Higiena najbiedniejszych chłopów w II RP. Regularnie myli tylko te części ciała
"Niedźwiedź się nie myje, a zdrowy" głosiło poleskie przysłowie. Mimo że woda dyktowała warunki życia Poleszuków, to tamtejsi chłopi zdecydowanie nie grzeszyli higieną osobistą. Oto jak dbali lub nie dbali o czystość mieszkańcy najbardziej zacofanego i ubogiego regionu
Emigrant1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 5
- Odpowiedz
Komentarze (5)
najlepsze