Nowy tag ze względu na to, jakby ktoś chciał dołaczyć do mojego nowego trybu. Będę tu pisać, co zjadłam, co ćwiczyłam wszystko co związane jest ze zdrowiem itd.
Jest ktoś chętny aby dołączyć?
Plan jest taki: Zrzucić 3 kg do świąt (nie należę do osób ciężkich więc jest to torchę trudniejsze). Zamierzam trzymać diętę, jeść o stałych porach 5 posiłków, ograniczając węgle, nie podjadać (z tym najgorzej). Ćwiczenia: 1 dzień bieganie, 2
Łech, do tej pory się tu nie odzywałam chociaż ćwiczę już kilka miesięcy, kg spadają opornie bo pcos i kocham jeść ale pilnowanie wielkości porcji plus wycisk minimum 4x w tyg po 45 daje fajne efekty wizualne. Mam nadzieję że latem będe różowympaskiem ze świetną rzeźbą. Ćwiczę z Chodakowską i innymi youtubowymi trenerkami plus latam na zajęcia w klubie coby technicznie ktoś mnie poprawiał. Dzisiaj dzień do dupy bo wczoraj był niby
Znowu wracam do biegania, muszę sobie kupić nowe lacze bo w tych już mnie bolą nogi, straciły amortyzację.
Mam nowe postanowienie: Zrzucić 3 kg do świąt (nie należę do osób ciężkich więc jest to torchę trudniejsze). Zamierzam trzymać diętę, jeść o stałych porach 5 posiłków, ograniczając węgle, nie podjadać (z tym najgorzej). Ćwiczenia: 1 dzień bieganie, 2 dzień wzmacnianie mięśni na siłce i tak w kółko. Niedziela zawsze wolna. Jeśli chodzi o bieganie to zamierzam co tydzień zwiększać dystans o km lub mile, jeszcze nie jestem zdecydowana (mam aplikacje, która liczy dystans w milach)
@ddsdds: Ok, myślę jeszcze nad nazwą xD. A w jaki czas chcesz to osiągnać? Szczerze? Nawet nie sprawdzałam, czy można zmienić pomiar na km. A gdzie mieszkasz?
#pytanie głownie dla Mirabelek i to najlepiej z #krakow.
Potrzebuję dobrą, w miarę rozsądną cenowo siłownię. Albo salon fitnessu, czy jak to tam się nazywa. Ogólnie interesuje mnie zrzucenie brzuszka. Nie mogę chodzić na typowe fitnessy, zumby i inne, ponieważ mam chore kolana i nie wolno mi ich przeciążać. Znalazłam w Fitness Platinum "brzuchomanię", jednak słyszałam różne opinie (głównie dotyczące przeludnienia sali...). Jesteście w stanie mi coś poradzić? Chodziłam też na fitness w wodzie, to było fajne i w odciążeniu kolan, jednak z uwagi na studia dzienne i pracę niezbyt mam czas jeździć na to.
Nie robię tego tylko i wyłącznie dla siebie, ostatnio sporo przytyłam, stałam się przez to niepewna i zakompleksiona. Robię to głównie dla mojego chłopaka, któremu również zaczyna mój tłuszcz przeszkadzać - chcę mu pokazać, że potrafię o siebie zadbać i że mi na nim zależy.
Potem 30 minut na stepperze na najcięższym obciążeniu. Doliczyłam się 1700 stepów. W sumie nawet nie wiem co daje stepper i czy w ogóle coś dziś dał. Pierwszy raz na czymś takim byłam. #rozowaredukcja #biegajzwykopem
Mam cholernego lenia. Wracam właśnie z #pracbaza zanim dotrę do domu będzie przed 16. Chce iść biegać, ale mój leń mówi: przecież będzie juz ciemno. Nie idź biegać. A moje drugie ja mówi: biegaj świnko, biegaj :-D Więc no... Pójdę biegać.
Przerzucam się na stacjonarny, bo już zimno i deszcz nawet pada.
7 kilometrów z nudów przed tv, potem całe 60 minut i na liczniku ponad 32 km.
#