Aktywne Wpisy
WielkiNos +35
Faceci nawet nie wiedzą, że takie rzeczy się dzieją, bo ich to nie dotyczy.
#warszawa #pieklokobiet #molestowanie #truestory #logikaniebieskichpaskow
#warszawa #pieklokobiet #molestowanie #truestory #logikaniebieskichpaskow
sildenafil +105
Ekspert od wojny przestawia jak będzie wyglądała hipotetyczna ekstradycja wykopków, którzy uciekną za granicę przed śmiercią na froncie wojennym. Ekspert uważa, że kraje UE i NATO będą mogły odsyłać polskich obywateli do kraju w celu przymusowej mobilizacji.
Oczywiście w internecie wszyscy piszą: "to wyjadę do Paragwaju XD". Ale jaka jest prawda - dobrze wiecie, gdy wyłączacie internet i zostajecie z myślami sam na sam.
Większość z was nie wyjedzie bo nie będzie
Oczywiście w internecie wszyscy piszą: "to wyjadę do Paragwaju XD". Ale jaka jest prawda - dobrze wiecie, gdy wyłączacie internet i zostajecie z myślami sam na sam.
Większość z was nie wyjedzie bo nie będzie
coraz czesciej wbijając na jakąś domówke/impreze firmową, mówiąc że nie pije albo że jestem autem jest takie spojrzenie w moją stronę tych co usłyszeli ową nowinę i wyraz twarzy jakbym conajmniej walnal klocka na srodku stolu i teksty "jak to #!$%@?? nie pijesz? a po co autem, na ubera nie masz? #!$%@?!" ( ಠ_ಠ)
to tylko mnie utwierdza w przekonaniu ze jako narod mamy z tym problem, ze tym bardziej odchodze od alkoholu na totalne zero, najpierw szkoda mi bylo treningow i wylanego potu i kasy na to wszystko a teraz po prostu zauwazam problem ze to jest dziwne jak ktoś u nas nie pije, nie to ze pije co chwila...
Chociaż jak się chwilę zastanowię to chyba typowy wpis atencyjny żeby parę plusów złapać.
@gosciu82: kolejny męczennik. Taki wpis to jest średnio co dwa miesiące. Hurr durr kraj alkoholików. Tak, to nie jest normalne jak ktoś jest totalnym abstynentem. Z umiarem wszystko jest dla ludzi. Korona z głowy Ci nie
Ja już jakoś ponad rok nie piję i praktycznie nikt mi już nie wierci dziury w brzuchu ani się nie dziwi, a wręcz z czasem zauważyłem, że niektórzy wyrażają leki podziw i szacunek. Kilka osób powiedziało mi to wprost, a dalsi znajomi, których rzadziej spotykam pytają czy dalej nie piję i widać, że dociera do nich, że to nie jest jakaś
@gosciu82: To twoja bańka ma problem. Nie ekstrapoluj tego na wszystkich. W gronie moich znajomych nie ma z tym najmniejszego problemu.
@gosciu82: #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Znajdź se fit znajomych i zatrudniaj nie pijących
@BennyLava: Dlaczego? Jest jakiś przymus picia, nawet jeśli ktoś nie chce i nie lubi? Twój komentarz tylko pokazuje, że OP ma rację.
@gosciu82: twoi znajomi to nie naród, sam praktycznie nie piję i często jestem kierowcą i nikt nie miał z tym nigdy problemu, ani z tym że nie jaram nie ćpię itp. prędzej spotykam się z aprobatą i miłymi komentarzami.
u mnie w grupie jak ktoś nie pije i ma auto to jest #!$%@? diament. Boss imprezy, władca czasu, przyjaciel wszystkich.
Bo to on decyduje kiedy koniec imprezy i kiedy wszystkich porozwozić.
@gosciu82 zrobiłem wczoraj nogi że ledwo wyszedłem, a później zrobiłem jeszcze 200ml i 4 piwa.
No ale dobra, masz rację te pierwsze 5-7 lat treningów też ograniczałem alkohol.