Coś w tym stylu:
Stworzyli „ranczo” w centrum miasta, po 20 latach muszą je opuścić
„Ranczo” pana Jerzego i jego rodziny stało się przez lata lokalną atrakcją. Ale teraz urzędnicy uznali, że półhektarowa działka pełna zwierząt i złomu ma być uprzątnięta i zwrócona.
z- 5
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dzieciom to nie przeszkadza. Córka sama wzięła koziołka do domu. Myślę, że niejedno zwierzę jeszcze mi do domu przyniosą – śmieje się pani Anna.
O #!$%@? złoty.