@cynamonowazaslona: bez kitu dawno nie widziałem nic na żywo fajnego. Może jakieś oglądanie na żywo jakichś premier czy prezentacji, to jedyne ma sens, bo ciężko ogarnąć każdą premierę i jakieś newsy, a tak wszystko w jednym miejscu. Innych aktywności nie lubię i strata czasu.
  • Odpowiedz

Wyjeżdżasz na saksy i musisz mieszkać przez agencję. Kogo wybierasz na współlokatora?

  • Ciężarną alkoholiczkę 4.5% (5)
  • Starszego gościa, który kiedyś udusił własną żonę 3.6% (4)
  • Małżeństwo ze wsi, które obrabia ci tyłek 2.7% (3)
  • Dwie Hiszpanki, które generują niewyobrażalny syf 15.5% (17)
  • Parę- przemocowy Sebiks i buntująca go Karyna 0% (0)
  • Chłopaka, który ma regularne ataki epilepsji 6.4% (7)
  • Parę gejów, którzy prowadzą intensywne współżycie 6.4% (7)
  • Byłego żołnierza, który dyryguje współlokatorami 1.8% (2)
  • Chodzącego zombie z przećpanym mózgiem 11.8% (13)
  • Swoją dawną nauczycielkę, która dorabia na saksach 47.3% (52)

Oddanych głosów: 110

Byłem kiedyś na robotach w Niemczech. Pracowało nas kilku Polaków, m.in. Staszek z Bieszczad. W weekendy nudziło nam się więc udaliśmy się do pobliskiej dyskoteki. Po wejściu Staszek mówi do mnie - ty patrz, ten chłopak to chyba z Polski jest, ja się pytam - dlaczego tak sądzisz, a on - bo ma na plecach napis "nike". Myślałem, że sobie jaja robi ale to było na serio. Bardzo dobrze wspominam ten wyjazd.
Jest tu jakiś Miras mający doświadczenie z odzyskiwaniem zwrotu podatku za pracę w Niemczech? (jakie konkretnie papiery rozliczyć, gdzie to zrobić u nas w kraju itd.) Byłem już w dwóch biurach podatkowych, ale tam dla wszystkich ten temat to czarna magia.

#pytanie #podatki #zwrotpodatku #saksy
W latach 90-tych ub.w. pracowalem u Adolfa. Robilem na wesolych miasteczkach: rozkladanie scen loterii, sprzedaz losow... Nigdy nie spotkalem sie z takim upodleniem polskosci jak wtedy. Wstyd mi bylo patrzec na pijackie mordy, wieczorne burdy, smierdzacych blaznow z ktorymi pracowalem. Bylem najmlodszy i z zupelnie innym podejsciem do zycia. Do dzisiaj mi wstyd za tamtych...

#zale #arbeit #saksy
Zgarnęło parę plusów, sporo osób obserwuje tag #kaktuswnorwegii, więc wrzucę tutaj kilka złotych rad:

1. Naucz się norweskiego, im więcej tym lepiej.

2. Znajdź sobie pracę wcześniej przez neta, dzwoń do potencjalnych pracodawców i wypytuj o wyniki itp.
#saksy #dania wyjeżdżam do Danii pojutrze na jakiś czas i przydałaby mi się informacja o tym w kartę jakiego operatora warto się zaopatrzyć. Nie zależy mi szczególnie na rozmowach do Polski (tani roaming, za odebrane połączenie mniej niż 50 gr - da się przeżyć), ale fajnie byłoby mieć dostęp do internetu w smartfonie - możecie coś polecić?
Słuchajcie mam taką sprawę... Chciałbym popracować w Anglii sobie dorobić. Dużo umiem jako barman, angielskim władam w niektórych tematach lepiej niż po polsku w mowie jak i piśmie... Problemem jest to, że nie wiem jak poszukać pracy dobrze siedząc tutaj. Musiałbym pojechać w ciemno kompletnie? Nie wiem na jaki czas bym wyjechał. Może tylko parę miesięcy, może rok... Zależnie od pracy.

#kiciochpyta #saksy #anglia #praca