kolejny wysryw spod szyldu "szkoda że nie umiem grać w grę życie" robota mnie ostatnio przewróciła mentalnie na lewą stronę wycisnęła ostatnie szare komórki i zostawiła taką śliniącą się roślinkę... Poszedłbym na urlop odpocząć ale strach przed 2 tygodniami przed kompem w domu, samemu bez nikogo do kogo mógłbym otworzyć gębę jest za duży. Po 7 msc takiej wegetacji uciekłem z domu do roboty ale wróciłem do punktu w którym w robocie
@mr-dawid: bardzo dobrze mi szło, dopóki nie o-------m - złamałem kręgu w kręgosłupie i cudem wózek ominąłem. Jeszcze tylko do stycznia, zabieg wyciągnięcia złomu z pleców i mogę wrocić na szosę - ostatnie miesiące będą bardzo ciężkie ( ͡°ʖ̯͡°)
@EnderWiggin @NTCO Ale po co mu ten kapitał? Już nie mówiąc o tym, że żeby dużo zarabiać, to trzeba być naprawdę zdolnym. Ważne żeby mieć za co opłacić rachunki i zjeść oraz na podstawowe potrzeby, przegrywowi więcej nie potrzeba. Bo samemu to i tak wegetacja.
Robilem SE mini tacos DZis w pracy 160 sztuk nastukalem, pozniej SE marchewki obieralem, I gotowalem tapioke, I mylem Gary Bo niee ma nikogo na zmywaku. No I tak tydzien zakonczylem pracy 36.5h a teraz otwieram pierwszego z osmium zuberkow I jest super
@ojednopiwozadaleko: no napisałem ci że ogarnięta sekcja itp. z------s to z------s nie ty pierwszy i nie ostatni. Mógłbym chyba się z tobą licytować ale jednak stawałem na nogi. Teraz też pewnie nie jest doskonale, pewnie dla innych powonieniem być w innym miejscu swojego życia ale k---a nie żyje ich życiem tylko swoim, powiem tak jeśli tylko zniknie z mojej głowy pewien problem (któremu nie jestem w ogóle winien i nie
@ojednopiwozadaleko: rozumiem tez walczę z demonami. Trzymam kciuki żebyś swoje pokonal. I na ile będziesz mógł to pamiętaj żeby nie dac sobie wbijać do głowy o tym orzegrywie itp
#przegryw #przegrywpo30tce #blackpill #logikarozowychpaskow #p0lka Dziś w mieście (dużym, wojewódzkim) nieopodal jednej z większych arterii na chodniku szło sobie polczysko z jakimiś wyuzdanymi i na maksa dziwacznymi kolczykami oraz wulgarnym, ale zarazem podnieconym wyrazem twarzy, na widok ciapatego, który rzecz jasna szedł wokół niej, over... A z kolei inne, typowe małolaty, te najmłodsze spośród juleczek, chodzą ubrane w jakieś worki pokutne od
@Lysandros nie płaczę, stwierdzam fakty na podstawie obserwacji, nie wiem, czy jesteś trollem, czy co, ale poziom pogardy rodaczek do nas juz dawno przekroczył wszelkie poziomy absurdu, nigdzie nie jest tak źle, no może odrobinkę na wschodzie, tam większy matriarchat, dlatego nie warto dać się zabić na jakiejkolwiek wojence w imię możnych tego świata i za ten kraj
Ciekawe czy podpisali intercyzę? wątpie on pewnie nawet nie wie co to jest z resztą to jest miłość w czystej postaci uwiódł ją swoim charakterem i dobrym sercem no i wzrostem 1,73cm co ciekawe jego rodzice nie godzili sie na ślub bo pewnie mają świadomość co nastąpi za jakiś czas. ( ͡°͜ʖ͡°)
W dzielnicy Taguatinga nieopodal Brasilii z chatki z gówna gdzie psy dupami szczekają i jest duża przestępczość na świat przychodzi "EL BAMBO" Endrick wschodząca gwiazda światowego futbolu. 18-latek, który ma już dwa występy w seniorskiej reprezentacji Brazylii (debiutował w wieku 17 lat i trzech miesięcy) obecnie zawodnik Realu Madrid który niedawno strzelił bramkę w debiucie w LM
"Przybyłeś do mojego świata, kiedy nie spodziewałam się niczego. Sprawiłeś, że nadal wierzę w miłość.( w tłumaczeniu na jej język przepustke do lepszego życia oraz większy hajs a po 2,3 latach połowa majątku) Przy Tobie wszystko wydaje się proste. Bycie z Tobą jest magicznym miejscem, które oddala mnie od problemów - zachwyca się Gabriely Miranda w
@ostr_y: Tylko on umowę podpisał już jako pełnoletni i mający pełną zdolność do czynności prawnych w lipcu tego roku. Wcześniejsze porozumienia między jego klubem z Brazylii i jego rodziną, a Realem raczej miały charakter jakiejś umowy przedwstępnej. Tzn. z tego co wyczytałem na angielskiej Wikipedii (wiem takie sobie źródło, ale to nie są jakieś teorie naukowe, tylko kwestia umowy jakiegoś mokebe z Brazylii) oni po prostu w 2022 roku zawarli
Boli mnie, że jestem tak zwyczajnie nijaki. W niczym nie jestem wyjątkowy. Gdyby ktoś kazał mi siebie opisać jako człowieka - poza kontekstem zawodowym - to nie wiedziałabym na dobrą sprawę co powiedzieć.
Ani mordy, ani wzrostu. Ani szczególnych zainteresowań - nigdy nie były jakies wyjatkowe, ale od jakiegoś czasu straciłem nimi zajawke. ( Od 1,5 roku chodzę na siłownię, ale nie nazwałbym tego hobby).
A-----l pije rzadko, mógłby dla mnie nie istnieć - ludzie tego nie rozumieją. Nie czuję potrzeby eksploracji, poznawania czegoś nowego, nowych miejsc - nie jara mnie wizja podróżowania, nawet do miejsc które chciałem kiedyś zobaczyć. Nawet głupich seriali na Netflixie nie oglądam, bo po co. Zero przezyc, ktore można by przytoczyć jako anegdote.
- Adaptacja książki Georgesa Pereca opowiada o 25-letnim mężczyźnie, który rezygnuje z aktywnego życia, zrywa wszelkie więzi społeczne, zanurzając się w samotności. Bohater doskonali apatię i obojętność swojej codzienności, żyjąc bez potrzeby radości i smutku, bez wspomnień przeszłości i planów przyszłości. Film pozbawiony dialogów, jest narracyjną analizą psychologiczno-filozoficzną stanu człowieka wyalienowanego, "bezimiennego pana świata,
@Maxior99: kolejne lato zmarnowane, spedzone w samotnosci, zawsze mam jakas mala nadzieje ze akurat latem sie cos zmieni, jakos slonce mnie ozywia wtedy, ale konczy sie zawsze tak samo :/
@bulbulator90: Najgorzej jak ci sie cala muzyka kojarzy z jakims okresem zycia. Niby fajnie, bo nostalgia, ale zaraz wlatuja wspomnienia o bykowaniu w szkole, niezyjacym bracie, nieudanych relacjach kolezenskich z pracy i tak dalej. Mam kilka takich piosenek, co mi sie konkretnie lacza ze szpitalem psychiatrycznych, bo ich sluchalem zanim mnie zamkneli na dwutygodniowa obserwacje. Pozniej, jak juz siedzialem na neecie, to nerwy koilem City Popem i teraz nie moge
#zycienakredycie nadrabiam sezony, jako nowa widzka i właśnie doszłam do imprezy kolejarza z Wojtusiem, jak mieszkał u niego na kwadracie. Podryw Wojtusia w klubie to taki ostry #przegrywpo30tce. Nie dziwię się, że laska uciekła do kibla ( ͡°͜ʖ͡°)
Na przestrzeni lat kontakt z ludźmi zaczął mnie męczyć. Kiedyś narzekałem na samotność, nie miałem przyjaciół, ale byli znajomi. Chętnie z nimi rozmawiałem, byłem kontaktowy. Obecnie nie chce mi się ich już słuchać. Udaję, że cieszę się ich szczęściem albo że martwią mnie ich problemy. Sam o sobie już nie odpowiadam, bo kosztuje mnie to zbyt wiele energii, a niewiele z tego mam. Nikt zresztą nie pyta. Uzewnętrznianie się, zwierzanie, wyartykułowanie własnych
#przegryw #przegrywpo30tce #depresja #zalesie Jestem jednym z większych frajerów w tym kraju. A to dlatego, że w januszexie przeszedłem kurs, w którym drastycznie poprawiłem swoje frajerstwo.
Inną sprawą jest, że zawsze byłem co najmniej troche frajerem.
robota mnie ostatnio przewróciła mentalnie na lewą stronę wycisnęła ostatnie szare komórki i zostawiła taką śliniącą się roślinkę...
Poszedłbym na urlop odpocząć ale strach przed 2 tygodniami przed kompem w domu, samemu bez nikogo do kogo mógłbym otworzyć gębę jest za duży. Po 7 msc takiej wegetacji uciekłem z domu do roboty ale wróciłem do punktu w którym w robocie
Jeszcze tylko do stycznia, zabieg wyciągnięcia złomu z pleców i mogę wrocić na szosę - ostatnie miesiące będą bardzo ciężkie ( ͡° ʖ̯ ͡°)