@gimnazjumqqq: jestem incelem, ale ostatnio znajduję w sobie coraz więcej motywacji i dyscypliny, bo kiedyś to był kompletny dramat. Może moje osiągnięcia są marne, ale i tak się z nich cieszę. Dokładniej to od ponad roku średnio co 2 dni robię spacer co najmniej 2 kilometry (a czasami nawet dłuższą trasę 7 kilometrów), a w 2025 r. coraz więcej się uczę różnych dziedzin nauki. Skąd motywacja? Kilka dni temu sobie
  • Odpowiedz
  • 2
Kilka dni temu sobie to uświadomiłem: Po prostu jak nie mam życia romantycznego to pozostaje mi gnić co doprowadzi do jeszcze większej depresji i w konsekwencji nawet magika albo coś zacząć robić bardziej sensownego i może nie mieć tak szczęśliwego życia jak oskarki i julki, ale chociaż mogę dzięki moim działaniom wyjść z depresji, o


@Zoliborskaskoda: dziękuję za podzielenie się tym! i gratuluję osiągnięcia tego małego sukcesu! Dla Ciebie to
gimnazjumqqq - >Kilka dni temu sobie to uświadomiłem: Po prostu jak nie mam życia rom...

źródło: images

Pobierz
  • Odpowiedz
Też tak macie, że im jesteście starsi tym macie bardziej wyebane? xD Co mam na myśli już tłumaczę:

- kiedyś np. bym się emocjonował polityką, decyzjami w USA itp, a teraz wiem, że nie mam na to wpływu, nie mam żony z usa, kuhwa nigdy tam nawet nie byłem xD ogarniam gospodarczo, że to może mieć zły wpływ na gospodarkę, bezpieczeństwo, w Polsce mamy firmy z usa itp ale jako szarak i tak
Zimny-jak-lod - Też tak macie, że im jesteście starsi tym macie bardziej wyebane? xD ...

źródło: 4107dde6b0862ca33c352ce598f2fc8d_3daad45bf9ba8483be9e778e3ec5df73

Pobierz

tez tak masz?

  • dokladnie mam jak ty xD 60.0% (24)
  • pol na pol, dalej sie emocjonuje xD 35.0% (14)
  • nie, mam przeciwienstwo Ciebie xD 5.0% (2)

Oddanych głosów: 40

  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tomwick55: na siłowni nie jest potrzebna żadna dyscyplina aby się zmuszać xD nikt kto się zmusza nie zajdzie daleko. To po prostu trzeba lubić lub tak jak inną aktywność w której ktoś chce się realizować
  • Odpowiedz
Jakie macie sposoby, żeby nie być leniwym po pracy?

Ja mam straszny problem, żeby nie iść na siłownię, zawsze znajdę wymówkę i chciałbym się tego raz na zawsze pozbyć. Może wasze rady podnoszą mnie na duchu i bardziej zmotywują. Z samą pracą umysłową tj. nauka, montaż itp. nie mam problemu, ale żeby wziąć torbę, pójść na siłownię 500 metrów dalej od chaty XD, to mam straszny problem … (
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Weź torbę z rzeczami na siłkę ze sobą do pracy i wracając po robocie nawet nie zachodź do mieszkania, tylko od razu na trening (najlepiej jakbyś miał siłkę w okolicy pracy).
  • Odpowiedz
Czy jak patrzycie na wasze kariery, na wasze życia - to czy okazało się, że to robicie, jest tym co przykleiło się do was?
Tj. próbowaliście różnych rzeczy, i z nich było to to, co zadziałało dla was? Tak więc w skutku, robicie dzisiaj coś, w czym jesteście dobrzy/czujecie się dobrze?
Krótko mówiąc, czy akurat to w czym nabyliście płynność - lubicie? Czy wytworzyło wam to gusta/preferencje?

Jeśli tak nie jest, czy powiedzielibyście, że
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@interpenetrate popłynąłem z nurtem i wciągnęła mnie branza o której nigdy nie myślałem aby w ogóle brać pod uwagę, więc jak nie wiesz dokładnie co chcesz robić w życiu to proboj co Ci podejdzie.
Robota mnie oszlifowala i wyciągnęła wiele cech o których istnieniu nie niewiedzialem, np. Negocjacje i przywództwo.
Wiele razy się potykałem, ale wstawać musiałem sam, nikt mi nie pomógł, więc nauczyłem się być kowalem swojego losu.
  • Odpowiedz
@interpenetrate ja studiowałem zupełnie co innego niż chciałem i pracuje w wyuczonym zawodzie tyle że to dziedzina która kompletnie mnie nie interesuje. W tej pracy jestem zupełnie przeciętny. Pracuje w sumie poniżej swoich kwalifikacji bo do tego co robię wystarczyłoby same technikum. Po tych wszystkich latach pracy boli mnie że jestem takim nieogarem i nie potrafiłem jakoś lepiej pokierować swoją ścieżką edukacyjną i zawodową. Wynika to zapewne stąd że mam delikatną
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam problem, nie potrafię schudnąć. Ważę dużo za dużo i wydaje mi się, że ilość podejść do prób zrzucenia masy u mnie przebiła 30 na spokojnie. Za każdym razem jest ten sam schemat.

Dzień przed - mega motywacja, widzę siebie po zrzuceniu wszystkich tych zbędnych kilogramów, liczę ile jestem w stanie schudnąć w ile czasu, zastanawiam się czy nie zostanie mi nadmiar skóry z którym będę sobie musiał
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: jesz za mało kalorii, deficyt się robi się ogromny i około 4 dnia masz napad na żarcie. Klasyka wśród odchudzających. Gdybyś jadł odpowiednią ilość kalorii, to nie miałbyś napadów na żarcie. Nasz organizm nie jest debilem i jak widzi, że brakuje kalorii, to zmusza nas do sięgania po syf, bo tam jest dużo łatwo dostępnych brakujących kalorii. Po takim ataku cykl zaczyna się od nowa. Znowu za duży deficyt,
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Wczoraj rozmawiałem ze znajomym z czasów podstawówki i gimnazjum. Te 15 minut całkowicie mnie rozbiło.
Mały rys. Znajomy w czwartej klasie zaczął uprawiać pewien sport i świetnie sobie radził. Dodatkowo chłopak nie porzucił nauki, będąc zachłyśniętym wizją zostania sportowcem. W szkole raczej nie oglądaliśmy się na siebie. Nie rywalizowaliśmy bezpośrednio. Porównując się po latach on był zdecydowanie lepszy w sporcie - jego dyscyplina, dość niszowa, świetnie rozwinęła go ogólnie. Mnie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Na zebraniu w szkole rozgorzala dyskusja na temat zadawania zadań domowych. Ku mojemu zdziwieniu większosc rodziców się ich domaga, podczas gdy ja np uwazam, ze to niemal pogwalcenie czasu wolnego dziecka, które powinno się po szkole wylatać, wynudzić i zajac się swoimi zainteresowaniami. To tak jakby dzieci domagaly sie zeby pracodawca dorzucal starym robote do domu.

Jakie jest zdanie ekspertów z wykopu?

#dzieci #szkola #edukacja #

Zadawanie zadań domowych

  • Skurwysyństwo 80.4% (197)
  • Super metoda wychowaczo-dydaktyczna 19.6% (48)

Oddanych głosów: 245

  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kbckrkkwi: Splycasz temat.

Mamy taki a nie inny system ze "rowna sie do przecietnych"

Nauczyciel ani nie ma czasu zeby "wyciagac" tych slabszych ani zeby rozwijac tych lepszych. Idziemy w
  • Odpowiedz