zaczałem mieć problem z "cięknącym" nosem głównie podczas intensywnego sportu (trenuję sztuki walki). Sprawa ma się tak, że jak zostało już coś tam mechanicznie ruszone to przepływ powietrzna jest inny (jego ilość) i taka może być reakcja (wniosek mój i mojego
  • Odpowiedz
gracilis
gracilis
  • 0
Jestem lekarzem i jestem przerażony.
Dziennie wystawiam recepty na dziesiątki jak nie setki leków. Nie mam możliwości sprawdzenia czy pacjent ma spełnione wszystkie kryteria do zniżki. #!$%@? urzędy nie sprawdzają tych recept od razu tylko po 5 latach, żeby odsetki narosły jak najbardziej.

Gdzie ja #!$%@? żyje?!

#lekarz #lekarze #polska #szpital #zdrowie #ministerstwozdrowia #rzad
gracilis - Jestem lekarzem i jestem przerażony. Dziennie wystawiam recepty na dziesi...

źródło: Screenshot 2024-02-19 at 14-50-35 Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie im. prof. Jana Nielubowicza

Pobierz
ab_ovo_usque_ad_mala
ab_ovo_usque_ad_mala
  • 1
@gracilis: To czy są spełnione to jedno, drugie to zasady refundacyjne, które w części przypadków są niejasne. Pracując w POZ i chcąc być w porządku dla pacjenta, ale jednocześnie nie skazywać siebie na zwrot środków do NFZ nie jestem w stanie w dużej części przypadków przyznać refundacji, sam NFZ też nie jest w stanie udzielić mi odpowiedzi, bo przy takim bałaganie legislacyjnym wszystko można podważyć. Ulubiona kwestia to z kolei błędnie
  • Odpowiedz
gracilis
gracilis
  • 7
W nawiązaniu do tego wpisu:
https://wykop.pl/link/7370059/lekarze-z-ukrainy-nie-musza-mowic-po-polsku-izba-lekarska-chce-to-zmienic

Pracowałem kiedyś na oddziale internistycznym jako stażysta. Była tam ukrainka która pracowała w charakterze asystenta lekarza. Jej rolą było przepisywanie do systemu opisów badań z niezsynchronizowanych systemów. Kobieta była internistą na Ukrainie i miała ponad 50 lat.
Problem polegał na tym,że nie byłe w stanie się z nią dogadać bo nie znałem rosyjskiego. Starsze lekarski częściowo podłapywały pojedyncze słowa. Jej jedynym zajęciem było bezmyślne przepisywanie tekstu.
mirko_anonim
mirko_anonim
  • 0
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej. Czy ktoś z was zna palacza, który wyzdrowiał z nowotworu?
Doszło u mnie do pewnej smutnej refleksji. Obracam się między kilkoma rodzinami - moja po stronie mamy, moja po stronie taty, rodzina żony po stronie jej matki, po stronie jej ojca, po stronie naszych szwagrów, te same gałęzie u naszych znajomych. I... w ciągu ostatnich 15 lat każdy palacz/paląca, ktorzy dożyli 50-60 lat, dostali raka i szybko od

Powiązane tagi