Nie zdążyłem dziś wypić kawy przed pracą. Myślałem, że będzie git, ale jednak mocno mnie zmuliło, więc ruszyłem do żabki po 3 saszetki "jednorazówek". Niestety była zamknięta, to też oddaliłem się o jakieś 250-300 metrów do najbliższego sklepu.

Idę na pasy. Zatrzymuję się i z drugiej strony idzie chodnikiem baba i #!$%@? się na pasy bez żadnego zasygnalizowania. Auto hamuje na piskach, grube babsko ok 50 lvl i 130 kg z dwoma
Codziennie po 10 razy ktoś sobie staje. Zwykle nie jestem czepialski ale w tym wypadku w pobliżu jest przedszkole (co zresztą widać na znakach) a zaraz przy przejściu budynek, takie ustawienie pojazdu sprawia że widoczność osoby wchodzącej na pasy jest zerowa i już trzykrotnie byłem świadkiem sytuacji bliskiej potrącenia pieszego na przejściu. 2 krotnie było to dziecko z pobliskiego przedszkola, raz uważny Ojciec zdążył swoją córkę uratować przed śmiercią ciągnąc ją za
źródło: comment_1632485165fVb3LZCYnYMzXm6j3UZr6y.jpg
@corpseRott:
Ech panowie... coraz więcej posiadaczy samochodów i autobusów wyjeżdża na drogi publiczne bez znajomości przepisów ruchu drogowego i podstawowej umiejętności kierowania swoim pojazdem. Moim skromnym zdaniem Państwo powinno zorganizować jakieś nauki przepisów, chociaż tych najważniejszych, oraz jakieś kursy w jeżdżeniu by wszyscy potrzebujący mogli poznać tę tajemną i wyjątkową umiejętność. Całość mogłaby się kończyć egzaminem, gdzie taki kierowca mógłby udowodnić że jest godny wstąpić w szeregi elity użytkowników dróg i
@corpseRott: do niedawna tylko jako pieszego mnie to #!$%@?ło, niedawno w końcu zrobiłem prawko i widzę taką patologię z tym parkowaniem przy pasach, że to jest tragedia.
Bo ja moze i faktycznie jako pieszy zawsze się wychylę ale większość osób tego nie zrobi. Staram się zawsze mocno zwolnić przed takimi przejściami ale jak mi ktoś wybiegnie to przecież nie zatrzymam się w miejscu.

Uwielbiam też kierowców, którzy widząc mój zielony listek
Maksymalna prędkość pojazdów na obszarze strefy tempo-30 jest ograniczona do 30 km/h. Takie ograniczenie znacząco podnosi bezpieczeństwo ruchu, ponieważ zmniejsza różnicę prędkości pomiędzy rowerzystami, a samochodami. Ulice stają się bardziej przyjazne dla niechronionych uczestników ruchu - pieszych i rowerzystów.

Warto zwrócić uwagę, że takie ograniczenie dodatkowo upłynnia jazdę i zwiększa przepustowość skrzyżowań. Średnia prędkość samochodów poruszających się w ruchu miejskim jest niższa od 30 km/h, a jadący z niższą prędkością
Mirki, kto w sytuacji ze zdjęcia ma pierwszeństwo, samochód osobowy zawracający czy tramwaj? Prawo jazdy wygrałem w chipsach i twierdzę że osobówka, ale nie widziałem jeszcze ani jednego który by tak jechał.

#prawojazdy #ruchdrogowy #pytaniedoeksperta #wroclaw
źródło: comment_1631266896sMu3JBvsubWtrGEo3mjJJY.jpg

Kto ma pierwszeństwo

  • Samochód osobowy 5.3% (91)
  • Tramwaj 94.7% (1611)

Oddanych głosów: 1702

Mirki, potrącił mnie samochód i kierowca uciekł z miejsca wypadku, blachy spisane, świadkowie byli także policjant stwierdził ze jednoznaczna wina kierowcy + ucieczka i teraz musza ustalić jego miejsce pobytu i reszta sprawy będzie sie toczyć na komendzie.
Upadłem na ręce i odczuwam ból w nadgarstku, jakie kroki podjąć? Na obdukcje do lekarza, nie mialem nigdy tej nieprzyjemności i ktoś może poradzić jak to wszystko ogarnąć we Wrocławiu?? #pytanie #wroclaw #ruchdrogowy #
W nawiązaniu do wpisu:

Wysłałem maile z pytaniem o tę sytuację na rondzie do WORDu w Pile, WRD Komendy Powiatowej w Pile oraz do WRD Komendy Wojewódzkiej w Poznaniu - zero odzewu.

Napisałem więc do 11 szkół jazdy w Pile. Na tę chwilę mam 3 odpowiedzi. Dwie szkoły jazdy uważają, że czerwony ma pierwszeństwo, jedna, że zielony.
I jak tu kierowcy mają znać przepisy, skoro nawet szkoły jazdy się nie zgadzają
źródło: comment_1630574782aF0bljhsFHneRE0AtMRvq2.jpg
Dwie szkoły jazdy uważają, że czerwony ma pierwszeństwo, jedna, że zielony.


@krzeselko: XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Jak już pisałem - ja uważam że czerwony ma pierwszeństwo z prostego powodu - zielony ustępuje jadącym wszystkimi pasami a znak A-7 dotyczy tego skrzyżowania wlotowego na rondo, miejsce styku zielonego i czerwonego to nie jest kolejne skrzyżowanie tylko nadal to samo, do którego odnosi się A-7.
Gdyby ludzie srali tak, jak parkują:
- Sram na chodniku, bo miasto nie zapewniło szaletów
- No musiałem nasrać na tym trawniku, bo do szaletu jest daleko, przecież nie będę chodził taki kawał
- Nie będę srać w szalecie, bo trzeba za nie płacić, a ja już płacę podatki, kiedy kupuję papier toaletowy
- Wiem, że tu nie wolno srać, ale tylko szybko małego klocka postawię
- Od 20 lat wszyscy tu
Dzień dobry Mireczki, otóż chciałem się Was zapytać, bo po prostu już chyba zgłupiałem. () Sytuacja wygląda następująco: Jest to skrzyżowanie na Lubeckiego w Szczecinie niedaleko byłej stoczni. Wracam codziennie z pracy i jadę tak jak zielona strzałka. Natomiast czerwoną strzałką zaznaczyłem pamiętne miejsce w którym oblałem egzamin na prawo jazdy. Egzaminator powiedział, że w tym miejscu muszę przepuścić każdego. I to jest dla mnie jak najbardziej zrozumiałe,
źródło: comment_1630422908kjFKhrgsar2p2NctDLpB7P.jpg
Ja #!$%@?ę, jadę sobie spokojnie na 3pasmowej drodze ( #warszawa ), oczywiście prawym pasem, ok 70km/h przy ograniczeniu do 60. Na zderzaku siada mi taksiarz i pomimo możliwości wyprzedzenia mnie zarówno środkowym jak i lewym pasem trzyma zajebiście bezpieczny odstęp 5-10cm . Po paruset metrach wyprzedza mnie i #!$%@? rękami z pretensją do mnie. Czy do cholery żeby pracować w #taxi trzeba robić jakieś testy na inteligencję i przyjmują tylko tych z
Nie chcę generalizować ale różowe za kółkiem w niektórych kwestiach to są na poziomie największych bucy. I nie chodzi o wolną jazdę ale głównie o to że kobiety w większości wypadków nigdy Cię nie wpuszczą do ruchu. Zabawa w taką księżniczkę jestem tylko na ja świecie i reszta mnie nie obchodzi (na pewno część Mirków zaobserwowała to i swoich Pań). Tyle że dochodzi do takich skrajności że żeby przypadkiem kogoś nie wpuścić
Ponieważ wykopki wiedzą lepiej i są ekspertami od wszystkiego, mam do was pytanie. Czy na poniższym wideo kierujący pojazdem popełnił jakieś wykroczenie?

https://youtu.be/Ppci80PIacI

Sprawa polega na tym, że panowie policjanci o mało co nie wjechali mi w bok auta ścinając zakręt na drodze jednokierunkowej po czym zatrzymali za jazdę lewa stroną drogi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Skończyło się na wniosku do sądu o ukaranie za wyprzedzanie na przejściu
Jeździłem trochę samochodem z moją koleżanką jako pasażer parę lat temu. Ostatnio się mi powiedziała, że w tym roku dowiedziała się, że:
- podczas wyprzedzania trzeba patrzeć w lusterka (a wyprzedzała jak szalona)
- kiedy sygnalizacja miga na żółto to obowiązują znaki (myślała, że wtedy jest skrzyżowanie równorzędne - a według niej na skrzyżowaniu równorzędnym pierwszy jedzie ten, kto ma większe jaja)
Ogólnie to zacząłem bardziej doceniać, że jeszcze żyję xD
#
@knur3000: Tylko to chyba domyślne ograniczenie.
Przynajmniej w Kaliforni jeśli mnie pamięć nie myli często było podniesienie prędkości do 75mph.

Inna sprawa że te ich hajłeje to naprawdę są dużo gorszego standardu niż nasze autostrady.
Co prawda pasów bywa i po 5 albo i lepiej w jedną stronę, ale same pasy węższe, rozbiegówki krótsze, zakręty ciaśniejsze, nawierzchnia dziurawa, do tego powszechny zwyczaj to parkowanie na poboczu.
Zawsze wiedziałam, że tirowcy to stan umysłu, ale dzisiaj trafiłam na wyjątkowy okaz. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jechałam S11 - odcinkiem, który jest aktualnie w remoncie, ograniczenie prędkości 80 km/h (tyle dokładnie jechałam). Typ podjechał mi tym tirem pod dupę auta i zaczął trąbić. XDDD Do teraz nie wierzę.

#ruchdrogowy #przepisydrogowe #motoryzacja #samochody #tir #logikatirowcow
źródło: comment_1628697803bCowbfsaQY0MVg5R8hkfpJ.jpg
Jestem za zajebiście wysokimi mandatami, szczególnie za przekroczenie prędkości, ale...

ale...

Nie "za przekroczenie o 31" km/h 1500 zł, tylko za przekroczenie 90 km/h na drodze jednojezdniowej i za przekroczenie 140 na drodze dwujezdniowej.

Polskie drogi często są tak oznakowane, że stanowią pułapkę dla kierowcy.
Np. teren zabudowany w miejscu gdzie jest kompletna dzicz. Ktoś, kto po prostu przegapił znak (a przypomnę, że nikt nie jest nieomylny), albo zapomniał, że
źródło: comment_1628595884GwtoQR5wOCcu5Jjod732yl.jpg
Absurdalne oznakowanie (wg mnie) ronda Geodetów w Lublinie. Wg cymbała organizatora ruchu, pasy ruchu biegną prosto od wlotów do wylotów, dlatego postawiono kretyńskie strzałki. Mijamy strzałki i co widzimy? Pasy wcale tak nie biegną tylko dookoła wyspy przebiega dwupasowa jezdnia, zatem strzałek nie powinno być tak jak jest to np. na rondzie w Konopnicy. Oznakowanie jest jeszcze bardziej kuriozalne za sprawą buspasów, ostatnio przedłużonych do samego ronda - wcześniej kończyły się 20m
źródło: comment_1628077030ERVeIl9oVzd3kzybmfHkuh.jpg
@yaroszek:

Zapłaciłem za cały licznik to będę korzystać z całego licznika. Dawaj na Św. Anny.


Przypomina mi to opowieść rodzinną o tym jak mój ojciec w pojedynku z kolegą z pracy rozpędził jakieś stare (lata 00-te) małe gówienko do 205km/h zanim uznał, że Św Piotr puka w szybę conajmniej tak głośno jak samo auto stukało zwiastując prędkie #!$%@? się. Niestety kolega wyrobił 210 tym samym autem, więc koniec końców nie udało