co mirki byscie zrobili:
przepracowaliscie 3 miechy w jednej firmie
teraz macie spoko prace i za chwile beda dwa miechy pracy. atmosfera jest super itp, ale rozwoju za duzo nie ma, kasa jest ok, ciut ponad miesiac do konca probnego okresu i wtedy umowa o prace i premie i pewnie podwyzka ale nie jest to pewne

na targach poznaliscie kolesia z spoko firmy i kazal wam.kandydowac na admina linux. jest to blizej
@HCLB: @m00n: Jeśli to Twoja pierwsza taka akcja ze zmianą pracy w okresie próbnym to poszedł za głosem serca. Przy kolejnej rozmowie o pracę zawsze możesz wytłumaczyć że praca nie spełniała Twoich oczekiwań bo chcesz się rozwijać ze względu na ambicje i wymagania rynku.

BTW. Też przymierzam się do zmiany pracy (po 2 latach zaczynam się przygotowywać do tego). Z jakiej firmy Cię zapraszają? To także doskonała okazja do podwyżki
  • Odpowiedz
Mircy od 19 roku do 24 roku życia nie pracowałem(rok nietrafione studia, potem studia zaoczne ale bez wielkich wyników no i nie pracowałem). Teraz od 2 lat mam prace. Ale! Jak będe szukał innej pracy to jak wytłumaczyć sie z prawie 5 lat bezczynności? Chodzi o rozmowe kwalifikacyjną. Rety jak te 5 lat prawie nic nie robienia siada mi na psychice...
Czy mając 26 lat jestem jeszcze wystarczająco młody by zaczynać kariere,
ia, potem studia zaoczne ale bez wielkich wyników no i nie pracowałem). Teraz od 2 lat mam prace. Ale! Jak będe szukał innej pracy to jak wytłumaczyć sie z prawie 5 lat bezczynności? Chodzi o rozmowe kwalifikacyjną. Rety jak te 5 lat prawie nic nie robienia siada mi na psychice...

Czy mając 26 lat jestem jeszcze wystarczająco młody by zaczynać kariere, życie od początku(po 6 latach przegrywania/szukania


@KrylAntarktyczny: napisz jakas scieme,
  • Odpowiedz
Ech Mircy dzisiaj mam egzamin na który nie dotrę nawet nie będę tłumaczył. I doszedłem do momentu gdzie potrzebuję jakiejś rady.

Zdałem sobie sprawę, że tak na prawdę nawet się tym nie przejmuję. Jest mi obojętne czy zdam teraz czy następnym razem...po prostu wiem, że zdam. Mam 24 lata i zacząłem późno studia i mimo, że wcześniej byłem podekscytowany to teraz gdy kończę pierwszy rok to teraz sam nie wiem co myśleć.
@catherinesophie: tylko czy naprawdę marzymy o bogactwie? Może wystarczą zainteresowania i spełnianie się w nich. Szybki wyjazd nad morze albo mazury, mieszkanie przy lesie/łące zamiast w środku miasta? Co parę lat zmiana pracy i dłuższy wyjazd zanim zaczniemy poszukiwać kolejnej? Ja tak robię.

To naprawdę jest w zasięgu 90% Polaków, tylko że oni wolą wywalić całe oszczędności na samochód by pokazać w ten sposób swoją pozycję, zamiast inwestować w swoje życie
  • Odpowiedz
@HaHard: Teraz to dopiero dzięki pisowi zobaczysz co to znaczy robić karierę bez kwalifikacji, bez umiejętności a jedynie z nadania partyjnego. Nawet prawo pod te swoje miernoty zmieniają.
W sumie dobrze że kaczor nie ma dzieci.
  • Odpowiedz
@slommy: @Kerdzih: @Filem00n:

Dobra, napiszę dla ściemy jakiś inny cel. Jakieś optimisation, improving, raising, solving, identyfiing issues oraz koniecznie determination, focus i motivation.

Dzięki za pomoc ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
#urzednicy #praca #rekrutacja #kariera #zarobki #budownictwo #bilgoraj

Często się słyszy, jak to dobrze urzędnicy mają, nic nie robią, kawkę piją, dobrze zarabiają.
Tymczasem dla przykładu oferta pracy w urzędzie miasta:

Podinspektor ds. przygotowania i rozliczania inwestycji
UM Biłgoraj

Wymagania niezbędne:
- wykształcenie wyższe techniczne (kierunek budownictwo ogólne)
- znajomość branżowych ustaw i rozporządzeń (ok. 15)
- umiejętność przedmiarowania i kosztorysowania robót
- umiejętność projektowania w zakresie budownictwa drogowego, sanitarnego i obiektów budowlanych
@LBL-LBL: Tak to wygląda, ale wykopki naczytały się wpisów o złych urzędnikach i jak to trzeba ich rozgonić bo nic nie robią i zarabiają po 10k. Do tego trzeba też dodać że często na takich stanowiskach nie ma żadnych premii czy podwyżek.
  • Odpowiedz
Mirki, tak się zastanawiam. Jakie są realne perspektywy pracy po studiowaniu fizyki? (nie licząc zostania nauczycielem)
Do głowy mi przychodzi w zasadzie tylko pracowanie przy jakiś zderzaczach hadronów czy projektach kosmicznych, ale takich posad chyba jest mniej niż absolwentów tego kierunku. Jest coś nieco bardziej przyziemnego?

#fizyka #studbaza #kariera
@Thelleo: nie ma. Banki, ubezpieczalnie i giełda to mit, chętnie powielany na uczelniach, żeby zgromadzić więcej studentów (pieniądze rozdawane wydziałom są proporcjonalnie do liczby studentów. Dlatego przepuszcza się coraz głupszych ludzi). Jak będziesz dobry w lizaniu tyłka to możesz iść na doktorat po studiach. Może w jakichś laboratoriach znajdziesz pracę, ale raczej tych nie ma za wiele w kraju, ponieważ zamiast wymyślać nowe rzeczy, montujemy zagraniczne podzespoły. Ostatecznie możesz wyjechać za
  • Odpowiedz
@Thelleo: Oba wyjścia są dobre. Powiem Ci tak. Ja skończyłem fizykę i to nie jakąś gównoteoretyczną, ale eksperymentalną, ze stażami w różnych krajach. Po studiach nie dało się znaleźć pracy. Na początku byłem bezrobotny, potem pracowałem w Wawie za biedapieniądze 1100 zł na rękę w państwowym ośrodku naukowym. W końcu rzuciłem to wszystko i zwiałem za granicę, gdzie się powoli ogarnąłem, dokształciłem i znalazłem prace w laboratorium (4 k€ brutto). Niestety
  • Odpowiedz
#pracbaza #kariera #uk #zagranico #programowanie - bo jednak praca polega na programowaniu.

Mam takie pytanie dotyczące tego czy przyjąć lub nie ofertę pracy.

Więc pracuję sobie od półtora roku w firmie ~50 osób w Newport w Walii.
Zaczynałem jako Junior dev, po 2 miesiącach zostałem normalnym devem, co wiązało się podwyżką - z 18k na 22k.

Po 4 miesiącach dostałem następną podwyżkę - £22k -> £28k.

I jak na razie do dzisiaj
@tomek_wcale_nie_tomek: Oczywiście, że przyjmuj. Wiekiem się nie przejmuj, liczy się Twoje doświadczenie, a jak już poznasz ekipę i okaże się spoko to możesz ich podrażnić i nie mówić ile masz lat :) Ja tak zrobiłem jak uczyłem w uk na uniwersytecie w wieku 23 lat, gdzie sporo moich studentów było starszych ode mnie. Dopiero pod koniec kursu im powiedziałem ile mam.
  • Odpowiedz
@walerr: masz namyśli od podstawowego stażystę w korpo po głównego specjalistę? Wg mnie to jakoś działa, ale tak wychowany główny specjalista na pewno będzie mniej opłacany niż jakbyś zmieniając poziom stanowiska (junior, zwykły, senior) zmieniać także firmę. Czyli junior specjalista w firmie A, specjalista w firmie B, senior w firmie C.
Bywaja firmy, gdzie wchodząc do pracy na juniora, wiesz jak dalej masz się zachowywać aby zostać specem (i nie chodzi
  • Odpowiedz