Trzy kilogramy marihuany, 14 litrów ayahuaski, trzy kilogramy tabaki i nieokreśloną liczbę grzybów halucynogennych skonfiskowali policjanci podczas nalotu na ośrodek odwykowy w południowo-wschodniej Hiszpanii
zakładam, że ludzie jedli grzybki, które nie uzależniają i wychodzili dzieki temu z a--------y, koksu, h-----y,kryształów wszelkiej maści.
No właśnie tak by to jakoś wyglądało. Wielki skandal, bo znaleźli nieszkodliwą dla nikogo marihuanę, oraz leczniczą aya oraz psylo. No i tabakę... nie zapomnijmy o tabace.
Kiedy piszę, że "m-------a jest nieszkodliwa" nie mam na myśli tego, że nie ma żadnych działań negatywnych - i wody jak wypijesz za dużo to umrzesz, no ale chyba nie stwierdzisz, że woda jest szkodliwa dla życia. Mam na myśli, że w przeciwieństwie od innych środków (chociażby a-----l) nie zabiła nikogo w sposób
Nie tak mi się wydaje, tylko tak mówią specjaliści od uzależnień i na założeniu całkowitej abstynencji od środków psychoaktywnych opierają się programy "leczenia" z całego Świata.
Żartujesz? Wpisz sobie hasło "uzależnienie abstynencja od środków psychoaktywnych". Wywali ci tysiące prac naukowych i doświadczeń uzależnionych.
To teraz Ty sobie sprawdź co wysłałem. Później w google sprawdź do czego było stosowane LSD zanim dostało "bana". Później sprawdź, ile obecnie jest prowadzonych badań
Tomasz Kwieciński w swojej książce zapoznaje czytelników z perspektywą psychologii transpersonalnej i udowadnia, że odmienne stany są integralną częścią życia, a prawidłowo i bezpiecznie eksplorowane, mogą być punktem zwrotnym w naszym życiu.
@mohabe: Ogólnie trochę bym podyskutował o kilku punktach, ale powiedzmy, że jest to zbędne, natomiast coś muszę "sprostować"
Otóż "trip" przy muzyce, jest czymś innym niż bez muzyki, tak samo jak trip z ludźmi jest czymś innym niż w samotności, tak samo jak 2g to nie 5g i nie 10g (każda dawka to właściwie "inna substancja") Jeżeli ktoś chce "przepracować" problemy, to zalecam spokój, ciszę i
Nie jestem tego w stanie przełożyć na słowa - jak wiele rzeczy które są doświadczeniem/nurtem świadomości. Powiedzmy, że wraz ze wzrostem dawki zanika bardziej ego (i jeszcze raz powtórzę, że nie jest to współmierne z utratą rozumienia kim się jest). Dodatkowo, przy rzędach 10g+ (nie polecam, a wręcz odradzam stosowania takich dawek. Do terapii i rozwiązania "problemów" wystarczy 2,5g-5g - zależnie od człowieka) materia która
Jim Tucker jest profesorem nadzwyczajnym psychiatrii i nauk neurobehawioralnych na Uniwersytecie Wirginii, jak również dyrektorem medycznym Kliniki Psychiatrii Dziecięcej i Rodzinnej. Od lat zajmuje się zagadnieniem reinkarnacji. Jest przekonany o jej istnieniu.
Reinkarnacja jest uproszczeniem. Wszyscy jesteśmy tym samym, co może być interpretowane w kategoriach "reinkarnacji" jeżeli tylko pominiemy istnienie tego, co nazywamy "czasem".
Milion pytań odnośnie istnienia które zadają sobie ludzie są bezsensowne (bóg, ateizm, symulacja, sens życia, cel istnienia itp.). Niewiadoma jest jedna i już dawno określił ją Schopenhauer: "Wola życia tłumaczy wszystko, woli życia nie tłumaczy nic"
@Boreas_Linvail: Nie wiem jak doszliśmy różnymi drogami do podobnych wniosków, bo nie określiłeś "swojej drogi". Drugi akapit wydaje mi się dosyć czytelny - może dlatego, ze nie napisałeś nic konkretnego, więc nadal bazuję jedynie na swoim postrzeganiu Co ciekawe, wyrażasz się o sobie w liczbie mnogiej, co wydaje się dosyć intrygujące ( ͡°͜ʖ͡°)
Ach. Nareszcie ktoś, kto to dostrzega :D Szkoda, że sami ateiści tak się rzucają, jak im się to wskazuje.[...]
Dokładnie. Przeciętny Ateista to człowiek któremu nie chce się myśleć, więc dla ułatwienia mówi, że jest Ateistą. Kiedy zapytasz o to jak to rozumie, to wychodzi na to, że jednak jest Deistą lub Agnostykiem, tylko nawet nie wiedział, że można inaczej. Ci którzy się upierają, zazwyczaj mówią "nie ma nic"
Ogólnie, to raczej nie odpisuje do ludzi którzy się ze mną zgadzają - wolę jak ktoś się nie zgadza, bo wtedy konfrontuję swoje postrzeganie i być może (o to ciężko zazwyczaj na wykopie) nadam mu jakiejś nowej wartości. Ale dyskusja z Tobą jest przyjemna, mimo, iż trochę wzajemnie się głaszczemy po głowie ( ͡°͜ʖ͡°)
W malutkiej miejscowości Bräcke w środkowej Szwecji mieszka nieco ponad 1500 osób. To ciche miasteczko w prowincji Jämtland otoczone jest lasami, kryształowo czystymi jeziorami i górami. Wieczorem na ulicach jest pusto i cicho; podczas spaceru spotkaliśmy zaledwie kilku mieszkańców. Obraz...
Jak wyglądają promocje na Allegro? Promocje są i staram sie robić prawdziwe promocje na Allegro. Nie chcę pokazywać mojego sklepu z racji hejtu, który może wystąpić Aby mniej więcej zobrazować jak to wygląda to; na Allegro jest ten Black Week i są mniejsze
@czerwony_znak Czekaj, czekaj. Czy ja dobrze rozumiem. Typ kupił od Ciebie telewizory które trzymasz na magazynach allegro, jemu idzie to na magazyny allegro po czym on je sprzedaje z magazynów allegro drożej, a to czego nie uda mi się sprzedać, odeśle Ci na magazyny allegro?
Anetka z synami i ojcem, psem i 4 kotami, mieszkała 3 lata, nie płaciła, nie chciała się wyprowadzić, dewastując dom. Obejrzyjcie, do czego dzicy lokatorzy się posuwają i jak można tak żyć.
@little_muffin: Nie rozumiesz bo nigdy nie będziesz miała takich inwestycji. Pewne rzeczy są dla ludzi rozumnych. Kupił mieszkanie aby ulokować środki, co było dobrą decyzją patrząc na obecną inflację. Ale oczywiście musi się różowy odpalić "sprzedaj, jedź na wakacje za tę kasę, będą foty na insta".
Jakbym sie chwalila to bym nie miala. Ja na kase nie narzekam ( ͡~ ͜ʖ͡°)
Śmiało, jesteśmy tutaj anonimowo, to nic takiego. Nie pytam o to ile zarabiasz, gdzie mieszkasz i pracujesz, pytam o to co posiadasz jako inwestycje, przecież to nic strasznego? Tak normalnie napisz, w co wsadzasz swoje oszczędności, giełda? jak tak, to co konkretnie? Nie wiem, kolekcjonujesz karty pokemon jako inwestycje?
@little_muffin: Ja Ci piszę o tym, że w dupie mam Twoją wypłatę, tylko inwestycje mnie interesują, bo o nich tutaj mowa. Jak g---o masz, tylko wypłatę którą wydajesz na życie, to napisz wprost, a nie kombinujesz. I pisząc "inwestycje" nie mam na myśli Twojej kawalerki w centrum warszawy na kredyt (bo ta jest banku), czy pokoju u rodziców na piętrze które wyremontowałaś i "jest Twoje", tylko realną inwestycję która w
chlopie, jak myslisz, ze inwestycja to gownokawalerka w wawie to nie ma o czym gadac. Masz akcje, obligacje, shitkojny. Co ja mam Cie zycia uczyc? Jak tak to zapraszam na kursik. 1000 za miesiac plus VAT. ( ͡°͜ʖ͡°)
Taka właśnie dyskusja. Dostajesz proste pytanie, ale sumienie Ci nie pozwala kłamać, więc robisz fikołki logiczne. Mieszkaj dalej u rodziców i opowiadaj na forach jak
Wręcz przeciwnie, dlatego śmieszną mnie Twoje wypociny odnośnie tematów o których nie masz pojęcia. 10 komentarzy i ani razu nic konkretnego po za chochołami z którymi sama walczysz. Przeczytaj sama siebie to zrozumiesz, jaką litość wzbudzasz. Pozdrów ode mnie rodziców, jak będziesz czekać na swoją kolej do łazienki ( ͡°͜ʖ͡°
Ehh... kolejna wojenka po to żeby ludzie się kłócili o nic.
Prawda jest taka, że jako cywilizacja rośniemy, wraz z nami rośnie degradacja planety, a więc trzeba podejmować działania odgórne, "nie wolnościowe" aby kierować tą tępą masą ludzką - bo wybaczcie, ale przeciętny obywatel to ćwierć mózg który nie chce myśleć za siebie i się o nic martwić i doskonałym przykładem w tej materii jest właśnie Polska (polityka i wybory).
ale ułom z ciebie XD chyba zapomniałaś popierdółko, że cywilizacja jest podzielona na konkurujące między sobą kraje. Nie widzę powodu dla którego miałbym ograniczać niewielkie zużycie przeze mnie zasobów ziemi podczas gdy patokraje takie jak chiny i indie puchną bez jakiejkolwiek kontroli i pożerają wręcz zasoby jednocześnie rujnując środowisko naturalne. Wg. twojego patorozumowania musimy ograniczyć standardy życia w europie żeby indie i chiny miały co żreć.
brzmi jak chrześcijańskie nadstawianie drugiego policzka. I to przez p0lskę z którą nikt się praktycznie nie liczy. Ciągnij dalej laskę hindusom. Na pewno ci podziękują ( ͡°͜ʖ͡°)
Posłuchaj dziecko. Nie mam ochoty na takie dyskusje. Wszelkie Twoje wypowiedzi wskazują na kompletny brak ogłady, życiową nieudolność, nieumiejętność argumentowania oraz podejmowania jakikolwiek dyskusji. Ja rozumiem, że pochodzisz ze środowiska patologicznego w którym kwestie "jesteś głupi" były argumentem "orającym" dyskutanta,
Kilka murali Banksyego pojawiło się na zniszczonych w wyniku działań wojennych budynkach w podkijowskiej Borodziance. Artysta opublikował fotografie swoich dzieł na Instagramie. Nie wiadomo kiedy Banksy był w Ukrainie, ani czy jeszcze tam jest.
ale żeby to było genialne, to raczej bym nie powiedział.
No nie wiem, ja uważam niektóre jego prace za genialne - prostota przekazu zrozumiała dla każdego odbiorcy, niosąca ze sobą pewien ładunek emocjonalny. I oczywiście, niektóre jego prace są wręcz tandetne, natomiast telnetu artystycznego i wrażliwości nie można mu odmówić.
@MiroslawDE: Ja to trochę widzę tak. Sztuka jako taka "się przejadła" - każda forma się z czasem wyczerpuje, a kolejni którzy ją powtarzają są już tylko kolejnymi, nikim więcej. Dzisiaj nikogo już nawet nie dziwią hiperrealistyczne obrazy. Banksy wykorzystał "nowe" kontrowersyjne płótno jakim są miejskie mury, działając na pograniczu prawa, tworząc obrazu proste i jasne w przekazie, odpowiednie dla odbiorcy (przeciętnego przechodnia), poruszające problemy społeczne/egzystencjalne. No i do tego otoczka
93 godziny i 44 minuty - to nowy rekord Głównego Szlaku Beskidzkiego, czyli najdłuższego szlaku w polskich górach. W takim czasie 511 kilometrów z Ustronia do Wołosatego przebiegł ultramaratończyk Roman Ficek. Tego wyczynu dokonał ze wsparciem swojego dwuosobowego zespołu. "Da się to...
@Kierowca-ufo: Nadmienię tylko, że Ficek robił też GSB bez supportu i to nie jego pierwsze GSB jako-takie (można go spotkać na trasach). Ogólnie, facet nie jest "najlepszym" ultramaratończykiem, natomiast lubi robić challenge (wymyślać nowe, chociażby ilość wejść na Rysy w ziemie). Fajny koleś z ciekawym pomyłem na życie.
Oszczędzaj nawet 80% energii przy gotowaniu makaronu, bez wydawania kasy na sprzęt. Wystarczy tylko zmienić sposób gotowania. TL;DR: Wystarczy gotować makaron przez 2 minuty, a potem pozwolić mu dojść pod przykrywką.
@ArcheTyp-e: na początku chodzenia na silownie robilem ten plan i miescilem sie w godzine robiac 60 sek przerwy miedzy seriami https://youtu.be/XkzObK0Mxts