Dziś terapeutka pochwaliła mnie za to, że walczę ze swoimi wyzwalaczami. Opowiedziałem jej o tym, że dziś poszedłem do paczkomatu obok sklepu i nie kupiłem 200, a tak zazwyczaj było na wyjściu do paczkomatu. W niedzielę poszedłem do żabki po coś i tak samo żadnego 200 nie wziąłem, chociaż zazwyczaj niedzielne wyjścia do żabki po coś były pretekstem do wzięcia 200. Ciężko się wychodzi z tego gówna, na prawdę żałuję, że doprowadziłem
Tak prosze panstwa wyglada nielegalna kontrola predkosci. Mierzenie pod katem z przeciwnego pasa. Sprytny milicjant mierzyl predkosc z obu stron ale tak sie wylosowalo, ze akurat mierzenie tej strony ktora ja jechalem bylo nielegalne i na pewno o pare km/h pomiar byl przeklamany. Jak ktos ma troche punktow karnych na koncie to takie przeklamanie chocby 1 km/h przykladowo zamiast 70 km/h pomiar bedzie 71 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h moze skutkowac
zamiast wyśmiewać, warto chwilę zastanowić się nad fizyką i względnością obiektów
@SzubiDubiDu: To Ty się może zastanów, taki fotoradar liczy różnicę odległości i dzieli przez czas aby obliczyć prędkość. W skrajnym przypadku, jeśli stałbym 1000 metrów od pasa ruchu, i 2 razy spróbkował odległość od samochodu który jest na mojej wysokości to wyjdzie mi 2 razy 1000 metrów i prędkość wyjdzie bliska zeru, ergo im dalej ktoś znajduje się od
To już naprawdę podchodzi pod jakieś choroby psychiczne. Gość 24/7 siedzi na tagu i obwinia o wszystko psy. G---o to mu chyba już uszami wypływa z głowy, że jedyne co widzi.
@mstasiek @Kuduro Ludzie tu wchodzą dla contentu, chcą chleba i igrzysk, a psiarze sami się podkładają. Robią z siebie wroga publicznego twierdząc, że pies > człowiek i pajaców sądząc, że ruska agentura ich atakuje, to ludzie poddymiają, żeby ich w-----ć i czekają aż coś śmiesznego napiszą xD
W 2024 roku policja odnotowała więcej przypadków pogryzień przez kierowców niż wypadków samochodowych spowodowanych przez psy prowadzące samochód #psiarze #psy #psiegryw #gruparatowaniapoziomek
1. Firma zarabia pieniądze. Od tego odprowadza podatek. 2. Z zarobionych pieniędzy przelewa Ci wypłatę. Od tego odprowadza podatek. 3. Za otrzymane pieniądze zwane wypłatą odprowadzasz podatek. 4. Za wypłatę możesz sobie kupić produkt, w którym zawarty jest podatek. 5. Kupiony produkt możesz sprzedać. Od tego od określonej kwoty odprowadzasz podatek. Kupujący również.
Ten wpis dedykuję wszystkim tym, których poznaliśmy w wirtualnych światach, a którzy zniknęli bez pożegnania.
Od wielu lat nie gram już w żadne gry online. Kiedy jednak wracam wspomnieniami do czasów, gdy wielogodzinne sesje przed komputerem były czymś zupełnie normalnym, jedno wspomnienie szczególnie się wyróżnia, czyli World of Warcraft. Nie była to jednak gra, którą zapamiętałem dzięki grafice czy mechanice. Najbardziej wyjątkowe były relacje z ludźmi, które w niej tworzyłem. Oczywiście często grałem ze znajomymi
@51431e5c08c95238: A ja myślałem, że wszyscy inni też shortują jak BTC po 125k, mi się udało w ten weekend +100% zrobić, byłoby więcej gdyby nie przerwa techniczna na XTB, muszę przejść na jakieś giełdę stricte krypto bo szkoda nerwów
Po osiągnięciu sub3:15 w ostatnim maratonie mam apetyt na więcej, postanowiłem, że będę atakował sub3 w Krakowie w przyszłym roku, plan jest prosty, przez najbliższe pół roku:
-2x WB + 2x WT w tygodniu -Parkruny na pełnej żeby też zrobić wreszcie sub20 albo lepiej na 5km -Redukcja masy z 80 do 70 (ewentualnie trochę więcej jak się skończy tkanka tłuszczowa)
@Rogi_: No właśnie nie wiem, jakoś na długich dystansach mi lepiej idzie, chociaż ostatnio udało mi się 20:47 zrobić, a nie biegłem jeszcze na maksa, muszę spróbować
To masz sub 3:15 a na 5km ile masz, że jeszcze sub20 nie ma przy takim maratonie?
@smieszek321: póki co 20:47 ale to było na tym parkrunie z zawrotkami i nie biegłem na maksa
co to wb i wt?
@Ark00: WB = wytrzymałość biegowa czyli długie wybieganie po 20-30km żeby biegać dalej WT = wytrzymałość tempowa czyli szybkie akcenty żeby podbić tętno i biegać szybciej
I kolejna, przymusowa pauza w tym roku. Na wiosnę kontuzja przywodziciela a teraz krawiecki/prosty uda. Wczoraj wizyta u fizjo, masaż i tejpy. Do tego dostałem zestaw ćwiczeń wzmacniających i sugestię żeby sobie odpuścić jeszcze przez 2 tygodnie. Co więcej okazało się, że lewe udo mam słabiej rozwinięte niż prawe (1,5cm różnicy w obwodzie), więc muszę podgonić ćwiczeniami. A miało być tak prosto - załóż buty i idź biegać (づ•﹏
Mega dumny z siebie jestem, tak że się pochwalę :)
Rok biegania, drugi maraton, chciałem pobiec 3:20, ewentualnie zwolnić do 3:25-3:30 jak wymięknę, ale na starcie nogi dobrze niosły, tak że stwierdziłem, że idę na pełen hardcore i atakuję 3:15, do 28 kilometra udało się trzymać zająca, później lekko zwolniłem przy wodopoju i mi trochę uciekła grupa, ale było ok, mieliśmy dobre tempo, pomyślałem, że nie muszę aż tak pędzić żeby się
@geuze: @mcsQ: Chyba najbardziej pomaga to że wyszedłem ze skrajnej otyłości, w 2020 ważyłem 125, teraz 80 i nogi niosą, na początku zeszłego roku poszedłem kilka razy na parkruna, ale dopiero po wakacjach tam wróciłem na stałe, poznałem ludzi z klubu biegowego i sobie latamy kilka razy w tygodniu na bieganie (często jakieś trudniejsze w stylu górki, podbiegi, interwały). Kiedyś to byłem coach-potato, do tego stopnia, że jak
@masterdick: W lesie takiego czasu nie zrobisz, masz jakieś korzenie, szyszki, dziury, jednak na gładkiej nawierzchni najłatwiej bo nie trzeba nóg za bardzo unosić a to robi dużą różnicę
Uprawianie sportu wcale nie oznacza poprawy zdrowia i nie przedłuża życia. Często jest odwrotnie. Bezsensowne bieganie, siłownie, narciarstwo itd. to wyniszczenie organizmu i narażenie na niebezpieczne urazy. Oddziały ortopedyczne zawalone są sportowcami.
@editores: A wiesz gdzie ludzie żyją długo i bez chorób czy urazów? W kapsułach Matrixa. Weź czerwoną pigułkę i obudź się xD Równie dobrze ktoś się może potknąć na chodniku albo na lodzie poślizgnąć, jak jest wysportowany to
@editores: A Ty lecz się na głowę, możesz na NFZ, pozwalam :)
Pół żartem, ale jednak pół serio. Jeśli to czytasz to prawdopodobnie się uśmiałeś i mnie to cieszy, albo masz za głęboko kij w dupie, ale nie będę Cię za to przepraszał.
A i oświadczam, że zdecydowanie nie planuję popełniać samobójstwa.
@pomaranczowyogorek: Przerzucił się na setki albo połówki xD