413 963 - 156 = 413 807

A na wagary jadę tak! Wczorajsza runda, w tym trening z Bartoszem Huzarskim. Wyruszyliśmy o 8:15 z Wrocławia wraz z @Leniwiec1 i dwoma innymi ludziami. Po drodze dołączył do nas jeszcze jeden mój znajomy i tak w pięciu dojechaliśmy do Sobótki na godzinę przed startem rundy. W tym czasie spokojnie zjedliśmy, napiliśmy się i zdążyliśmy trochę odpocząć.

O 10:30 wystartowała spora ekipa, około 40 kolarzy.
414 473 - 102 = 414 371

Najlepsze #100km w moim życiu. Dolina Będkowska - chyba najładniejsze miejsce na całej Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Znalazłem piękny wodospad. Zrobienie tam zdjęć wymagało stania po kolana w lodowatym potoku, zapadając się w muł, ale nic to. Wspinaczka po drzewach na bosaka też była warta. Strasznie mi się tam podoba, a na wiosnę jak zrobi się zielono to będzie już w ogóle magia. Ludziska z #krakow -
Pobierz
źródło: comment_dIAVMWc6jtlJzYmKs2NgzwGt3KRmPOv2.jpg
415 363 - 107 = 415 256
Setka na kilka razy. Od rana z @kbartek93 na mtb, pogody chyba nie muszę opisywać :D Pojeździliśmy trochę po górkach, nogi dawały o sobie znać po wczoraj. Obejrzeć zachód pojechałem spokojnie nad Noteć, o mało mnie nie zabiła locha z małymi. Jechałem około 35kmh, a ona celowała we mnie przebiegając przez drogę ale nie trafiła :> Na szczęście dziki mało zwrotne są.

Błoto takie że
Pobierz
źródło: comment_dhyvRN4Lf7Il2gX6WW5wHFJ7CDBjUewB.jpg
417 869 - 100 = 417 769

Trzeci (!) wyjazd na trasę w tym roku i od razu na bogato

Plan zakładał płaską trasę na Oleszyce i Jarosław ale gdy pojawił się wpis, że rzeszowska zbiórka szosowa z Kwiatkowskiego zamierza zawitać w moje okolice, nie mogłem sobie tego odpuścić :> Z rzeszowską grupą przejechałem jakieś 35 km i była to lekcja pokory. Trzeba przyznać, mają niesamowitą parę w nogach... Tak czy owak,
Pobierz
źródło: comment_50mDNkztoIGLXSYKx7AnKUkEPKN4UfLp.jpg
419 187- 187 = 419 000
rowerowy dzień jak co dzień tylko trochę bardziej. Bolały mnie nogi z początku - nie ma to jak ostre 2h w hokeja na wf kiedy nie ćwiczyłem od 1,5 semestru. Później się w miarę rozjechałem i było ok. Z założenia miało być spokojnie, a kilka razy lecieliśmy full gas, np kilka km za szybkim traktorem albo bicie dość trudnego segmentu na stravie :D Po obiedzie pojechałem
Pobierz
źródło: comment_i6L8HRaWzK61GRvas3EDuhp04m1h8lks.jpg
423 858 - 172 = 423 686

Wczorajsze turlanie się na trening z Bartoszem Huzarskim. Wyruszyliśmy z Wrocławia do Sobótki wraz z @lubfarmaceute i @Leniwiec1. Po drodze zmagaliśmy się z dość silnym wiatrem, ale udało się w końcu dojechać na miejsce zbiórki i nawet się nie spóźniliśmy. Na miejscu sporo fajnych rowerów, dużo carbonu, pięknie grających bębenków i innych smaczków w dziedzinie Bike Porn.

O 10:35 wyruszyliśmy grupą ~35 osób. Na
425 468 - 111 = 425 357

#100km z #rowerowykrakow (częściwo) - cała ekipa na zdjęciu. 30km z rzeczonymi @filipek50 i jego dwoma znajomymi, @wspodnicynamtb, @TypowyPolskiFaszysta i @karolctu. Potem z Karolem urwaliśmy się pośmigać szosami, a reszta bawiła się MTB. Rano zimno i mokro, potem piękne słoneczko, ale prognoza pogody już straszy deszczem i śniegiem. Tylko 40km brakło do Gran Frondo 150, ale praca kuwa zgoniła do domu.

Na
Pobierz
źródło: comment_00xguk1F7KSYzukZ52LA5M6ZKDOGBN8n.jpg
426 450 - 105 - 6 = 426 339

Statystyki z Endomondo:
Dystans: 105 km
Czas: 4h:47m:51s
Średnia prędkość: 21.90 km/h
Maksymalna prędkość: 69,07 km
Spalonych kalorii:

#rowerowykrakow z @wspodnicynamtb @cree @TypowyPolskiFaszysta @teryuu @metaxy

Taki dzień, że każdy podjazd był 'ostatni i spadamy' i każdy mówił, że #100km to nie dziś :D I okazało się że 11-23 z tyłu daje radę na wielu podjazdach. A o szybkości nie mówmy :D

https://app.strava.com/activities/261028021

kolejny
427 147 - 103 = 427 044

#100km z #rowerowykrakow w składzie @cree @TypowyPolskiFaszysta @teryuu i @drhipis, a @wspodnicynamtb spotkałem po drodze. Rano musiałem popracować, więc dorwałem towarzystwo jak mieli już trochę km zrobionych i ostatnie 25km dokręciłem też sam. Razem zrobiliśmy z 50.

Przy okazji małe podsumowanie lutego. 1774km co daje progres o 1209km w porównaniu z lutym tamtego roku. Miało być 2000km niestety było sporo dni pracy po 20
Pobierz
źródło: comment_CVSyoJ3KzTTzPhNyYa5kbRYeOlDX5bEn.jpg
430 151 - 144 = 430 007
Od rana na szosie z @kbartek93 spokojnym tempem zrobiliśmy 130km. Było 0 wiatru co prawie się tu nie zdarza, czasem chmury przysłaniały słońce. Po szosowaniu trochę się pokręciłem po lesie z kolegą.
Trochę ładniejsze zdjęcia:
jakieś kozy
tulipany
rower bez człowieka
zachód nad miastem
#rowerowyrownik #100km
Pobierz
źródło: comment_i51k7haKlxmEmcTBh9b50URvKLmDhpm2.jpg