Jadę pociągiem, w międzyczasie z 5 osób korzystało z kibla, w tym konduktor. Przed moją stacją postanowiłem skorzystać z tego wynalazku i zanim to zrobiłem, to przyjrzałem się umywalce. Okazuje się ze jest sucha jak pieprz, tak jakby żadna z tych osób jej nie użyła. Chyba nie jest możliwe żeby w kilka minut wyschła, ukazując kamienny osad. Ludzie to są jednak świnie. Najpierw otworzyłem drzwi, a później jeszcze raz musiałem umyć ręce
Martinjz - Jadę pociągiem, w międzyczasie z 5 osób korzystało z kibla, w tym kondukto...

źródło: comment_1651842265LbSzj2Dt528mHni8AjlE9v.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Polacy nie myją d--y po sraniu część 96
Ja wiem, że "mycie d--y po sraniu" brzmi śmiesznie i zarzutkowo, ale takie nie jest.
Nie wiem również dlaczego ludzie wyzywają mnie za sugerowanie tego, żeby myć dupę po sraniu. Naprawdę dla niektórych bidet, nakładka na muszlę klozetową, albo mycie d--y nad wanną/prysznicem po zrobieniu dwójki to taki nowobogacki pomysł niczym sushi, albo dieta pudełkowa? Czy powinniśmy wyśmiewać osoby bardziej od nas higieniczne, czy powinniśmy brać z nich przykład?

Czasy brudnych dup się skończyły, a powinny skończyć się w momencie przeniesienia sławojki na polu do toalety w domu.
Nawet Hindusi czy inni Arabowie, których to wykopki kojarzą z brudem, myją d--y po sraniu. Chcecie być od nich brudniejsi? Nie sądzę
niochland - Polacy nie myją d--y po sraniu część 96
Ja wiem, że "mycie d--y po srani...

źródło: comment_16516823424pirweGxpKkMsAdRJWYPRB.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kidkudi: Moja walka o czyste d--y Polaków może i jest wysrywem, ale wysrywem w dobrej wierze. Wierzę, że może chociaż jeden wykopek spróbuje i poczuje ulgę i oświecenie jak mógł żyć bez mycia d--y przez tyle lat
  • Odpowiedz
Widzę, że od wczoraj temat posiadania bidetu w domu to dla niektórych dalej rzecz nie do przetrawienia, więc jako posiadacz bidetów w każdej z łazienek, jaką mam, wytłumaczę zalety tego wspaniałego urządzenia, mając nadzieję na ostateczne zamknięcie sprawy:

1. MYĆ dupę po sraniu TRZEBA.
Niech mi żaden as perfekcyjnego podcierania nie mówi, że jego skille + super miękki LAMBI o zapachu alpejskiej łąki o poranku da radę, bo nie. Nie da. Efekt (zwłaszcza po spacerku lub treningu) widać na waszych gaciach. Polecam nosić białą bieliznę, można wtedy o wiele więcej zauważyć.

2. Bidet oszczędza papier toaletowy.
smutny_kojot - Widzę, że od wczoraj temat posiadania bidetu w domu to dla niektórych ...

źródło: comment_16516677416r9HhwZ3O8WhjctzWhMZHU.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 16
@smutny_kojot No nie do końca. Lodówka pełni funkcję długofalową, zamrazalnik też, jem codziennie w domu. Bidet jest do jednorazowego użytku w określonych okolicznościach. A sram w domu właściwie tylko w niektóre weekendy. W tygodniu od lat mi się nie zdarzyło.

W hotelach też tego nie ma w znacznej większości, ani w schroniskach, pensjonatach. W pracy, gdzie sram codziennie, nie mam bidetu i trzeba jakoś żyć. Mogę umyć tyłek po przyjściu z
  • Odpowiedz
Q--a mać, nie rozumiem jak w nowym budownictwie można nie mieć bidetu xD

Pomijając stare budownictwo (w którym też można by wprowadzić jakieś rozwiązania związane z bidetem) gdzie niekoniecznie był w ogóle koncept mycia d--y.
To obecnie w każdej nowszej #nieruchomosci, a w szczególności #budujzwykopem jak ktoś nie ma bidetu to jest w moich oczach z automatu jakimś brudasem, który sobie g---o na dupie rozciera

Jak odwiedzam znajomych w ich nowym mieszkaniu to pierwsze co robię to idę do łazienki zrobić mały check. Jeżeli widzę, że mają bidet to nie boję się im podać ręki, albo jeść czegoś co oni zrobią. Jeżeli jednak tego bidetu nie mają... Cóż... Może zamówimy
niochland - Q--a mać, nie rozumiem jak w nowym budownictwie można nie mieć bidetu xD
...

źródło: comment_1651569140vlHu9pgfJJegsOIWnVWfNg.jpg

Pobierz
  • 164
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzien dobry, szanowni panstwo, chciałem podzielić się moim odkryciem tego miesiąca dostrzeżonym okiem, a bardziej skórą i nozdrzami polskiego chłopa. Mianowicie proszę państwa od tygodnia zacząłem używać mydła dove, które przedstawia załączone zdjęcie. Jest to produkt wysokiej jakości, wart dopłacenia. Wszystkie inne mydła budżetowe, które do tej pory użytkowałem potęgowały jedynie uczucie szorstkiego życia polskiego robotnika, poprzez wysuszanie mojej chłopskiej skory na wiór. Już po pierwszym użyciu mydła Dove poczułem się jakbym
pokaczw - Dzien dobry, szanowni panstwo, chciałem podzielić się moim odkryciem tego m...

źródło: comment_1651400701JUfPalNW2HD7UsLw9sfhqt.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pokaczw: "Polecam dopłacić" cooo xD Jak to mydło kosztuje 3zł ziom ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dopłacić do lepszego mydła nawilżającego to można np. 15zł i kupić sobie mydło marsylskie oliwkowe - to dopiero są inne wrażenia, aczkolwiek nie ujmuję Dove, bo te kremowe też dobrze wspominam.
  • Odpowiedz
Planuje zakup pierwszej szczoteczki sonicznej, wczesniej zwyklej "analogowej" uzywalem, podleczylem zeby bo mialem aż 2 do leczenia w wieku 29 lat. Pytanie do was, co kupic na pierwsza sztuke zeby sprawdzic czy mi podejdzie takie mycie zebow? Przejrzalem troche tag, ale chyba nie do konca znalazlem odpowiedz na to pytanie, czy na pierwsza tego typu szczoteczke zeby zaznajomic sie z uczuciem i przyzwyczaic znajde cos w budzecie do 150zl ?
#zeby
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Witam Mirków i Mirabelki,

Ostatnio ktoś mi tutaj polecił szampon Baikal Blue Clay dzięki czemu pozbyłem się lekkiego łupieżu z którym walczyłem 2 lata ()
Kończy mi się właśnie pasta do zębów, żel pod prysznic oraz dezodorant więc mam takie zapytanie. Macie coś do polecenia? Może znowu uda się poznać coś fajnego.

#kosmetyki #pytaniedoeksperta #pielegnacja #zeby #
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SamaraMan: No to z naturalnych: Vianek, Biolaven, Sylveco, Duetus (to tak naprawdę jest jedna firma, ale zrobili różne serie i tymi nazwami się posługują przy sprzedaży), Yope, Fluff, Nacomi. Jeśli masz problemy skórne typu AZS, to warto wtedy stosować Sylveco, Mediderm (rozsądna cena za oferowany produkt).

Z pasta i z dezodorantem nie pomogę, bo tu akurat nie mam jakichś faworytów.
  • Odpowiedz
Od kilu lat mam łojotokowe zapalenie skóry, skóra okropnie sypie się z głowy, białe suche place i w brwiach i przy nosie. Byłem u dwóch dermatologów. Rok temu dostałem takie leki Travocort 2 x dziennie do poprawy, Clobex szampon 2 x w tygodniu, Belosalic i tabletki, Fluconazol : 1 x dziennie przez 14 dni. I poleciła mi dodatkowo szampon CutisHelp, że niby bardzo dobry. Co myślicie o tych lekach bo stosowałem i
azek - Od kilu lat mam łojotokowe zapalenie skóry, skóra okropnie sypie się z głowy, ...

źródło: comment_1650451403mRRCdLn5UB8KuI2CTzTCGH.jpg

Pobierz
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@azek: @alterna86:
Jeśli chodzi o mycie to ja z racji przetłuszczających się włosów muszę je myć codziennie więc u mnie częstotliwość tutaj była narzucona przez inne czynniki. Na początku myłem tylko tym szamponem przeciwupieżowym vischy, później stosowałem i w zasadzie do teraz stosuję połączenie tego szamponu z jakimś łagodnym (np marki green pharmacy) w stosunku 1:1 (w sensie podczas każdego mycia używam trochę jednego i trochę drugiego szamponu).

Złuszczanie i nawilżanie robiłem zawsze w ten sam dzień. Najpierw złuszczanie zgodnie z instrukcją na preparacie, spłukanie i potem nakładanie maści nawilżająco-przeciwgrzybiczej (w stosunku 1:1 żel aloesowy i maść przeciwgrzybicza). Trzymałem to na głowie tak długi, aż się wchłonęło, raczej nie trzeba się tutaj trzymać kurczowo czasu. Taki zabiegi złuszczająco-nawilżające stosowałem na początku kuracji co 2-3 dni, a po ustąpieniu objawów raz na tydzień zapobiegawczo.

Olejowanie najwygodniej było mi stosować na noc (z racji porannego mycia głowy). Po prostu nakładałem specyfik w rozsądnych ilościach tzn. takich, żeby tylko zwilżyć skórę głowy i szedłem spać. Na początku starałem się to robić co 2 dzień, po ustąpieniu
  • Odpowiedz