Fosfofruktokinaza via iOS
Pewnie #niepopularnaopinia ale jak czytam o niskiej dzietności, to cieszę się że ludzie zaczynają przestawać mieć dzieci bo tak wypada albo bo każdy w określonym wieku powinien mieć dziecko.
Sama mam dwójkę. Lubię dzieci, zawsze chciałam mieć dzieci, ale widzę jaki to jest czasem z#@*$%^ol, to wyobrażam sobie jak się musi męczyć ktoś kto w sumie średnio chciał mieć tego bombelka.
Takie dziecko wyczuwa że rodzice są nieszczególnie szczęśliwi ze go mają.
Sama mam dwójkę. Lubię dzieci, zawsze chciałam mieć dzieci, ale widzę jaki to jest czasem z#@*$%^ol, to wyobrażam sobie jak się musi męczyć ktoś kto w sumie średnio chciał mieć tego bombelka.
Takie dziecko wyczuwa że rodzice są nieszczególnie szczęśliwi ze go mają.
Też kiedyś o tym myślałem - z żoną mamy sytuację idealną: kochamy się, kochamy dzieci, mamy wysoką stabilność finansową, wsparcie w kochającej rodzinie, przyjaciół - i z dwójką dzieci jest #!$%@?, że czasem mamy dość.
Jak radzą sobie ludzie którzy tego nie mają?!
Jak radzą sobie ludzie którzy tego nie mają?!
Szukam przychodni żeby zapisać dzieci po przeprowadzce.
Przychodnie w mojej okolicy: