#anonimowemirkowyznania
Od grudnia przyjmowałam duloksetynę w dawce 60mg, ale około 2 tygodnie temu leki mi się skończyły, a nie zapisałam się jeszcze na ponowną wizytę u psychiatry, w związku z czym odstawiłam je z dnia na dzień.
Pomijam tutaj objawy odstawienne, które były dość nieprzyjemne, ale zauważyłam że to co duloksetyna wyciszyła (tj. nadmierny gniew, złość, impulsywne działania, brak kontroli nad sobą) teraz znowu powraca. Np. od grudnia udało mi się schudnąć
#snri #ssri #wenlafaksyna #duloksetyna #antydepresanty #psychiatria #depresja

Biorę 375mg wenlafaksyny (lekarz zwiększał dawkę stopniowo przez 6 tygodni), oprócz tego trazodon 150mg na sen i pregabalina 3x 75mg na lęki. Wenlafaksynę biorę już prawie 10 tygodni, na początku czułem się lepiej, miałem więcej energii, ale ten efekt stopniowo zaczął zanikać, znowu pojawiają się lęki i czarne myśli, często czuję się przygnębiony. Pregabalina na mnie średnio działa, nawet przy wyższych dawkach efekt zanika po
@SPRAWDZANIE_IP: ciągle biorę wenlafaksyne, pregabaliny już 600mg, ogólnie było lepiej jak zwiększyłem pregabalinę, tylko ona po jakimś czasie przestaje działać, więc tak co miesiąc miałem wyższą dawkę i teraz jest lipa, więc będę schodzić :/
poza tym, cały czas mam nawroty depresji co parę miesięcy (ale szybko przechodzą), więc ta wenlafaksyna chyba gówno daje, ale nie chce mi się juz tego rozkminiać. chyba bardziej mi terapia i treningi pomogły, ale znowu
  • Odpowiedz
  • 0
@obserwator12345 biorę już 4msc od 30 po dwóch tygodniach chyba do zalecanych 60mg ale działało za słabo nadal to zwiększałem co dwa tygodnie do dawki 120 (Ale to już na własną rękę, nie jestem dobra informacją, pytaj lekarza)
  • Odpowiedz