Kick_Ass via Android
Kick_Ass via Android
- 0
#motocykle
Mircy, chcę kupić na sezon jakąś bluzę motocyklową. Kurtka za gruba, a w zwykłej bluzie niby śmigam,ale chcę zainwestować w coś lepszego , kevlarem. Jest coś co warto kupić nie za miliony monet?
Mircy, chcę kupić na sezon jakąś bluzę motocyklową. Kurtka za gruba, a w zwykłej bluzie niby śmigam,ale chcę zainwestować w coś lepszego , kevlarem. Jest coś co warto kupić nie za miliony monet?
@Kick_Ass: koszule motocyklowe są ok ale przy temperaturze do 20-25 stopni, jak jest cieplej to tylko mesch
@Kick_Ass: dlaczego bluza to słaby pomysl:
1. Bluza ma podszewkę z kevlaru, będzie ci mega gorąco jeśli chcesz w niej normalnie chodzić, kevlar słabo oddycha.
2. Bluzy są luźne, a to wada, ochraniacze musza dobrze przylegać do miejsca, które chronią, nie powinny przesuwać się w razie wypadku.
1. Bluza ma podszewkę z kevlaru, będzie ci mega gorąco jeśli chcesz w niej normalnie chodzić, kevlar słabo oddycha.
2. Bluzy są luźne, a to wada, ochraniacze musza dobrze przylegać do miejsca, które chronią, nie powinny przesuwać się w razie wypadku.
Kick_Ass via Android
- 23
Melioracja torfowiska - antyretencja w Lasach Państwowych
Nie planowałem nagrywania kolejnego filmu o osuszaniu... jednak co rusz widzę kolejne przekopane rowy, nierzadko w miejscach takich jak to: cennych przyrodniczo torfowiskach, daleko od zabudowań, w lasach. Nie jestem w stanie przejść obojętnie obok takich działań wprowadzanych w życie w...
z- 101
- #
- #
- #
- #
Kick_Ass via Android
- 2
@mpetrumnigrum to się dzieje, żona pracuje w funduszu który daje na to kase, od #!$%@? idzie na retencje.
Kick_Ass via Android
- 2
@mpetrumnigrum powstaje mnóstwo zbiorników retencyjnych w lasach, odtwarzane są bagna i mokradła, ona akurat obsługuje nizinne lasy i to są projekty idące w dziesiątki milionów zł.
Kick_Ass via Android
- 0
Kick_Ass via Android
- 25
Dajcie parę plusów,mam dziś jechać na #motocykle do warsztatu 40 km xD
Kick_Ass via Android
- 0
#motocykle #heheszki #wypadek
To już się kameruje...
https://www.facebook.com/reel/918203295538706?fs=e&s=cl
To już się kameruje...
https://www.facebook.com/reel/918203295538706?fs=e&s=cl
Kick_Ass via Android
- 66
Kick_Ass via Android
- 0
#prawo #prawopracy
Słuchajcie,czy pracując na stanowisku kierowniczym można jednocześnie prowadzić firmę która wygrywa przetargi w firmie której jest się na stanowisku kierowniczym? Czy to nie stoi w sprzeczności z jakimiś przepisami o ochronie konkurencji?
Słuchajcie,czy pracując na stanowisku kierowniczym można jednocześnie prowadzić firmę która wygrywa przetargi w firmie której jest się na stanowisku kierowniczym? Czy to nie stoi w sprzeczności z jakimiś przepisami o ochronie konkurencji?
Kick_Ass via Android
- 71
#kosmos #astronomia #historiajednejfotografii
15 maja 2009 roku, podczas przygotowań do startu misji STS 119 z przylądka Canaveral, pewien nietoperz molosowaty o czarnym futerku, zraniony i przestraszony, wczepił się w piankową izolację termiczną zewnętrznego zbiornika na paliwo wahadłowca Discovery. Miał złamane skrzydło, przez co jego dni były już policzone. Nie wiadomo jak znalazł się na ludzkim, ówcześnie najbardziej zaawansowanym pojeździe kosmicznym czekającym na start, jednak ogarnięty paniką, niezdolny do lotu mały nietoperzyk, wiszący kilkadziesiąt metrów nad ziemią, uczynił jedyną rzecz, która mogła go uchronić przed niechybną śmiercią: wbił swoje malutkie pazury głęboko w poszycie zbiornika na paliwo i nie zamierzał za żadne skarby puścić. Stał się panem swojego losu. Nie zginie już z głodu lub ataku większego drapieżcy. Nie - stanie się nietoperzową legendą, jedynym ze swojego rodzaju małych skrzydlatych istotek osobnikiem, który dosięgnie gwiazd. Naukowcy z NASA wierzyli, że nietoperz odleci, gdy Prom zacznie startować. Nie odleciał. Gdy silniki RS-25 Promu Kosmicznego Discovery zaczęły budzić się do życia, kosmiczny nietoperek trzymał się mocno, mimo że prawie na pewno był przestraszony. W jego mózgu napompowanym adrenaliną być może pomyślał: „Czy nietoperz może nadal być odważny, jeśli się boi?”. Myślę, że usłyszał w echu odpowiedź, zupełnie jakby odbijała się ona od ścian jego mrocznego, jaskinnego domu. Gdy wybiła godzina startu i silniki Wahadłowca zaczęły pchać masywne metalowe cielsko w stronę gwiazd, nietoperz skierował swoje małe oczka w niebo usłane barwami zachodzącego już słońca. Możliwe że ujrzał przelatujący nad jego głową cel podrózy mechanicznego monstrum na którym się znajdował - Międzynarodową Stację Kosmiczną. Nietoperz wiedział, że mijał właśnie jego ostatni dzień życia.
Prom nabierał prędkości, przerażającej wręcz prędkości, i nietoperzyk astronauta czuł, że już wkrótce opuści grawitacyjne więzy Ziemi. Jego chwyt musiał jednak go w końcu zawieść, ponieważ Discovery zaczął przekraczać kolejne bariery prędkości szybciej niż pocisk i zmierzał wprost w atramentowy przestwór kosmosu, niepojęty dla małej latającej kulki futra przyczepionej do rakiety. Nietoperzyk po raz ostatni poczuł pierwotną uciechę lotu. Po raz pierwszy zaś nieopisane uczucie wznoszenia się tam, gdzie żaden przedstawiciel jego gatunku znaleźć się nie mógł - do miejsca dalekiego od przeszywających pisków i ciasnych, spowitych mrokiem i wilgocią przestrzeni - rozciągającego się w nieskończoną, niepojętą dla niego czerń. Nie ma większego znaczenia, czy nasz mały bohater przegrał walkę z narastającą w każdej sekundzie ogromną masą powietrza, czy zamienił się w sopelek lodu w stratosferze. Wiemy za to na pewno, że nasz mały bohater umarł, jednak jego marzenie nadal w nas płonie. Nigdy nie możemy zapomnieć o przykładzie, jaki nam dał. Nigdy nie możemy zapomnieć, by być odważnym w świetle przytłaczających nas przeciwności. Nigdy nie możemy zapomnieć o tym, by każdego dnia przekraczać nasze możliwości. Nigdy nie możemy dopuścić, by pamięć o heroicznym, pierwszym i ostatnim locie kosmicznego nietoperza, ósmego pasażera misji STS-119 zaginęła.
#
15 maja 2009 roku, podczas przygotowań do startu misji STS 119 z przylądka Canaveral, pewien nietoperz molosowaty o czarnym futerku, zraniony i przestraszony, wczepił się w piankową izolację termiczną zewnętrznego zbiornika na paliwo wahadłowca Discovery. Miał złamane skrzydło, przez co jego dni były już policzone. Nie wiadomo jak znalazł się na ludzkim, ówcześnie najbardziej zaawansowanym pojeździe kosmicznym czekającym na start, jednak ogarnięty paniką, niezdolny do lotu mały nietoperzyk, wiszący kilkadziesiąt metrów nad ziemią, uczynił jedyną rzecz, która mogła go uchronić przed niechybną śmiercią: wbił swoje malutkie pazury głęboko w poszycie zbiornika na paliwo i nie zamierzał za żadne skarby puścić. Stał się panem swojego losu. Nie zginie już z głodu lub ataku większego drapieżcy. Nie - stanie się nietoperzową legendą, jedynym ze swojego rodzaju małych skrzydlatych istotek osobnikiem, który dosięgnie gwiazd. Naukowcy z NASA wierzyli, że nietoperz odleci, gdy Prom zacznie startować. Nie odleciał. Gdy silniki RS-25 Promu Kosmicznego Discovery zaczęły budzić się do życia, kosmiczny nietoperek trzymał się mocno, mimo że prawie na pewno był przestraszony. W jego mózgu napompowanym adrenaliną być może pomyślał: „Czy nietoperz może nadal być odważny, jeśli się boi?”. Myślę, że usłyszał w echu odpowiedź, zupełnie jakby odbijała się ona od ścian jego mrocznego, jaskinnego domu. Gdy wybiła godzina startu i silniki Wahadłowca zaczęły pchać masywne metalowe cielsko w stronę gwiazd, nietoperz skierował swoje małe oczka w niebo usłane barwami zachodzącego już słońca. Możliwe że ujrzał przelatujący nad jego głową cel podrózy mechanicznego monstrum na którym się znajdował - Międzynarodową Stację Kosmiczną. Nietoperz wiedział, że mijał właśnie jego ostatni dzień życia.
Prom nabierał prędkości, przerażającej wręcz prędkości, i nietoperzyk astronauta czuł, że już wkrótce opuści grawitacyjne więzy Ziemi. Jego chwyt musiał jednak go w końcu zawieść, ponieważ Discovery zaczął przekraczać kolejne bariery prędkości szybciej niż pocisk i zmierzał wprost w atramentowy przestwór kosmosu, niepojęty dla małej latającej kulki futra przyczepionej do rakiety. Nietoperzyk po raz ostatni poczuł pierwotną uciechę lotu. Po raz pierwszy zaś nieopisane uczucie wznoszenia się tam, gdzie żaden przedstawiciel jego gatunku znaleźć się nie mógł - do miejsca dalekiego od przeszywających pisków i ciasnych, spowitych mrokiem i wilgocią przestrzeni - rozciągającego się w nieskończoną, niepojętą dla niego czerń. Nie ma większego znaczenia, czy nasz mały bohater przegrał walkę z narastającą w każdej sekundzie ogromną masą powietrza, czy zamienił się w sopelek lodu w stratosferze. Wiemy za to na pewno, że nasz mały bohater umarł, jednak jego marzenie nadal w nas płonie. Nigdy nie możemy zapomnieć o przykładzie, jaki nam dał. Nigdy nie możemy zapomnieć, by być odważnym w świetle przytłaczających nas przeciwności. Nigdy nie możemy zapomnieć o tym, by każdego dnia przekraczać nasze możliwości. Nigdy nie możemy dopuścić, by pamięć o heroicznym, pierwszym i ostatnim locie kosmicznego nietoperza, ósmego pasażera misji STS-119 zaginęła.
#
- 56
@Kick_Ass: historia ciekawa, ale lejesz wodę tak, że z trudnością dotrwałem do końca.
Śmiertelny wypadek w parku rozrywki Orlando ICON Park
Czternastolatek odczepił się od pasów, uderzając z impetem o beton podczas "wolnego spadania" na jednej z atrakcji parku. Poniósł śmierć na miejscu. Przyczyny są nieznane. Tym razem USA, nie Chiny. 3:40 Minuta filmu.
z- 367
- #
- #
- #
- #
Polski konwój humanitarny podczas konfliktu w byłej Jugosławi
- 0
- #
- #
- #
- #
Kick_Ass via Android
- 2
#motocykle #mirkoadventure #krakow #czestochowa #tatry
Mirki, planuję wybrać się na dwu, trzydniową wycieczkę w lipcu w rejon Tatr, chciałem zwiedzić Szlak Orlich Gniazd, plan jest taki:
Pierwszy dzień to przejazd Wwa>Szlak Orlich Gniazd> okolice Krakowa , tu najchętniej spędziłbym noc w namiocie.
Drugi dzień to chciałbym może zwiedzić muzeum lotnictwa w Krakowie, ewentualnie Kopalnie Soli w Wieliczce i przelot do Poronina.
Mirki, planuję wybrać się na dwu, trzydniową wycieczkę w lipcu w rejon Tatr, chciałem zwiedzić Szlak Orlich Gniazd, plan jest taki:
Pierwszy dzień to przejazd Wwa>Szlak Orlich Gniazd> okolice Krakowa , tu najchętniej spędziłbym noc w namiocie.
Drugi dzień to chciałbym może zwiedzić muzeum lotnictwa w Krakowie, ewentualnie Kopalnie Soli w Wieliczce i przelot do Poronina.
- 3
@Kick_Ass: jako mieszkaniec Częstochowy uczciwie informuję, że Szlak Orlich Gniazd to się zaczyna w okolicach Olsztyna. W Częstochowie nie ma nic ciekawego więc możesz śmiało cisnąć od razu na Kraków :) Jasną Górę to sobie można codziennie o 7 rano w TVP obejrzeć. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- 3
Jeśli chodzi o Szlak Orlich Gniazd to warto zwiedzić Bobolice oraz Ogrodzieniec
Naprawa zajebiście dużej i drogiej opony
- 14
- #
- #
- #
- #
Kick_Ass via Android
- 6
#pokazmotor #motocykle #romet
Pierwszy 1000km na Romecie adv400 w tym sezonie za mną.
Mam kilka spostrzeżeń.
Kultura
Pierwszy 1000km na Romecie adv400 w tym sezonie za mną.
Mam kilka spostrzeżeń.
Kultura
Starsze Diesle i „benzyniaki” na celownikach polskich miast
Już od 2023 roku z centrów polskich miast mają zostać wyrzucone starsze diesle i auta benzynowe.
z- 339
- #
- #
- #
Kick_Ass via Android
- 19
Ciekawe jak wygląda emisja w momencie wypalania dpf. Ja rozumiem że stary diesel emituje stałą ilość cząstek a taki z dpf kumuluje je w filtrze żeby dmuchnąć raz a porządnie.
Kick_Ass via Android
- 3
@Megawonsz_dziewienc no tak ale tu nikt nie sprawdzi tego, jeśli nie pójdzie z a tym zmiana w SKP żeby badali czystość spalin, jedynie patrzą na normy.
Kick_Ass via Android
- 16
Kick_Ass via Android
- 11
#motocykle #pokazmotor #romet
Pamiętam jak się.jarałem nim na premierę,nawet pisałem tu conieco o nim a dziś...
Pierwszy warty uwagi chinol już u mnie.
W pełni regulowane zawieszenie, markowe opony, przewody hamulcowe w oplocie, abs który można wyłączyć jednym guziczkiem,sucha miska. Singielek ale bardzio przyjemnie się odpycha,może ze dla tego że ma względnie niedużą wagę 160kg.
Kopia Hondy XSR400 , bardzo udany sprzęt. Zrobiłem właśnie traskę Gdańsk
Pamiętam jak się.jarałem nim na premierę,nawet pisałem tu conieco o nim a dziś...
Pierwszy warty uwagi chinol już u mnie.
W pełni regulowane zawieszenie, markowe opony, przewody hamulcowe w oplocie, abs który można wyłączyć jednym guziczkiem,sucha miska. Singielek ale bardzio przyjemnie się odpycha,może ze dla tego że ma względnie niedużą wagę 160kg.
Kopia Hondy XSR400 , bardzo udany sprzęt. Zrobiłem właśnie traskę Gdańsk
Kick_Ass via Android
- 1
@Kick_Ass: Tak zazwyczaj polędwice. Bierz i nie marudź, zajebista wygoda.
Potwierdzam, susze Ligawe jak kolega pisze, 3h zmiana kolejnosci i 3h. Tylk ostroznie bo jak cienko pokroisz to mozna spalic i smakuje spalenizną.
Kick_Ass via Android
- 3
Kick Ass
- Dla mnie były to przygotowania. Gdybyście nazwali to fantazjowaniem,trudno byłoby się z tym spierać. Jedyne, co wiedziałem, to że nigdy nie czułem się lepiej. Jak w przypadku każdego seryjnego zabójcy, fantazjowanie w końcu przestaje wystarczać. Nadszedł czas, by wkroczyć do akcji.
- Warszawa
Mireczki co to jest za typ muzyki? Nie chcę tu obrażać żadnej podgrupy metalowców, może ktoś pomoże? Jak mi weszło w łep to po prostu nawet mam sny z tym podkładem, no jebło mnie. Kawałek z Peacemakera.