knurku
knurku
No i super, leci trzeci tydzień redukcji, dwa kilo do tyłu, z pasa powoli schodzi, nabicie spadło, brak nadmiernych wzdęć, wstrętu do jedzenia, lepszy sen, jem 2650 kalorii a czuje się bardzo najedzony, że czasami niedojadam, chęci są, siła taka sama mimo poważnej kontuzji gdzie nie ćwiczę barków i klaty to wygląda to nawet znośnie (szkoda, że wyniki spadną). Redukcja dla mnie to najlepszy czas (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡
- Poemat
- Hetmanow
- hos85