@soshiu: słyszałeś o metodzie na rulon? Masz rulon z cv na przyklad i jak dosiada się ładna dziewczyna to rozkladasz rulon i lokciem dotykasz jej brzucha xD
Jak znalezc przyjaciol? Siedze tylko sam w akademiku i chciałbym wyjsc gdzies na impreze jakas do klubu czy coś. Zawsze tylko sam chodze. Nie mam z tym problemu, ale męczy mnie to bo co chwilę widze ludzi , którzy znaleźli jakieś swoje kręgi znajomych, mam dosyc bycia samotną wyslą. Dlaczego tak się dzieje i co moge z tym zrobic? #randkujzwykopem #studbaza #niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki #depresja #samotnosc
@Kitku_Karola: żyje sam w swojej norze w akademiku i piwnicy. Zapraszam znajomych z roku na jakieś wyjścia, ale zawsze wymyślają jakieś wymówki i jestem zmuszony do wychodzenia samemu. Wtedy jestem trochę zagubiony
Zakochałem sie w pewnej dziewczynie z roku. Rozmawialiśmy pare razy, pisaliśmy. Myślę, że mnie lubi ale to tyle. Wiem, że byłoby niemądrym wyznać jej wprost swoje uczucia. Co poradzilibyście mi zrobić? #studbaza #pytanie #rozowepaski #zwiazki #niebieskiepaski
Gdzie polecacie isc samemu będąc na mieście? Miałem już troche dosyc siedzenia w swojej piwniczce, więc wyszedłem. Nie mam zbytnio nikogo kogo mógłbym zaprosić na jakieś wyjście wspólne. #pytanie #krakow #niebieskiepaski #przegryw #rozowepaski
Czy wg was spotykanie się z dziewczyną co ok. 10 dni/2tyg jest wystarczającym, aby stworzyć długoterminowy związek? Dodam, że jestem w takiej sytuacji z pewną dziewczyną. Piszemy bardzo dużo ze sobą jednak nikt zbytnio nie chodzi z inicjatywą spotkania, myśle że ona coś może podprogowo sugeruje, ale ja nie widzę jakoś potrzeby spotkania sie , wystarcza mi pisanie, przynajmniej na razie. Widzielismy sie wczesniej juz pare razy, znamy sie 3 miesiące. #
@programista15cm: nie no lubie jej towarzystwo i wogle, ale dobrze napisałeś, że nie ciągnie mnie zbytnio do niej w tym sensie, że są momenty gdzie rzeczywiście tak, ale nie na tyle abym do tego seksu dążył. Ogólnie traktuję seks jako przyjemność, ale równie dobrze mogę się masturbować i za bardzo nie robi mi to różnicy. Seks jest nawet gorszy bo wytwarza sie podczas niego oksytocyna i ciężej później w razie jakichś
@programista15cm: źle powiedzialem: lubię jej towarzystwo, ale nie zawsze tzn wychodzi tak, że średnio co 2 tyg moge sie widywać, nawet rzadziej. Dodam, że ja ogólnie jestem dosyć odosobniony, trudny ze mnie przypadek :D no ale musiałbym skłamac, żeby twierdzić inaczej
Bardzo podziwiam niektórych ludzi, którzy potrafią być szczęśliwy, często bez większego powodu. Po prostu bije od nich beztroska, potrafią cieszyć się z najbardziej powszednich rzeczy, często absurdalnych kiedy wręcz śmieją sie z czegoś jak dzieci. Jest to troche wkurzające, gdy jestem w ich otoczeniu, ale i tak zaskakujące. Zazdroszczę im tej umiejętności, ja zarażam sie negatywnością tak łatwo jak oni pozytywnością. Ciekawią mnie w sumie przyczyny takiego zjawiska. Nie są szczególnie majętni