Dzisiaj był kolejny dzień roboczy. Na szczęście w pracy spędziłem równo 8h, a nie jak ostatnio po 12-15h zarywając nocki.
Miałem tłumaczyć dzisiaj na czym polega mój "Duży projekt - awans w pracy", ale już nie muszę - udało się. Dzisiaj byłem awansowany na team leadera. Nie jest to jakiś spektakularny awans, bo pracuję w coffee shopie z kanapkami, ale... Trening rozpocząłem ponad 3 miesiące temu, ukończyłem 3 treningi całodniowe w
- TymRazemNieBedeBordo
- cce53780
- kutek2
- besmart93
- adekad
- +3 innych
Kolejne 9h pracy za mną. Było ciężko, ale bez dramatycznych sytuacji. Najgorsze jest to, że w ciągu dnia popsuło mi się kolano. Kilka tygodni temu coś mocno chrupnęło w stawie kolanowych, pobolało kilka minut i przestało, ale dzisiaj ból powrócił i to w bardzo intensywny sposób. Czułem przez ostatnie dni, że coś jest nie tak, ale myślałem, że samo przejdzie... Cóż, bieganie raczej w tym nie pomogło... Także dzisiaj bez