Zainteresował mnie temat “wiz dla cyfrowych nomadów” i korzystnego opodatkowania dochodów - przykładowo Włochy podobno oferują zwolnienie do 90% (przy osiedleniu się na południu) przez pierwsze pięć lat.
Mam jdg w Polsce, dochody uzyskuje z zagranicy, głównie USA, trochę Europy.
Rozumiem pojęcie rezydencji podatkowej, ale nie rozumiem czy uzyskując “wizę” i wyprowadzając się do Włoch mogę nadal korzystać z mojej polskiej jdg, kont bankowych i po prostu rozliczam się z włoską skarbówką?
  • 0
@pytajek tak, ale to nie problem - biorę różową i zwierzęta pod pachę i wynajmuję mieszkanie na dłuższy czas i gotowe.
Chociaż doczytałem, że chyba trzeba zamknąć działalność w Polsce, więc słabo.
  • Odpowiedz
@pr0pr: Myślisz, że polski US ot tak pozwoli Ci się uwolnić od danin? Stwierdzą, że skoro prowadzisz działalność jako polskie jdg, to Twoja nadal masz tam tzw ośrodek interesów życiowych, nawet jeśli z różową siedzicie na Capri.

Oczywiście da się ten problem łatwo rozwiązać - zamykasz jdg, otwierasz spółkę w Dubaju/Hong-Kongu/Singapurze/BVI, no urwa, mnogość opcji. Jako ta spółka dalej pracujesz dla obecnych klientów i rozliczasz podatki według swojej nowej, przyjemnej, włoskiej
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki jestem korepetytorem i chce zalegalizować swoje dochody. Mam zamiar założyć jdg i rozliczać się na ryczałcie 8,5%. Księgowość mam zamiar prowadzić samemu no bo koszty mi odpadają to muszę tylko ewidencjonować przychody.
No i teraz mam pytanie techniczne, prowadzę lekcje na żywo i ktoś mi płacić po niej/przed nią przelewem, to rozumiem że wprowadzam sobie tę kwotę do apki i wybieram stawkę ryczałtu. Ale czy ja mam obowiązek
Mirki i Mirkówny, odpowiedzcie na moje pytanie odnośnie kodeksu pracy. Taka oto sytuacja, pracownik na UOP, mój "podwładny" otrzymuje skierowanie na badanie okresowe. Zgodnie z prawem wykonuje je w dniu pracy. Po wykonaniu wszystkich badań i otrzymaniu podpisu od lekarza medycyny pracy, nie wraca do pracy, tylko udaje się "na miasto". Tam ulega wypadkowi - jakiemukolwiek. Czy w takiej sytuacji ja podnoszę jaką odpowiedzialność na tego pracownika? Bo dowiedziałem się, że tak.
  • 2
Myślisz że założysz #biznes i wszystko będzie zajebiste.
Hajs. Wolny czas. Sam sobie szef itd
(I nie pluje tu że etatowcy ble a prywaciarze super. Mówię obiektywnie jak jest)
Do pewnego progu tak.
Bo do pewnej kwoty zarobków lub przychodu firmy zaczniesz się sam atakować/ hamować.
Fakt, na tym poziomie masz spoko furę, ciuchy itd.
Ale gdy chcesz wejść lvl wyżej to jest cholernie ciężko.
Zaczyna hamować Cię to całe gówno które
@Zaorke: Miałem na myśli zamknięcie biznesu i pójście na etat.

W ogóle masz dość nietypowe spojrzenie, bo większość przedsiębiorców, których głos można usłyszeć myśli, że są bohaterami, którzy poświęcają się dla społeczeństwa niewiele dostając w zamian.
  • Odpowiedz
Ktoś orientuje się jak wygląda kwestia zakupu z chińskich platform i późniejsza sprzedaż w sklepie w PL. Zastanawiam się nad otwarciem działalności, ale obecnie produkty zamawiane do PL są już z naliczonym VATem. Da się to jakoś zrobić zgodnie z prawem, żeby nie musieć przechodzić osobnej procedury?
O ile niektóre przedmioty można by pewnie kupować od pośredników (importerów) to niektóre są niedostępne, a jeśli to drobnica i nie zamawiamy tego na dziesiątki
@saczuser: w przypadku importu na firmę, musisz wprowadzić towar do obrotu, czyli odprawić. Najlepiej ustalić z dostawcą warunki płatności (polecam FOB, nigdy CIF dla ilości drobnicowych) i pozyskać fakturę za towar. Następnie znaleźć spedycję z agencję celną, które zajmą się transportem i odprawą. Zamawianie z Aliexpress nie będzie opłacalne, jeśli chcesz później odsprzedawać. Ceny bezpośrednio od dostawców też będą znacząco niższe.

Na podstawie faktury od dostawcy, listy pakowej, B/L i najpewniej
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pugchatek: kolego widzę że masz jakieś pojęcie o imporcie. Chciałbym zacząć coś importować z Alibaby - przydałby się jakiś mentor aby przez parę miesięcy tłumaczył co i jak. Jesteś wstanie pomóc ? Oczywiście odpłatnie
  • Odpowiedz
Jak to jest, że przedsiębiorcy którzy w wyniku lockdownów mieli się masowo zabijać, dzisiaj z rzekomo znikomą pomocą rządu mają problem z zatrzymaniem pracowników (gastronomia) dlatego decydują się na drastyczny krok i podwyższają pensję. Skąd mają na to pieniądze? Przecież większy koszt pracownika oznacza stratę. #przedsiebiorca #przedsiebiorczosc #polska #koronawirus
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@pancerna_piesc_dzieciatka_jezus: mam kilku znajomych co mają knajpy (mieszkam nad samym morzem). Wszyscy co roku narzekają jak to jest źle a rok temu to w ogóle. Każdy ma nowego Leksusa/Merca czy inne cudo. Zajebiste domy.

We wrześniu wakacje Kenia/Zanzibar a jeden to nawet pojechał gdzieś w Amazonię z Beatą Pawlikowska (nie wiem czy
ona ma jakieś biuro czy co) ale mieli razem zdjęcia z wyprawy.

Drugi do gara nie ma co włożyć
  • Odpowiedz