@Nobody32: Włączanie się do ruchu nie jest "stopniowane" w przepisów w kontekście powodu z jakiego następuje. Więc na moje oko masz rację. Trochę jak z ruszaniem spod znaku "STOP" i "USTĄP".

Chociaż na pewno pojawią się eksperci twierdzący, że znak końca strefy jest 3m przed faktycznym przecięciem tych dróg, a więc w tym miejscu niebieski już do ruchu jest "włączony", bo miało to miejsce w momencie minięcia znaku.

Jeżeli jednak ten kawałek na którym jest już A, to droga publiczna, sprawa jest prosta.

@zimowyporanek: Strefy zamieszkania wyznacza się też na drogach publicznych. To nie ma nic do rzeczy akurat. Kwestia jest taka w którym momencie strefa się kończy.

Nie przekonuje mnie stwierdzenie, że strefa "zaraz" sie kończy. To nie jest znak ostrzegawczy tylko informacyjny. A chyba tylko znaki ostrzegawcze informują z wyprzedzeniem o jakimś miejscu, które będzie zaPokaż całość

To zakładamy, że strefa kończy się w miejscu skrzyżowania się tych dróg

@Nobody32: Przy takim założeniu nie ma żadnej kontrowersji. Obaj włączają się do ruchu, pierwszeństwo ma "B"

@hellfirehe:

przepisy mówią że włączający się do ruchu ustępuje "innym"

A nie mówią o innym "uczestniku ruchu"?

musisz ustąpić wszystkim na drogach publicznych, a droga gruntowa jest drogą publiczną

@zimowyporanek: Też nie do końca. Droga gruntowa może być sobie drogą publiczną, ale wjazd z drogi gruntowej na drogę o nawierzchni twardej to włączanie się do ruchu.Tu obaj włączają się do ruchu tylko z różnych powodów. Jedynym przepisem, który tu reguluje pierwszeństwo jest "prawa strona"

@zimowyporanek: A komu miałby B ustępować skręcając w prawo jak na grafice? Nikomu przecież

I "jakie przedłużenie drogi" masz na myśli? Wjeżdża z drogi gruntowej na drogę o twardej powierzchni czyli włącza się do ruchu. Pojazd A również włącza się do ruchu, bo opuszcza strefę zamieszkania

skrzyżowanie to miejsce spotkania dróg. Ja widzę skrzyżowanie.

@paw1470: Przecięcie drogi gruntowej z drogą o naweirzchni twardej nie jest skrzyżowaniem

Człowieku, B nie ma komu ustępować przy takim torze jazdy

@zimowyporanek: Człowieku, przecież dosłownie to napisałem:
A komu miałby B ustępować skręcając w prawo jak na grafice? Nikomu przecież

Pojazd A ustępuje pojazdowi B. To pojazd A stosuje regułę prawej ręki, bo ma pojazd B po swojejPokaż całość

@Foxbat: Zakładamy, że znak jest w miejscu gdzie przecinają się te drogi. Tego dotyczy dyskusja. "Ilustracja poglądowa"

@Robertuss: Przecięciem dróg niebędącym skrzyżowaniem - miejscem włączania się do ruchu. Wklejam Ci definicję skrzyżowania z PoRD.

Jeśli jedziesz zwykłą drogą asfaltową do której dochodzi jakaś droga polna, do lasu itp. to nie jest to skrzyżowanie. Takie miejsce przykładowo nie odwołuje znaku ograniczenia prędkości. Przed takimi miejscami nie masz też znaków informujących o skrzyżowaniu.

To czy droga jest publiczna czy wewnętrzna nie ma tu żadnego znaczenia, bo jak widzisz liczyPokaż całość

@Krupier: przecież to troll był.

@quebec4: A czy mogę najpierw wykonać manewr zmiany pasa ruchu. A następnie wykonać manewr wyprzedzania pojazdu na pasie rozbiegowym? Wszak wtedy nie znajduje się on już przede mną na tym samym pasie ruchu. Co więcej powinien on chyba ustąpić mi pierwszeństwa przy zmianie pasa, co nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

powodzenia w sądzie. Cały czas jest to jedno wyprzedzanie realizowane z wykorzystaniem zmiany pasa, a nie dwa odrębne, magicznie rozdzielone manewry.

@quebec4: Ja tylko pytam. Ale wydaje mi się, że po jakimś upływie czasu od zmiany pasa, a faktycznym wyprzedzeniem, to jednak będą dwa osobne manewry. I to wcale nie magicznie.

Co więcej jak już ten pas zmienię, to dojdzie do małej sprzeczności. Bo z jednej strony ja nie mogęPokaż całość

@Sabr:

ktoś tak myśli?

O panie, zdziwiłbyś się ile było na tagu kiedyś debat na temat tego typu sytuacji :). Że niby znak "ustąp" obowiązuje 100, 200m czy niewiadomo jak jeszcze daleko po jego minięciu

nie wiem którędy meandruje Twój tok myślenia, ale sąsiednim pasem też nie masz prawa go wyprzedzić.

@enron: Nie mogę wyprzedzić pojazdu, który jedzie innym pasem niż ja i ma włączony kierunkowskaz?

@enron: Nie no jak. manewr skrętu w lewo (zmiany kierunku jazdy), a manewr zmiany pasa to dwa różne manewry przecież. Gdyby tak było jak piszesz to po co przepis o ustąpieniu pierwszenstwa przy zmianie pasa, skoro kierunek pojazdu na sąsiednim pasie zabrania go wyprzedzić :)

Jedziesz lewym pasem autostrady 130km/h, na prawym widzisz ciężarówke jadącą 80 km/h z lewym kierunkiem, więc wyhamowujesz do 80 bo nie możesz jej wyprzedzić? :)Pokaż całość

@janusz-cebula: Skręcający w lewo ustępuje pierwszeństwa jadącym z przeciwka na wprost i skręcającym w prawo. Niebieski skręca w prawo, więc ma pierwszeństwo w stosunku do czerwonego.

@Mdx91: Żeby nie było dwóch niewyznaczonych pasów ruchu i nie było problemu z tymi co chcieliby jechać prosto na skrzyżowaniu z prawego niewyznaczonego pasa.

@Kalifat: Czerwony po pierwsze nie może tak jechać. Zobacz jaki ma znak P-8 na prawym pasie, którym wjezdża na skrzyżowanie. Chcąc jechać dalej niż w drugi zjazd musi wjechać na skrzyżowanie lewym pasem wjazdowym

niebieski ma po swojej prawej ciągłą linie, a czerwony po swojej lewej przerywaną. Wniosek niebieski nie mozesz skręcić, a czerwony moze jechac prosto i skręcić w prawo.

@shroon: Nie wiem jak w tak krótkim komentarzu udało Ci się nagromadzić taką ilość bzdur.

Czerwony ma po swojej strony linię przerywaną, ale nie może jechać tam, bo nie pozwala mu na to oznakowania na skrzyżowaniu. Jak przykładowo masz pas do skrętu wPokaż całość

W prawo mówisz? Oznakowanie mówi jasno. Z tego pasa w tym miejscu czerwony może jechać tylko prosto, a niebieski ze swojego pasa prosto lub w lewo.

Nie na każdym rondzie zjazd z ronda = skręt w prawo.

@futroznorek: Ale przecież jest jasne. Masz przed skrzyżowaniem znak, że z prawego pasa możesz jechać w prawo albo prosto. To oznacza, że nie możesz jechać w lewo ani zawrócić. Do tego na rondzie masz linie, które prowadzą jak po sznurku niemalże.

Na wykopie toczą się dyskusję odnośnie o wiele bardziej oczywistych i jednoznacznych sytuacji. Zawsze znajdzie się grupa, która nie ogarnia, nie chce sie jej sprawdzić. To żaden wyznacznik

@radziuxd: No właśnie oznakowanie pozwala mu jechać z prawego pasa albo w prawo albo prosto - znaki przed rondem. A on przejechał wylot "w prawo", przejechał wylot "prosto" i chcę jechać dalej. Czyli albo skręcić w lewo albo zawrócić. A tego zrobić nie może, bo wjeżdżając na to skrzyżowanie prawym pasem ma znaki jakie ma.

@jimmyF: Rondo które wkleiłeś inaczej wygląda na filmiku, a inaczej obecnie.

Było znane z tego, że ma skopaną organizację przez co dochodziło często do kolizji gdzie trudno było jednonacznie wskazać sprawcę.

@Kolarzino: dlaczego niebieski jest ignorantem skoro jedzie w dopuszczalny i co więcej w jedyny możliwy sposób?

@Kolarzino: no jest turbinowe i jest ciągła od strony niebieskiego. Więc nie tyle że może, ale nie ma innej opcji niż jechać dalej lewym pasem. Lewy pas umożliwia tu bezkolizyjny zjazd z ronda, bo czerwony też musi w ten zjazd wjechać prawym pasem. a nie może kontynuować jazdy po rondzie. Od strony czerwonego oczywiście ciągłej nie ma ale to nic nie zmienia, bo oznakowanie przed rondem mówi, że prawym pasemPokaż całość

@Krupier: Ja uważam, że znak mówi tylko, że ruch odbywa się dookoła wyspy w kierunku wskazanym na znaku. Znak nie mówi, że ruch dookoła wyspy musi odbywać się bez zmiany pasa :) Moim zdaniem to nadinterpretacja. Jazda dookoła wyspy ze zmianą pasa to wciąż jazda dookoła wyspy.

@Wredna_pomarancza: Chyba chodzi o to, że oba pojazdy jadą pasem rozbiegowym. Ten z tyłu wyprzedza tego z przodu w ten sposób, że zrównują się w miejscu gdzie kończy się pas rozbiegowy

pierwszenstwo ustala sie PRZED skrzyzowaniem i trwa w obrebie CALEGO skrzyzowania

@KupujacKarmeDlaKotaNieMajacKota: Oczywiście to prawda, tylko gdzie w tym przypadku "kończy" się skrzyżowanie. Czy miejsce zaznaczone przez opa strzałkami to jeszcze obszar skrzyżowania?

@cce53780

bo ona obowiązuje tylko w przypadku, gdy jest to skrzyżowanie równorzędne lub nie ma ustalonych zasad.

@FightMaker: Nie tylko. Obowiązuje też w przypadku gdy dwaj kierowcy mają takie samo oznakowanie. Czyli obaj mają D-1 albo obaj mają A-7. Jak jest skrzyżowanie z łamanym pierwszeństwem z dwoma drogami podporządkowanymi, to pierwszeństwo pomiędzy pojazdami na podporządkowanych ustala się w oparciu o zasadę prawej ręki. A nie jest to przecież skrzyżowanie równorzędne.

@Krupier: czy nie ma zastosowania tutaj po prostu art. 5? Jeśli jest znak, który na coś zezwala, to przepis ustawy nie ma znaczenia.

To tak jak masz dwa wyznaczone pasy do skrętu w prawo znakami P-8/F-10. Zgodnie z ustawą skręcać w prawo można tylko z prawego pasa, ale jeśli jest znak zezwalający na wykonanie tego manewru pasem drugim od prawej, to przecież można.

@skunior: Jak to nie jest? Przecież masz przepis który wyraźnie mówi, że przed skrętem w prawo (a tym właśnie jezd zjazd z ronda), należy wczesniej zając prawy pas (a dokładnie zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni). Nie ma tu jakichś specyficznych odrębnych przepisów dla rond.

Jak jedziesz jezdnią z dwoma pasami i zbliżasz się do skrzyżowania to też możesz na tym skrzyżowaniu skręcić w prawo z lewego pasa?

Jeśli oznakowanie poziome na to pozwala to czemu nie?

A co z rondami turbinowymi?

@skunior: I to jest klucz. Jeśli pozwala. Jeśli na skrzyżowaniu masz wyznaczone 2 pasy do skrętu w prawo to wolno. Ale jeśli są pasy ogólne (bez strzałek kierunkowych), to nie wolno. I to samo jest na rondach. Jeśli masz 2 pasy do zjazdu (jak na turbinowych) to wolno. ale jesli masz pasy ogólne biegnące dookoła wyspy,Pokaż całość

@ArchDelux: który konkretnie przepis wyłącza stosowanie dla skrzyżowań o ruchu okrężnym nakazu zajęcia miejsca przy prawej krawędzi jezdni przed wykonaniem skrętu w prawo?

No bo żeby taki manewr był dozwolony,to musiałby istnieć jakiś przepis, który stanowiłby wyjątek od art. 22 ust. 2 właśnie dla rond. Jakoś takiego nie kojarzę.

@ArchDelux: przecież jeśli oznakowanie pozwala na taki manewr, bo są przykładowo wyznaczone dwa pasy do zjazdu, to oczywiste, że można. Bo wiadomo przecież, że znaki są wyżej w hierarchii niż przepisy ogólne.

Tylko co to ma wspólnego z tematem dyskusji? Przecież nie o takim przypadku jest mowa, tylko o takim gdzie nie ma takich znaków. A jeśli nie ma znaków, to obowiązują przepisy ogólne.

@ArchDelux: Czyli dalej nie wiesz? Ok

@ArchDelux: Przecież wiadomo, że istnieją i z resztą napisałem to tutaj zanim dodałeś swój pierwszy komentarz xD

Tylko cały czas nie ma to żadnego związku z tym o czym jest ta dyskusja, bo mowa jest o rondzie, gdzie nie ma takiego oznakowania.

Musisz się trochę bardziej skupić bo ciągle gubisz wątek

@sigmaboy999: A kojarzysz tego gościa na youtube o nazwie "STOP CHAM". Ten to dopiero, zobacz sobie...

@pietryna123: Co Ty gadasz kolego. Przecież zakaz wyprzedzania z lewej strony pojazdu sygnalizującego zamiar skrętu w lewo nie dotyczy tylko skrzyżowań, ale wszystkich skrętów w lewo. Czyli też w posesje itd. Więc jak wyprzedzanie w takim miejscu skręcającego w lewo może być niby dozwolone?