„Według Sołowiowa militarne wsparcie udzielane Ukrainie przez Polskę doprowadziło do zmniejszenia jej potencjału obronnego, co znacznie ułatwia potencjalną inwazję"

Niestety ale to prawda. Powinniśmy wspierać Ukrainę w mądry sposób, jako społeczność międzynarodowa w taki sposób, że kraje będące z dala od konfliktu przekazują zdecydowanie więcej sprzętu, a kraje paktu sąsiadujące bezpośrednio z państwem gdzie toczy sie wojna (Polska jako sąsiad Ukrainy) również otrzymują istotne wzmocnienie wlasnych sil militarnych.
A jak się dzieje?Pokaż całość

@bleblebator: Twój syn walczy za swój kraj? jest ukraincem? Bo Polska nie jest z nikim w stanie wojny.

Nie dostrzegasz, że to nikt inny jak politycy przy pomocy mediów pchają nas do wojny?
Największą wartością narodu są ludzie, a decydenci jak widac zamiast zbroić nasz kraj ale jednocześnie unikać wszelkich wypowiedzi mogących eskalowac ten konflikt robią wszystko jakby chcieli nas w to wplatać, zrobić z nas mięso armatnie i słać naPokaż całość

@ws60 nie nadaje się, tęczowa zarazo?
@Danuel informacja nieprawdziwa? Podaj zatem badania które temu przeczą.

@neeet: w oświadczeniu zawarłeś, że funkcjonariusz jest świadomy, że przekroczenie uprawnien jest przestępstwem. Natomiast nigdzie tu nie jest wskazane, jakie konkretne działanie tego funkcjonariusza jest niezgodne z prawem i podlega pod ten artykuł. Czyli załóżmy, że podpisał to oświadczenie, zrobił "swoje" obiektywnie patrząc lamiąc prawo, a później wyjaśniał że nie był świadomy iż czynność jaka podjął jest bezprawna i jest przekroczeniem uprawnień.
Sam takie pismo wymyśliłeś?

Propaganda jest po obu stronach barykady. Gdyby ruskim masom podać to co jest serwowane przez media nam, a u nas - to co u nich, to wynik byłby odwrotny.
Najbardziej boli to, że u nas, niby w "wolnym, demokratycznym kraju, z wolnymi mediami", media zbyt często tworzą narrację i propagandę, zamiast przekazywać tylko informacje bez manipulacji. Lud to łyka, bo brzmi to niegroźnie gdy media manipulują i podkręcają do wojny, a gdyPokaż całość

Zaraz okaże się, że niestety cała europejska cześć NATO ma się podobnie. A w przypadku gdyby Stany wycofały się stąd z jakiegoś powodu, to zostaniemy goli i "weseli" wkręceni na własne życzenie w ukr-ruską wojnę, do której tak naganialy lub wciąż naganiaja co bardziej naiwne wykopki lub stada, farmy płatnych klakierów tworzących propagandę za $ na polityczne potrzeby urabiania mas.

Może jednak coś w tym niestety jest, że duża część świata nie popiera ukrow tylko trzyma z ruskimi? Tylko pytanie jaki przekaz medialny dociera do nich, że takie mają zdanie o całej tej sytuacji? Chyba musi byc zgoła inny niż u nas propaganda głosi... Przykre to, że u nas media zamiast obiektywnie informować, to kreują i wciskają nam narrację