@Zjem_Ci_nos: przez 9 lat jeździłem autami na LPG. Obecnie mam służbowy, auto wielkości focusa w combi, jednak planuje kupić coś większego pokroju citroen C8. Auto wyłącznie na jazdę w trasie, trasy minimum 80 km, większość koło 300+. Taki citroen z 2.0 Benz + gaz pali 12 litrów, diesla 7-8. Wydaje mi się, że do dużego i ciężkiego auta, użytkowanego wyłącznie w trasie, tempomat na 120 km/h diesel może być lepszym wyborem.
Chcę dzisiaj z rodziną przyjechać na protesty do #warszawa. Czy ktoś z Warszawy może mi poradzić gdzie najlepiej zostawić auto i gdzie oraz w jakich godzinach się udać? Jadę 200 km od strony Olsztyna, w wiadomościach w googe znalazłem jedynie informacje, że protesty pod Sejmem, domem Kaczyńskiego i Ordo iuris, jednak nigdzie informacji, jak to praktycznie załatwić od strony osoby przyjeżdżającej, nie znającej Warszawy.
@Geraltzkiwi: W PIS to na pewno mocno uderzy, że wyjdę na rynek mojego 10k mieszkańców miejscowości i będę krzyczał do księżyca. Jestem mega #!$%@? całymi rządami pisu, jasne, wolałbym demonstrować, jak nie będzie już pandemii, ale nie ja wybrałem moment #!$%@? Polaków. Jadąc do warszawy będę przestrzegał wszystkich możliwych zaleceń sanitarnych - maseczki, dezynfekcja rąk itp. Ja i moja rodzina regularnie uprawiamy sport, wszyscy pracujemy zdalnie, nawet jak się zarazimy nie
@LubieKocyki: Ślinienie zależy od fafli psa. Moi rodzice mają 8 nowofundlandów, z czego 6 w zasadzie nic się nie ślini. Fafle pomagają im przy pracy w wodzie - wyciągania patyków, ciągnięcia lin itp.
@Darth_Gohan: każdą rasę należy pielęgnować. Pielęgnacja niufa to około 2x więcej czasu niż jakiś małych ras, ale z drugiej strony, te psy są dużo bardziej cierpliwe podczas pielęgnacji. Moja mam ma salon dla psów, 90% niufów, które
#chwalesie bo skończyłem maszynę nad którą spędziłam ostatnie 2 lata - projekt #kcrmonsterbike jest na finiszu (⌐͡■͜ʖ͡■)
2 lata temu nie wiedziałem nic o pojazdach elektrycznych i #ebike ani o #projektowanie w #inventor Przez ten czas przyswoiłem tony wiedzy i zaprojektowałem w pełni maszyne na której dzisiaj miałem okazję polatać i to dosłownie. Sprzęt idzie jak oszalały a ponad 12,5kW
@swecy_mje_plendzo: fajny projekt, tylko, że to nie jest e bike a motor elektryczny. Mam problem z takimi projektami. Z jednej strony fajnie, ludzie się bawią, też bym chętnie pojeździł, z drugiej strony mam pewny dysonans. Masz pojazd o masie motocykla, o mocy motocykla a hamulce i zawieszenie rowerowe. Rowery są przygotowywane pod konkretną masę rowerzysty + roweru, zwykle jest to 120 kg, komponenty też są do takich mas przygotowanych. Mając pojazd,
@swecy_mje_plendzo: Popatrz na hamulce hydrauliczne do e-bików. One mają seryjnie wyprowadzone styki z hamowania, będzie to działało tak, że po naciśnięciu klamki od razu hamujesz silnikiem zanim jeszcze sam klocek złapie.
Energię z hamowania silnikiem dajesz do akumulatorów czy masz do tego rezystor hamujący? Ja w mojej pracy inżynierskiej korzystałem z super kondensatorów. Z hamowania silnikiem elektrycznym ładowałem superkondensatory, które mogły szybko przyjąć bardzo duży prąd, później powoli z super kondensatorów ładowałem baterię. Minus mojego rozwiązania był taki, że super kondensatory ładowały się na maksa w jakieś 5 sekund i po 5 sekundach silnik przestawał hamować, najlepiej byłoby (u mnie w pracy) połączyć
@tellet: Też mnie wkurzali rowerzyśli jeżdżący na szosie w miejscu, gdzie są ścieżki rowerowe. Od roku jednak trenuje i sprawa wygląda trochę inaczej - rowerzyści nie jadą po ulicy głównie dlatego, że boją się uszkodzić swoje koło a dlatego, że na ścieżkach jest cholernie niebezpiecznie. Jak ktoś jedzie 15 km/h i rocznie robi po ścieżkach 100 km, to nic mu się prawdopodobnie nie stanie, robiąc codziennie po 50 km po ścieżkach
@tellet: Codziennie w drodze do i z pracy robię 70 km, w ciągu ostatniego roku nikt mi się nie wpieprzył pod koła auta, infrastruktura jest już naprawdę całkiem dobra, wczoraj jadąc 10 km rowerem po ścieżce w mieście dwa razy musiałem ostro hamować do zera, bo dzieci na rowerkach zjechały mi przed rower. Rowerem mtb jeżdżę po specjalnie przygotowanych torach, tak zwanych singlespeedach, z miesiąc temu też prawie dziecko zabiłem, bo
@buysy: My po prostu staramy się jechać zachowując wszędzie zdrowy rozsądek i wybierając mniejsze zło i większe bezpieczeństwo. Nigdzie nie pisałem, że przy dużym ruchu aut, zjeżdżam ze ścieżki i jadę 3-pasmową drogą. Ścieżkami w mieście dojeżdżam do wylotu z miasta, jadę później przez wioski, gdzie na drodze jest bardzo mało aut a na ścieżkach rowerowych poruszają się głównie dzieci i ludzie z zakupami. Jadąc przez wioskę z ograniczeniem do 40km/h
@buysy: Na drodze oczywiście też może być niebezpiecznie, ale jadąc po drodze z małym natężeniem ruchu, mam statystycznie mniejsze szanse, że ktoś będzie miał wypadek z moim udziałem, niż wjeżdżając na ścieżkę rowerową. Na drodze mam zdecydowanie więcej miejsca, gdzie mogę uciec, mogę z większej odległości zobaczyć niebezpieczeństwo niż na ddr.
Co do infrastruktury: za granicą jakoś potrafią zrobić fajne ścieżki, nawet autostrady rowerowe, w holandi, w Państwie, gdzie jest 3x
@tellet: Nie pisałem, że w zatłoczonym mieście wyjeżdżam na asfalt i robię slalom między autami. Za miastem, mając do wyboru ścieżkę rowerową przypominającą pumptracka z dziećmi na rowerkach a asfalt po którym co 2 minuty przejeżdża auto z prędkością porównywalną do mojej, wybieram asfalt. Mówiąc o bezpieczeństwie, nie mam na myśli tylko mojego bezpieczeństwa, ja jestem młody, gibki, mam kask i wytrenowane upadki po jeździe na mtb, ja jak się zderzę
Do mojego ojca zadzwonił Pan z Orange oferując przedłużenie umowy, umowa na firmę. Konsultant przedstawił, że ma świetną ofertę: samsunga s10 note, umowa na 36 miesięcy, dodatek do abonamentu 46 zł, wyszła cena 1700 zł. Po sprawdzeniu cen nota 10 stwierdziliśmy, że opłaca się wziąć ten telefon. Ponowny kontakt Pana z Orange, dopytanie się, czy to na 100% samsung s10 note a nie s10 note lite, Pan z Orange potwierdził, że oferta
Problem rowerzystów, którzy ignorują obecność dróg dla rowerów nie jest nowy, ale staje się coraz bardziej widoczny. To, dlaczego niektórzy cykliści świadomie łamią przepisy, postanowił wyjaśnić pan Mikołaj - właściciel sklepu rowerowego, trener i youtuber - nieświadomie pokazując przy...
@meyim: Dlatego opony wyścigowe są na wyścigi. Jeżdżę na kolarce 2 lata i nie mam problemu aby na 25c dojechać ścieżką rowerową do wyjazdu z miasta. Nawet jadąc z odpowiednią prędkością można na takich oponach przejechać pewne trasy MTB, wystarczy nie jechać ciągle 35km/h. Jako rowerzysta i kierowca auta, krew mnie zalewa jak widzę, że jest piękna ścieżka rowerowa, asfaltowa, bez skrzyżowań i krawężników a banda pedalarzy jedzie obok drogą bo
@Stefcio81: to korzystaj z DDR jako dojazd do miejsca gdzie chcesz dojechać. Kolarka to też normalny rower którym da się jeździć po ścieżkach, ba nawet mi się zdarza zjechać na drogi szutrowe i przejechać przez drogę w lesie.
źródło: comment_1628055968UYN1kdSWqnWzT1Kp5hGPyC.jpg
Pobierz