Wpis z mikrobloga

Dzień siódmy :

Ledwo, ledwo... Czytanie zaliczone. Kasuję póki co bieganie i rozciąganie, bo niestety noga jest bardziej popsuta niż mi się wydawało :-( Postaram się znaleźć na to miejsce inną aktywność fizyczną.

Cieszę się, że to już tydzień regularnego czytania :-)

Malo tych wyzwań, ale z czasem przybędzie. Slowly slowly.

*

¬Czytanie 7/90

*
Duży projekt :
¬wegetarianizm 6 miesięcy - done
¬ awans w pracy - done

#rozwojosobisty #motywacja #dyscyplina #wychodzimyzprzegrywu

#intothewildlife