chce kupic auta uzywane w salonie producenta, z dwuletnia gwarancją. Dealer mowi ze auto jest sprawdzone, czy powinienem jakoś to auto przeswietlac tak jakbym kupowal od handlarza czy skoro jest pelna historia z ASO, gwarancja, faktura to moge to olać i założyć ze jest w stanie jak deklaruja? #samochody #kupnosamochodu #volvo
  • 5
@eru kiedyś przymierzałem się do kupna Lexusa z programu "Toyota pewne auto". Zanim pojechałem na oględziny wykupiłem raport. Dowiedziałem się z niego że:
1. Auto ma w historii szkody których wartość przewyższała cenę po której auto było sprzedawane.
2. Auto było już kiedyś wystawione przez komis w innym województwie. Sprawdziłem opinie o tym komisie i włosy mnie dęba stanęli.

Na oględziny już nie pojechałem ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@eru znam gościa który kupił takie auto. Po jakimś czasie okazało się że... ...pojazd ma wyciętą sprężarkę klimatyzacji. Sprawdzaj porządnie. Czasy mamy takie że wszędzie próbują dymać.
  • Odpowiedz
@eru miękka hybryda to pic na wodę, nie daje zupełnie nic co można by realnie odczuć. Nie warta straty miejsca pod podłogą bagażnika, ale niestety nie było wyboru.
  • Odpowiedz
@Masuj: posiadacz ST here,
przy szukaniu auta polecam sprawdzić nadkola tył, przednie błotniki, pod dokładkami progów czyli miejsca w których kamienie uszkadzają lakier, ruda lubi się tam zadomowić, usuwałem w tym roku u siebie.
Alternatory lubią się skończyć w randomowych momentach (wymieniony w tym miesiącu), problem z alternatorem objawiał się wywalaniem błędów z dupy o awarii ESP.
Półosie są kolejnym punktem który trzeba sprawdzić, szczególnie jeśli auto było często jeżdzone z wyłączonym ESP (na mokrym biegi 1-2-3 są bezużyteczne)
Wycieki doładowania, wiadomo że węże będą stare więc podczas jazdy próbnej obserwować zegar doładowania (pełny i prawidłowy boost zatrzymuje się przed czerwonym polem), jeśli zegar wjeżdza w czerwone pole oznacza to że auto jest mapowane
Tuleje cylindrów punkt najważniejszy przy szukaniu ST, na zimnym silniku sprawdzić zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego, jeśli zrobi pssst jak przy otwieraniu puszki z napojem, to znaczy ze coś jest już nie tak, dodatkowo trzeba powąchać czy płyn nie śmierdzi spalinami i jaki jest jego kolor (czy nie jest
  • Odpowiedz
@ithilcrackk: 193KM to stara jednostka z końcówki lat 90. Jeśli poprzedni właściciel potrafił serwisować ten motor, to bez problemu milion zrobi. Rozrząd na pasku, odma pewnie będzie do zmiany, zajrzeć czy nie ma oleju w świecach i będzie latać.

W trochę nowszej konstrukcji były mityczne pękające tuleje cylindrów XD
  • Odpowiedz
Jechałem se Volvo XC90 za kierą dwa lata temu czułem się jak bóg czułem się jak bogacz patrzyłem na plebs z góry mógłbym pluć jak podjechałem pod Biedre to zaparkowałem przed szybą żeby każdy widział jak wysiadałem czułem się jak BÓG...
HUUOPPP BY CHCIAŁ ŻEBY CHŁOPA BYŁO STAĆ NA TAKIE VOLVO CZY INNE AUTKO ZA 300K dla prestiżu.
Ogólnie Janusz z którym kostkę układałem dał mi się przejechać... Znaczy on to nie układał on tylko na dupie siedział i siedzi nadal nic nie robi tak naprawdę tylko inni na niego robią tak się ustawił.
ALE KOMFORT BYŁ

A ty jakim najdroższym jechałeś?

Drogie auto dodaje pewności siebie ??

  • Tak (ja wam powiem że mi dodało w ciul) 59.3% (32)
  • Nie 40.7% (22)

Oddanych głosów: 54

sursumlcorda - Jechałem se Volvo XC90 za kierą dwa lata temu czułem się jak bóg czułe...
Hej,
zacząłem dumać nad zakupem XC60 I generacji z dwulitrowym dieslem 163KM w manualu, tak z lat 2011-2013, coby spełniał normę Euro 5.
Czy wg posiadaczy są jakieś graniczne przebiegi po których po prostu nie warto brać, bo będzie skarbonką? Rozrzut w tej materii jest spory, przykładowe dwa:
https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/volvo-xc-60-2-0-drive-d3-163km-2012r-gwarancja-ID6G4gPS.html
https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/volvo-xc-60-2-0-d4-163-km-po-duzym-serwisie-foteliki-zintegrowane-mega-stan-ID6FLRw4.html
a cena podobna. Od handlarzy więc i na pewno jakieś kolizje miały.
@Utero 10km, wyżej to skarbonka. A tak serio to omijaj wszystkie ogłoszenia z napisem "gwarancja", ten drugi ciekawszy jak ma papier na wymiany.
  • Odpowiedz
@Utero: Volvo lubi po przejechaniu 150tys zaskoczyć, ale nie są to jakieś straszne niespodzianki, przeważnie elementy zawieszenia. Silniki D3 D4 są solidne, jak są regularnie serwisowane, nie powinno być problemów.
  • Odpowiedz
Nabiło właścicielowi rachunku u mechanika na 3.5k* w sam raz na święta i teraz udaje niewiniątko ʕʔ
Ale i tak je lubię, kupione w sumie przez przypadek i nigdy bym nie pomyślał, że będę kiedyś jeździł Volvo i jeszcze potem namówię rodzinę na zmianę marki ( ͡º ͜ʖ͡º)


#volvo #pokazauto #pokazgruza
fuji - Nabiło właścicielowi rachunku u mechanika na 3.5k* w sam raz na święta i teraz...

źródło: IMG_5558

Pobierz
Stojąc przed wyborem

Diesel w manualu
vs
benzyna w automacie

na

Co lepsze

  • Diesel w manualu 16.9% (25)
  • Benzyna w automacie 83.1% (123)

Oddanych głosów: 148

Używany diesel i niezawodność, aleś wymyślił. To już nie te czasy. Jak ktoś Ci sprzeda takiego, to dlatego, że spodziewa się niedługo problemów, a naprawy takich są teraz cholernie drogie.
  • Odpowiedz
  • 672
@Comboman #!$%@? wszystkich pseudo ekspertów, weź taki który Ci sie podoba wizualnie, taki, który bedzie cieszył Twoje oko, taki, przy którym Twoje serduszko bije szybciej. Nie ma znaczenia marka, one wszystkie się #!$%@?ą i wszystkie trzeba serwisować.
  • Odpowiedz
@AAAAAPsik: Jeśli ma być dla rodziny i na długie użytkowanie tylko i wyłącznie nowe. Dodatkowo sprawdziłbym pod takimi kątami
- sprawdzony model, który istnieje już w tej lub poprzedniej wersji na rynku od paru lat
- sprawdzony silnik, który jest produkowany od co najmniej 5 lat
- sprawdzić objętość bagażnika - mimo, że SUVy wydają się być większe i nierzadko są ogólnie objętościowo większe, nie zawsze mają wystarczający bagażnik.

Z propozycji za taką kwotę to np. Skoda Kodiaq, albo Skoda Karoq z silnikiem 2.0 TDI. Twój budżet powinien pozwolić na Kodiaqa z podstawowym / średnim wyposażeniem, lub na Karoqa z full
  • Odpowiedz
Znam conajmniej 3 miejsca gdzie można to wyłączyć, a dokładnie nie wyłączyć, tylko zmieniają oprogramowanie tak, że pamięta ustawienie. czyli jak wyłączysz, to zostaje wyłączone, a jak włączysz przyciskiem to będzie działać.


@bocznica: Tak było w Volvo na starym systemie, Sensusie.

Miałeś przycisk wirtualny od dezaktywacji systemu s/s na jednym z ekranów, mogłeś go wyłączać po każdym uruchomieniu samochodu, mogłeś też skonfigurować tryb indywidualny w którym s/s był wyłączony na
  • Odpowiedz