#prawo #zwiazki A ja mam pytanie Jak jest małżeństwo to jak się rozpadnie to jest podział majątku ale którego majątku, firmy domu samochodu? Oraz czy jak będzie się rozpadać to można zrobić taki myk by przepisać to na kogoś i wtedy przy rozwodzie nie masz czym się dzielić?
@adamsowaanon: Czyli w dupie byłeś, g---o widziałeś, nie masz nic własnego i zapieprzasz w środowisku pełnym patologii, bo we własnym kraju sobie nie radzisz. Jestem kobietą.
@MissMisery: Właśnie JA to wiem, że sytuacja może być przeróżna. 50 facetów przez dekadę może dawać mniejszą liczbę stosunków niż tyle samo trwające małżeństwo. Chodzi mi o to w moim pytaniu, że faceci na tym punkcie mający świra widzą jednie liczby. Mało źle, dużo źle.
A moim zdaniem te tablice alimentacyjne są w porządku pod warunkiem, że połowę kwoty będzie wpłacać ojciec, a druga matka na konto ich dziecka, gdzie rodzice będą mieć podgląd historii i sprawdzac czy pieniądze są faktycznie wydawane na pociechę ( ͡°͜ʖ͡°)
@open_or_die: @AtlantyQ ta tablica chyba dotyczy faktycznego kosztu utrzymania dziecka, więc z zasady jest dzielona na dwoje rodziców. Tylko niekoniecznie jest to 50/50. Jeśli np. jeden rodzic zajmuje się dzieckiem na co dzień, a drugi odwiedza w co drugi weekend, to sąd dzieli podział kosztów 30/70 (ten mniej zaangażowany płaci więcej).
Jestem po niedawnym rozstaniu - zakończony kilkuletni związek parę miesięcy temu, absolutnie zerowe szanse na powrót i dobrze.
Zastanawiam się, czy ktoś w moim wieku (34 lata) i z moim wyglądem (4/10 w mojej osobistej ocenie: twarz bardzo słabo, jestem niska, a sylwetka średnia, ale chcę schudnąć do bycia szczupłą) w ogóle ma jeszcze szansę na jakiekolwiek życie uczuciowe? Wszyscy znajomi mają najczęściej małżonków i dzieci. Nie mam żadnych super zainteresowań: jeżdżę na
@xGrahir: Jeszcze nie zaczęłam nawet zaznawać samotności, bo nawet nie szukałam nikogo nigdzie. Chcesz mi powiedzieć wprost, że raczej już czeka mnie samotność? Może się podzielisz doświadczeniem?
@Smutny_Marek: To czym te apki się charakteryzują, że jest kobietom rzekomo tak łatwo? Ja to widzę tak - pewnie jest w mojej okolicy w Krakowie sto młodszych i ładnych dziewczyn, do których zagadują wszyscy faceci. Ktoś może z jakiegoś powodu odezwie się do mnie, może nawet gdzieś wyjdziemy. Na żywo okaże się, że urodą zdecydowanie nie grzeszę. Takie odtrącenie będzie okrutne i jestem pewna, że niestety cała przygoda z apkami
@Normalny_czyli_dla_wi3lu_inny: Bardzo istotny wydaje mi się w przytoczonych przez Ciebie przykładach wygląd tych kobiet. Ja też nie myślę o żadnym księciu z bajki - chciałabym po prostu mężczyzny w podobnym wieku, który jest samodzielny, z którym wzajemnie można będzie na sobie polegać, a przede wszystkim spokojnie razem przeżywać codzienność bez wyobrażania sobie cudów rodem z filmów czy opowiastek kolegów (a na takim egzemplarzu zmarnowałam prawie dekadę).
@Normalny_czyli_dla_wi3lu_inny: Jakiś Kross z chyba niższej półki cenowej kupiony wiele lat temu. Kupiłam tę markę, bo poprzedni dostałam na komunię właśnie Krossa ( ͡°͜ʖ͡°) Jeżdżę tyle, ile daję rady, jak mi jest smutno i samotnie w domu. Nie mam żadnych statystyk, ale może warto by się wkręcić i szukać towarzystwa. Ale to byłoby trochę fałszywe zagranie, bo sportsmenka ze mnie mierna.
@Przypadkowy: @Smutny_Marek Generalnie właśnie na zmianie figury mi zależy, bo nie przepadam za swoją aktualną. Może wtedy by mnie nie odtrącono za pierwszym razem. Chociaż twarz… Nadal jednak wolałabym weryfikację na żywo od początku.
@ludecki12: A z ciekawości - tam jest więcej matek z dziećmi, rozwódek czy może przypadków takich jak ja (samotna, teoretycznie samodzielna, bez zobowiązań i bez żadnej wielkiej traumy za sobą)?
@ludecki12: Ja w ogóle o te aplikacje pytam, bo mi znajoma powiedziała, że zaczęła kilka dni temu korzystać z badoo (założyłam na próbę profil i szybko usunęłam, bo mi wstyd, że ktoś znajomy czy z rodziny zobaczy, poza tym od razu wyskakiwały pakiety do kupienia, wszystko zablokowane). Inna koleżanka od dwóch lat ma z kolei dziewczynę z tindera…
Wiesz, ciężko stanąć na ulicy z kartką „SZUKAM MIŁOŚCI” i liczyć na
Jestem starsza od tej laski bite 6 lat i po połowie jej buzi widzę, że także brzydsza. Jeśli o niej mówią, że do niej zarywać można tylko dla beki, to faktycznie, NIE MA DLA MNIE SZANS. Czas na kota.
@Kitty88: Staram się mówić jasno, że jestem nieatrakcyjna, żeby jasno przedstawić moją sytuację. Myślę, że jednak jestem nie najgłupsza i można ze mną pogadać. Sądzę, że facet czułby się też przy mnie swobodnie, nawet taki nieśmiały, bo nie mam nierealistycznych oczekiwań. Umiem też mieć do siebie dystans i potrafię w związku wybaczyć. Tyle z moich zalet.
Ale tak, wstydzę się wystawić pod ocenę. A skoro zaakceptują mnie wszyscy, to w
@somskia: Zgadzam się w większości z tobą. Błędnie tylko wnioskujesz, że ja siebie nie lubię - akceptuję swój wygląd i swoją sytuację życiową. Kiedy miałam miłość obok siebie, też byłam bardzo szczęśliwa i nie przejmowałam się swoimi wadami. Jednak wiem, że muszę się dobrze zaprezentować, zanim kolejny raz ktoś będzie chciał zajrzeć w głąb mnie.
@Grazynkaaa: Ja mam taki plan, żeby na początek pójść na jakąś noc planszówek albo coś związanego z kinem (bardzo lubię filmy). Może znajdą się tam samotnicy. Pytałam też o speed dating koleżankę - podobno trudno znaleźć matcha, ale też chcę zaryzykować. Jak to wszystko na nic się nie zda, to będę próbować w necie.
Mówię szczerze o swoim wyglądzie - jestem brzydka. Miałam też faceta, z którym przez lata tworzyłam
@tomasz-wisniewski1989: I to jest właśnie typowa wiadomość z tych, które w tych otagowanych wątkach przeczytałam. Nie przeczytałeś nic z tego, o czym pisałam z innymi osobami tutaj, ale musisz dorzucić swoje trzy grosze.
@Smutny_Marek: Chyba „przejmujesz się” dla nas znaczy coś innego. Czytam tagi, których użyłam w kontekście tematu, który poruszam. Jestem z tego „pokolenia”, gdzie jednak w internecie można było stać się pośmiewiskiem, a nie gwiazdą. Mnie nie ciągnie do bycia wyzywaną.
@TracyMosby: Szczupła twarz jest modna aktualnie (po latach mody na wypełniacze), ale widzę, że jest totalnie uzależniona od urody. Znam masę grubszych osób, które nie mają pyzowatej buzi :) zdecydowanie wolę real. Nie wiedziałam w ogóle o istnieniu boo ani czegoś na fb (tam to lata już nie wchodzę). Dzięki.
@Derpinardus: Gadasz jak typowy biedak, którego przerasta myśl, że kasa to ostatnia rzecz, której mi brakuje. Każde zaprzeczenie będzie tylko potwierdzeniem, jaki masz ograniczony umysł - mam 34 lata i sądzisz, że przez całe życie nie byłam w stanie zgromadzić odpowiedniej sumki?
@Derpinardus: Tak, tak, osobie, która napisała, że ma ustatkowane pod każdym względem życie, jest po przejściach i z doświadczeniami, a jej ostatnio długoletni związek właśnie się skończył, zarzucasz szukanie sponsora i to faktycznie nic wielkiego. Musisz być serio chory na głowę, że akurat bez jakiegokolwiek pretekstu ten BANKOMAT się pojawia. Albo właśnie nie masz grosza przy duszy i otoczenie ma cię za leniwego nieudacznika.
@Derpinardus: To powinieneś w takim razie być zadowolony, że usłyszałeś to przez telefon, skoro aż tak bardzo cenisz sobie KOMUNIKOWANIE od razu, jak sam napisałeś. Podziękuj tej kobiecie, że nie zmarnowałeś czasu.
Nie wiem, jakie obawy mają mężczyźni, bo mam niewielkie doświadczenie, ale takim zarzutem jak twoja projekcja wyżej poczułam się urażona i miałam prawo. Masa rzeczy mi w życiu nie wyszła - wyglad, charyzma, miłość. Jednak na swoje utrzymanie
@Derpinardus: Te dane dotyczące ogółu został najwyraźniej przygotowane na podstawie niefortunnych jednostkowych doświadczeń.
Ja nie będę udawała, że wiem, jakie motywy mają wszyscy w danej grupie, ale moje otoczenie pokazuje, że ludzie dobierając się w pary szukają osoby na podobnym poziomie finansowym.
@Grazynkaaa: Właśnie. Teraz mi przyszło do głowy, że podświadomie myślałam, że osoby w moim wieku bez stabilnej pracy i miejsca zamieszkania to ewenement.
@NevermindStudios: Mylisz się. Jeżeli dana osoba słyszy przez całe życie, że jest brzydka, to dla ciebie nic nie oznacza, bo to na pewno projekcja tej zahukanej, zakompleksionej osoby?
Chciałabym sobie zainstalować tindera ( ͡°͜ʖ͡°) ale nigdy nie używałam, więc parę pytań, pomożecie?
1. Nie mam czasu cały czas odpisywać na wiadomości, czy można to jakoś wyłączyć, żeby przychodziły tylko kiedy włączam apkę albo coś takiego? A poza tym żeby ludzie widzieli że jestem offline. 2. Są podzielone zdania, czy dawać w ogóle opis, czy bez sensu, bo i tak nikt tego nie czyta? 3.
Dwa lata starsza, po zawodówce, brak opisu. Jestem pajacem o zerowej wartości. Jestem wyczerpany, u mnie wszystkie rozmowy tak. Żyje, ale co to za życie... #tinder
@_Alessandro_: Osobiście taki przypadek znam, ale on ma naprzemienną opiekę z byłą żoną. On jest po czterdziestce, a jego nowa partnerka na chwile przed (chyba 38) i spodziewają się teraz dziecka. Jeśli mam być szczera, to moim zdaniem po prostu obojgu zaczęło się świecić światełko „jestem do wzięcia” w gronie ludzi w długich związkach. On potrzebuje miłości i pomocy przy dzieciach (była żona ma nowego męża), a ona miłości i
@WiecznySingielprzed30: To w czym problem? Nie chcesz być z tymi, które nie chcą ciebie. W tym popieprzonym świecie tak rzadko zdarza się, że coś tak się ładnie układa. Ciesz się.
@Kojaan: Jeszcze ta średnia krajowa. Może w powiatowym na jedną osobę jest ok, ale przy czteroosobowej rodzinie dla mnie priorytetem jest fakt, żeby w przypadku utraty pracy przez jedną stronę (lub jakiegoś innego nieszczęścia) z jednej pensji się dało opłacić rachunki i życie.
@wysokiewiczplum: Piszesz, jakby było coś w tym złego. A przecież na tym etapie życia mieszkanie jest istotnym elementem. Podobnie jak praca. Na studiach wiadomo było, że jak ktoś mieszka we współdzielonym pokoju i dorabia w fastfoodzie, to jest na etapie przejściowym i dąży do zmiany.
Prawda jest taka że kobiety poustawialy sobie mężczyzn. Jak kiedyś kobieta musiała robić to co facet każe to teraz jest na odwrót. Także facety zostaliście popychadlami czy to dobrze? Nie mnie to oceniać...
@model_trzy_zmianowy: Złoty środek - kup dom w jednej z tych nowobogackich miejscowości pod Warszawą albo Krakowem. Będziesz miał podwórko, sąsiadów na poziomie i nawet salony medycyny estetycznej dla żonki kilka minut od domu. Powodzenia.
@Nevermore_: Z mojej perspektywy to wszystko to, co stereotypowo stanowi męskie zajęcie. W dzisiejszych czasach nie chodzi o to, żeby facet umiał wszystko w domu naprawić, ale jakby się coś spieprzyło, na przykład z samochodem, widziałby, do kogo uderzać. Ogarnięty facet to dla mnie taki bardziej zadaniowy po technikum. Nie znoszę pracujących w finansach
@Zielonka021124: Ale statystycznie szanse są 50/50. Inną sprawą, że faceci żyją krócej - taki chyba ewolucyjny żarcik. Młody mężczyzna ma zapłodnić kobiety póki sprawny, a potem natura ma to gdzieś. Samica ma urodzić (często po 3 porodzie jednak kobieta umierała) i odchować, póki dzieciak będzie samodzielny.
#tinder Teraz na tinderze to nikogo nie ma. Skończyły mi się profile do przeglądania po drugim dniu swipowania. Ustawiłem 64 km zasięgu, cała Łódź w zasięgu. A dawałem 3/4 kobiet w prawo na darmowym koncie i się profile skończyły. Z jakich apek randkowych kobiety korzystają?
A ja mam pytanie
Jak jest małżeństwo to jak się rozpadnie to jest podział majątku ale którego majątku, firmy domu samochodu?
Oraz czy jak będzie się rozpadać to można zrobić taki myk by przepisać to na kogoś i wtedy przy rozwodzie nie masz czym się dzielić?