#metal #industrial
#cultowe (35/1000)

Rammstein - Stripped z singla o tej samej nazwie (1998) i lub tributu dla Depeszów For the Masses (1998).

Nie jestem pewny ale to była chyba moja pierwsza styczność z Rammstein. Pewnie nawet nie wiedziałem że na ogół śpiewają po niemiecku. Swoją drogą te bonusy śpiewane po angielsku do Engel i Du Hast są na maksa pokraczne ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tu mi
@cult_of_luna: Nietypowy początek. Rammstein z racji tego, że jest bardzo nagłośniony za sprawą prezentowanych treści pojawiał się u mnie we fragmentach, tu gdzieś coś zasłyszałem i włączyłem, tu ktoś coś puścił. No i kręciła się karuzela. Pomimo strasznej niechęci do języka i często też muzyki tworzonej przez niemych, Rammstein plasuje się u mnie bardzo wysoko. Świetne granie - jest to czego oczekuję od muzyki. Bardzo przyjemnie się biega przy niektórych utworach
#rock #rockprogresywny trochę elementów #metal na tej płycie
#cultowe (34/1000)

Porcupine Tree - Arriving Somewhere, but not Here z płyty Deadwing (2005)

Zawsze mam z nimi taki problem że jak już mnie urzeknie jakaś zwrotka to nagle refren z czapki słodko-cukierkowy. Albo odwrotnie, refren kozak, nie mogę się uwolnić przez pół dnia, za to zwrotki jakieś dziwne, z zupełnie paskudną linią wokalną :D
No tak, prog-rock, zapomniałem :)

-------
#cultowe - tag
#metal #thrashmetal
#cultowe (33/1000)

Destruction - Bestial Invasion z płyty Infernal Overkill (1985)

Kolejne trasze pod tagiem i kolejny klasyk. Kiedyś był to mój ulubiony sub-gatunek metalu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Btw - prędkości jakie Niemcy osiągali na pierwszych albumach były zawrotne :)

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy
#metal #thrashmetal
#cultowe (32/1000)

Exodus - Piranha z płyty Bonded by Blood (1985)

Taki klasyk na dziś :)

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej
#metal #thrashmetal
#cultowe (31/1000)

Kreator - All the Same Blood z płyty Violent Revolution (2001)

Przez kilka lat po wyjściu tego albumu była to absolutna topka moich ulubionych płyt :)
Słuchałem codziennie, a na polskiej vivce klip do utworu tytułowego (taki czarno-biały) leciał kilka razy dziennie. Wybrałem inny numer - też z tych łatwych do zapamiętania. Tłukłem go na gitarze wiele razy :) Szczególnie druga część po zwolnieniu była miła do tuptania
#rock #metal
#cultowe (30/1000)

Solstafir - Pale Rider z płyty Kold (2009)

Zdecydowanie bardziej lubię te wydawnictwa Islandczyków, w których muzyka rockowa/gitarowa dominuje jeszcze nad elektroniką :)

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były
#metal #blackmetal
#cultowe (29/1000)

Drudkh - Eternal Turn of the Wheel z płyty Forgotten Legends (2003)

No to po raz drugi Drudkh.
Monotonia i monotematyczność - czyli coś co w muzyce jest niezbyt pożądane, dla mnie są silnymi punktami całej tej płyty. Jednocześnie rzeczą do której mógłbym się przyczepić przy pierwszych ich wydawnictwach jest perkusja, która nawet w porównaniu do kolejnych ich płyt brzmi bez polotu, jak automat. Zresztą zawsze mi się
#metal #numetal #korn
#cultowe (28/1000)

Korn - Got the Life z płyty Follow the Leader (1998)

Słuchało się kiedyś w kółko na zmianę z Issues:)

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami,
#metal #doommetal #deathmetal (na tej płycie są jeszcze deathowe elementy)
#cultowe (25/1000)

My Dying Bride - Sear Me z płyty As the Flower Withers (1992)

Kiedyś słuchałem ich dużo (może nawet za dużo :)). Z perspektywy czasu stwierdzam jednak że nie jestem wielkim miłośnikiem MDB. Do kilku numerów mam jednak sentyment, głównie z uwagi na to że były idealne do klepania jako początkujący adept gitary - bo proste riffy i tempa na
#metal #deathmetal
#cultowe (24/1000)

Morbid Angel - Immortal Rites z płyty Altars of Madness (1989)

Klasyczny cios z ich debiutu (chociaż Blessed are the Sick lubię bardziej - przyjdzie jeszcze czas na postowanie rzeczy z drugiej płyty :)). IMO to jeden z najważniejszych krążków wczesnego deathmetalu dekady lat 80s - pewnie obok drugiej płyty Carcass, Leprosy Deathu, Slowly we Rot Obituary czy World Downfall Terrorizera.

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub
#metal #blackmetal #progressivemetal
#cultowe (22/1000)

Enslaved - As Fire Swept Clean the Earth z płyty Below the Lights (2003)

Ani to do końca black metal, ani metal progresywny. Za to całkiem ciekawe połączenie. Jeśli nie unikatowe, to przynajmniej dość niszowe :) Całą płytę lubię, trzyma poziom od początku do końca :)

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc
#rock #alternativerock #grunge #indierock i trochę #noiserock
#cultowe (21/1000)

Dinosaur Jr. - Yeah We Know z płyty Bug (1988)

Normalnie muzyczne czelendże polegają na tym że jest sobie jakiś punkt zaczepienia, a ja mam zapostować piosenkę która mi się skojarzyła. U mnie jest odwrotnie - mam piosenkę i wymyślam z czym mi się kojarzy. No więc ta kojarzy mi się z tym że kiedyś czytałem książkę o Nirvanie, taką grubaśną (True Everetta,
#metal #progressivemetal #mathcore
#cultowe (20/1000)

Lethargy - Spill z jedynej ich długogrającej płyty pt. It's Hard to Write with a Little Hand (1996)

Trochę szalone połamańce, momentami brzmiące jak jamowanie w garażu. Nigdy bym na tę kapelę nie trafił gdyby nie to że zaczynali tam Brann Dailor i Bill Kelliher z Mastodona.

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez
#metal #deathmetal
#cultowe (19/1000)

Vader - Cold Demons z płyty Litany (2000)

Nie mam chyba swojego ulubionego albumu Vadera, mam za to ulubione numery w ich twórczości :)

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre
#rock #punk #punkrock #polskamuzyka
#cultowe (17/1000)

Armia - Legenda z płyty Legenda (1991)

Genialna płyta, genialny numer, obok Opowieści Zimowej najgenialniejszy chyba na płycie.
Zawsze zwracałem uwagę na nie-armijny riff tuż po drugim refrenie (jakoś po 2 minucie), taki dość ciężkawy jak na Brylewskiego.

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie
#metal #blackmetal
#cultowe (16/1000)

Drudkh - Only The Wind Remembers My Name z płyty Estrangement (2007)

Drudkh to moja ulubiona przekrojowo kapela blackowa, a płyta Estrangement to mój ulubiony ich album, co nie znaczy że to ulubiony mój album blackowy ever :)
Właściwie przez ten numer poznałem Drudkha, szkoda że na tubce już nie ma tego amatorskiego klipu z takimi "pijanymi" przebitkami z lasów wokół jeziora Lomond w Szkocji ( ͡°
#rock #metal #numetal
#cultowe (15/1000)

Deftones - Digital Bath z płyty White Pony (2000)

Nigdy mi się nie znudzi <3
Zaraz zacznie się trzecia dekada od wypuszczenia tego krążka a ja cały czas potrafię doznać odmiennych stanów świadomości przy Białym Kucyku :)

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat
#rock #postrock #instrumental
#cultowe (13/1000)

Red Sparowes - Millions Starved and Became Skinnier and Skinnier While Our Leaders Became Fatter and Fatter z płyty Every Red Heart Shines Toward the Red Sun (2006)

Nie jest to mój ulubiony album od nich, a pos-rock nie jest moim ulubionym gatunkiem muzycznym, ale lubię sobie zapuścić dwie pierwsze płyty jako "muzyka tła".

PS. Te tytuły numerów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

-------
#muzyka #rock #kult #kazik #polskamuzyka
#cultowe (10/1000)

Kult - Krew Boga z płyty Kult (1986).

Albo moja maszyna losująca była zła, albo tak jak mówiłem we wcześniejszym wejściu podwozie.... podwozie też było złe - skoro na kilka "Kultów" na liście liczącej 1000 wpisów, Kult trafił się 2x na pierwsze 10, to coś poszło nie tak :)
Tym razem z debiutu, trochę wbrew sobie wybrałem szlagier (bo zawsze doceniam niedoceniane numery) i najbardziej
Kiedy człowiek mówi, że trzeba odpocząć od macierzy i rozejrzeć się za innymi tworami to i tak trafisz na to, co chciałeś ominąć. Kult jest ciężkim klimatem do słuchania, niewielu się on podoba przez wokal i treści. Jednak energiczne piosenki jak Krew Boga na koncertach robią robotę. Jedyne co mi przeszkadza w kaziku, to fakt, że jeśli można było zrobić o czymś piosenkę to on zrobił trzy. A no i jego biegłość
#metal #blackmetal
#cultowe (9/1000)

Emperor - Ye Entrancemperium z płyty Anthems to the Welkin at Dusk (1997)

W całym tym norweskim true blacku śmieszą mnie co najmniej dwie rzeczy - po pierwsze to że przy całej groteskowości sceny to kurde niezły łomot był tak czy siak. Druga taka że kiedy tego słuchałem pierwszy raz gdzieś na przełomie wieków, te płyty miały po 3-6 lat, a już wtedy wydawały się "niedzisiejsze". Teraz zdarza
#muzyka #rock #hardrock #60s
#cultowe (8/1000)

Led Zeppelin - Dazed and Confused z płyty Led Zeppelin (1969)

Jestem ignorantem i z legendarnymi zespołami mam często tak, że w całości ich nie pochłaniam, ale jakby z dyskografii zbudować takie "the greatest hits" z wybranych numerów, to nawet bym lubił. Ten kawałek bardzo doceniam, bo w tamtych czasach, te riffy musiały być czymś naprawdę ekstrawaganckim a i teraz wzbudzają dreszczyk :)

-------
#cultowe -
#rock #kult #kazik #polskamuzyka
#cultowe (6/1000)

Kult - Historia Pewnej Miłości z płyty Muj Wydafca (1994).

Na dobranoc i koniec urlopu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

-------------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne.
#metal #heavymetal #powermetal
#cultowe (5/1000)

Iced Earth - Angels Holocaust z płyty Night of the Stormrider (1991).

Jakiś tam klasyczny power metal którego troszkę liznąłem w czasach gdy o nagranie płyty z mp3kami było tak samo trudno jak o pożyczenie i przegranie kasety. Człowiek łapał co było pod ręką. Numer pewnie jakiś jeden z wielu od nich, ja zapamiętałem (i nie ma znaczenia że są tu elementy tandetnej symfonii).

-------------
#cultowe -
#metal #thrashmetal #progressivemetal
#cultowe (4/1000)

Vektor - Destroying the Cosmos z debiutu Black Future (2009)

Te 10 lat temu serio myślałem że zaprzyjaźnimy się z Vektorem na dłużej, a co więcej że kapela mocniej wbije się w metalową scenę. Po kilku odsłuchach wtedy i tak samo z perspektywy 10 lat kiedy ich nie słuchałem, stwierdzam że to jednak już wszystko było. Riffy jakbym słyszał u Mustaine'a, manierę wokalu u Schuldinera. Tak czy
#metal #rock #punk #punkrock #polskamuzyka
#cultowe (1/1000) <- wyjaśnienie poniżej

Armia - Zła Krew z płyty Ultima Thule (2005)

Płyta Ultima Thule była chyba pierwszą wydaną "na moich oczach" od momentu kiedy poznałem tę nowszą odsłonę Armii - bo tą legendarną znałem oczywiście wcześniej. A że zawsze lubiłem ich punkową twórczość, a ta bardziej nowoczesna, momentami metalowa, też mi w niczym nie przeszkadzała, to do Ultima Thule mam mały sentyment :) Wybór