Aktywne Wpisy
-pafel +208
Czesc Mirasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam do was pytanie, czy zauważyliście u siebie samych/znajomych, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli pewien poziom "stabilizacji" dla jednego to będzie 10k brutto uop, dla drugiego spłacone mieszkanie, a dla trzeciej pary to będzie np. drugie dziecko, dla każdego coś innego, pewien poziom wyhamowania? Ludzie zaczynają się uspokajać, grać w grę zwaną życiem bardziej bezpiecznie/zapobiegawczo?
Co mam na myśli: ktoś
Mam do was pytanie, czy zauważyliście u siebie samych/znajomych, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli pewien poziom "stabilizacji" dla jednego to będzie 10k brutto uop, dla drugiego spłacone mieszkanie, a dla trzeciej pary to będzie np. drugie dziecko, dla każdego coś innego, pewien poziom wyhamowania? Ludzie zaczynają się uspokajać, grać w grę zwaną życiem bardziej bezpiecznie/zapobiegawczo?
Co mam na myśli: ktoś
czy zauważyliście w otoczeniu, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli stabilizacje to hamują?
- tak, ludzie spowalniają, łapią stabilizację 60.7% (350)
- pół na pól, niektórzy spokój, inni nadal napierają 27.7% (160)
- nie, dziś są ludzie zachłanni, ciągle im mało 11.6% (67)
Natomiast ty robaku nie możesz legalnie zamontować ledów do soczewki bo to nie są niemcy tylko państwo z dykty.
#samochody #polskiedrogi #pedalarze #prawojazdy #prawo
To jest hit, że koleś nap*****la tym stroboskopem a i tak się znalazł ślepy palant, który go nie zauważył.
szlag
Chodzi o to, że migające światła dużo bardziej zwraca uwagę. Ale osobiście takiego używam w dzień, po zmroku górę bierze oświetlanie sobie drogi.
Ja nie dam rady z tym jeździć, za bardzo mnie to mruganie irytuje. Jeszcze tu jest jakaś gigantyczna częstotliwość.
Wjeżdżasz do Polski:
- zezujące światła do jazdy dziennej wstawione z anglików
- jadący na jednym długim bo dzienne ma wypalone
- bombiące białym światłem żarówki podświetlania tylnej tablicy xxxxxD - błagam niech mi to ktoś nomen omen wyjaśni xD
- motocykle jeżdżące w dzień na długich
- trend ostatniego roku: chińskie LEDy bez klosza montowane przy drogach i trasach bombiące w ich kierunku
W dzień nie widać z perspektywy rowerzysty.
Niestety, ale jak się dzieli drogę ze ślepymi debilami to trzeba się jakoś bronić.
FYI jeżdżę na przeróżnych rowerach w różnych scenariuszach a czegoś takiego nie robię
W czym jestem ignorantem? W tym, że dbam o własne bezpieczeństwo? Gdzie takie światła są zabronione? Kto mnie ma dojechać i za co?
Kierowca ma całą blaszaną puszkę, która go chroni, ja jadąc na rowerze nie. Dlatego w dzień, potwarzam, w dzień używam migającego światła.
bo mnie przez to LEPIEJ WIDAĆ. To mi zwiększa bezpieczeństwo.
To nie wygląda na poprzeczny przejazd czy skrzyżowanie a raczej skręt na stację więc skręt w drogę poprzeczną. Jeżeli tak, to rowerzysta pierwszeństwo miał.
Mi by było wstyd tak #!$%@?ć i jeszcze się rzucać, ale może inaczej mnie wychowali.
@WpiszSwojLogin: babka zmieniała kierunek jazdy w prawo więc miał pierwszeństwo.