Wyobraź sobie ludzi z Braci Karamazow. Oni działają, krzyczą: „honor!”, „miłość!”, „ambicja!”. I mają poczucie, że są wolni. Ale Alosza widzi coś więcej – to nie oni kierują życiem, to życie kieruje nimi. Namiętności prowadzą ich jak niewidzialne sznurki.
Platon daje nam tu mocne rozróżnienie: samowola a wolność.
Samowola to nie wolność. To chaos. To stan, w którym myślisz, że decydujesz, a w praktyce jesteś rozgrywany przez zewnętrzne bodźce. A co jest najgorsze? W
Platon daje nam tu mocne rozróżnienie: samowola a wolność.
Samowola to nie wolność. To chaos. To stan, w którym myślisz, że decydujesz, a w praktyce jesteś rozgrywany przez zewnętrzne bodźce. A co jest najgorsze? W



















źródło: 1000010020
PobierzDużo izmów. Zakładasz istnienie „świata” i „ego” jako odrębnych bytów, między którymi trzeba budować mosty. Nie ma dwóch brzegów - w pierwotnym doświadczeniu podmiot i przedmiot są jednym, a język, liczby, logika czy ego są już tylko wtórnym wyrazem tej nierozdzielnej rzeczywistości.
Nie ma świata niezależnego od świadomości bo nie ma świadomości jako niezależnej esencji. Jest tylko to co jest i to nie jest żaden logos.