Dobrry ! To znowu ja, znowu z przepisem na słodycz :D ostatnio jakoś desery weszły do jadłospisu. Znów wysokobiałkowe i niskokaloryczne wariacje.

Składniki :
-20g orkiszu (ziarna ekspandowane)
-250g twarogu chudego
-erytrytol (wg uznania ja dałem 10g)
Luasek - Dobrry ! To znowu ja, znowu z przepisem na słodycz :D ostatnio jakoś desery ...

źródło: comment_1612552142ZCXTtmJxCyuwZ36h2hmR6R.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie poddajemy się mirki i mirabelki, walczymy dalej żeby nie musieli o nas kiedyś programu kręcić.
#zagrubo2021
Fdem - Nie poddajemy się mirki i mirabelki, walczymy dalej żeby nie musieli o nas kie...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Fdem: Angus Barbieri nie jadł nic przez 382 dni poza witaminami i mikroelementami. Jest to odnotowane w księdze rekordów Guinnessa. Zastanawia mnie jak długo ta kobieta musiała by nie jeść żeby zejść do normalnej wagi. Nie wspominając ile operacji usunięcia skóry musiałaby przejść żeby wyglądać w miarę normalnie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Na piątkowy obiad szef kuchni poleca Makaron z łososiem, cukinią, papryką i pomidorami koktajlowymi,


a to wszystko za 679kcal i to przy 100g makaronu. Można spokojnie zmniejszyć porcję do 80g i na pewno każdy by się najadł, a łososia zwykłego zamienić na wędzonego - jeszcze mniej kcal, ewentualnie dać go więcej i podbić białko.

Kcal dla tejże porcji 679 - B-35, T-23,
michuss - Na piątkowy obiad szef kuchni poleca Makaron z łososiem, cukinią, papryką i...

źródło: comment_1612526311ICI8BXrLmVuulLDlcMO6s0.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przeprowadziłem kilka udanych redukcji w życiu mimo, że z natury jestem głodny 24/7 i kocham jeść. Pomogłem wyraźnie schudnąć już 2 znajomym więc mam jakieś tam doświadczenie. Pomyślałem, że zrobię poradnik zakupowy dla ludzi chcących schudnąć, tak, żeby było to jak najmniej nieprzyjemne. Nie będzie tu rzeczy oczywistych typu płatki owsiane i warzywa, totalnie nie o to mi tu chodzi. Od razu zastrzegam:

  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kurazjajami to ja nie mam pytań ( ) Baw się dobrze, co najwyżej staraj się ograniczyć ilość pochłanianych kcal, tak z alko jak i z popity i tego, co wciągniesz do niego ;)
  • Odpowiedz
Dzień 7:
Bez kawy, z małym cukrem. Waga pokazała rano 61.6kg, wiec w sumie przez tydzień zmiany nie ma... co prawda wczoraj było zaproszenie na pierogi u mamy, wiec pewnie trochę się jelita zapchały...
Dzisiaj 5300 kroków. Bez treningów, póki co staram się uczyć, bo na weekend sesja... motywacja jest nadal, staram się dużo więcej pic, ale jednak dopóki nie włączę ruchu to chyba zmiany nie będzie..
Pytanie do kobiet, albo do panów -
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@werkaa2: najbardziej ekstremalnie wahnięcie wagi jakie zaliczyłam to około 4kg ostatnim razem. Waga mi się zbiera przez tydzień przed okresem i zaraz po pierwszym dniu spada też przez około tydzień, ale absolutnie nic nie robię w tym kierunku. Najgorszy jest dzień przed, bo czuje się jak obolały bukłak z wodą (,) Myślę, że w moim przypadku na "przymasowanie" nałożyły się intensywniejsze treningi i zapychanie się ogromną
  • Odpowiedz
  • 1
@werkaa2 przed pandemią robiłam badania o PMS do doktoratu i m.in. ważyłam dziewczyny przed i po miesiączce i ku mojemu zaskoczeniu na próbie 40 kilku osób stwierdziłam, że zdecydowana większość kobiet ważyła MNIEJ przed okresem niż po okresie! (Małe wahania do 1 kg)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Luasek: Już wiem co będę robił do kawy w robocie! Zapisuję i komentuje żeby łatwo odnaleźć :D Tylko ksylitol muszę znaleźć
PS, a jak by na taki sernik rzucić szynkę? Of course mniej ksylitolu wtedy :D
  • Odpowiedz
@Luasek: spróbuj do tej masy wrzucić 1 jajko więcej i puszkę pulpy z mango (wcześniej odparowując ją w garnku trochę, żeby nie była za wodnista). J----a ambrozja wychodzi bo kwaśny posmak nie jest kwasem twarogowym tylko owocowym.
  • Odpowiedz
40 min treningu za mną, 300 kcal spalonych. Rano 30 min jogi, ale do tego nawet opaski nie odpalam, chociaż zwykle sie tez przy tym spocę.

Wczoraj zjadlam 1780 kcal, ważąc wszystko, nawet masło. Powinnam zjeść 1900 kcal, ale wg mnie to za dużo. Nie chcę chudnac kilka gram tygodniowo. Optymalnie byłoby kg/tydzień. Nie podjadałam, poza dwoma waflami ryżowymi, ale one się zmieściły w tych 1780 kcal.

Dzis do tej pory wjechalo 1450
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@raglegumm no tak podają. Chyba nie ma to znaczenia bo po 1 nikt nie je 100 g słodzika na dzień a po 2 40 kcal w tą czy w tamtą nie robi różnicy bo i tak inne błędy przy liczeniu się wkradną.
  • Odpowiedz
@MegaZU0: jak popatrzysz na jednostki to na opakowaniu masz kcal (kilokalorie) a w artykule samo cal, więc teoretycznie się wszystko zgadza, musieli by pisać wtedy 0.002-0.026kcal co po zaokrągleniu daje 0
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Dawno mnie tu nie było, więc czas na pyszne śniadanko :D

Dziś szef kuchni #gotujzwykopem a właściwie to #odchudzanie i #zagrubo2021 poleca English breakfast z jajkami sadzonymi, baked beans, smażoną papryką i pieczarkami, do tego oczywiście wędlinka z indyka i chlebek.

Pro tip dla ludzi, którzy aż tak bardzo się nie spieszą - polecam wsadzić to na blaszce do piekarnika na samą górę, wychodzi pyszniuteńkie! Mi
michuss - Dawno mnie tu nie było, więc czas na pyszne śniadanko :D 

Dziś szef kuchni...

źródło: comment_1612426114cAVLoRO1vHzO2c1Cf6GroI.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień 6:
Bez kawy, bez cukru.
Dzisiaj nie było za wiele ćwiczeń - wizyta u rodziców i nauka do sesji... mam tendencje do zajadania stresow, wiec jestem dumna, ze dzisiaj udało mi się powstrzymać i przerwać ta „tradycje”.
Dzisiaj waga pokazała 300g więcej niż wczoraj. 61.6kg, 161cm.
Macie jakieś sprawdzone sposoby na „slodkie” śniadania?

#zagrubo2021 #odchudzanie
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mlodedrwale: 162,5 płaska, 188 martwy w sumo, 190,5 przysiad z tym, że martwy i siad więcej się bałem próbowac, ale serie 5x5 po 150kg na miękko szło. Wtedy już niedużo brakowało gdy ćwiczyłem i prawdopodobnie bym zgarnął mistrzostwo polski w wyciskaniu leżąc do lat 18.
  • Odpowiedz
- wpis cząstkowy -

Cel osiagniety! ( ͡° ͜ʖ ͡°) #zagrubo2021

Zaczynalem odchudzanie 1 stycznia przy 87,5 kg, pod koniec grudnia mialem jeszcze jakos 88,5 kg, a motywacja bylo moje odbicie w lustrze na zakupach. Teraz utrzymac wage i bedzie git. Po spodniach poznaje, ze mam duzy luz, paski zapinam o
rejestracja_for - - wpis cząstkowy - 

Cel osiagniety! ( ͡° ͜ʖ ͡°) #zagrubo2021 

Zac...

źródło: comment_1612366909eD3KdEp6ocq7zAB3asmbGL.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nitrogate: Szybko to bylo w pierwszym tygodniu, kiedy zgubilem prawie 4 kg ;) a potem juz wychodzilo mi okolo 1 kg na tydzien. Jadlem duzo wysokoprzetworzonej zywnosci, zero warzyw i owocow plus wieczorne podjadanie tak, ze rano zoladek bolal z przejedzenia.

@Kemel: Moja standardowa waga przez ostatnie 5 lat to okolo 82 kg. Zdalna praca i w dwa-trzy miesiace wpadlo dobre 5 kg.
  • Odpowiedz
Po moim wpisie, że nie chudnę i cały czas jestem gruba, skazana na grubość wylało sie na mnie wiadro hejtu, że za dużo żrę, nie ważę jedzenia i nie wiadomo co.
W takim razie, postanowiłam sobie wykupić jadłospis, w którym mam wypisane co dokladnie jeść (bo szczerze mówiąc brakuje mi pomysłów, a szukać tez mi sie nie chce. Tu będę miała podane na tacy). Kupiłam sobie wagę kuchenną, i będę ważyć jedzenie
  • 181
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kanarynka: To, że nie zrzucasz wagi, wynika z tego, że nie masz ujemnego bilansu kalorycznego. A co jest tego winą? Różnie. Najczęściej widzę, że ludzie nie mają pojęcia ile kcal ma to, co jedzą ;)

Waż, sprawdzaj (ale wszystko, bo ten jeden cukierek w pracy, to 80kcal :P) i myślę, że postępy będą :)
  • Odpowiedz
Dla mnie restrykcyjne ważenie żarcia to problem z głową na równi z anoreksją czy bulimią, ale niech mirkom będzie.


XD

Daję sobie dyspensę na walentynki na słodkie, lody i słodkie wino, i na tlusty czwartek na pączka.


@Kanarynka: no zajebisty start, tak trzymać
  • Odpowiedz