Kamień do pizzy w końcu gdzie kłaść? Po środku piekarnika, na dole czy na gorze? 250 stopni i grzanie gora dół
#pizza
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@agsbajahs: ja kładłem blachę odwrócona, na to kamień i pod samą grzałka, grzanie góra dół. Jak wkładałem pizze to grill włączałem i starałem się tylko wrzucać jak grzałka była czerwona.
  • Odpowiedz
#rozdajo 60 pln na #pysznepl
Mireczki, jako że obrona magisterki zbliża się wielkimi krokami robię #rozdajo #pizza dla jednego z mireczków, który wypełni ankietę dotyczącą jakości usług kurierskich przed i po pandemii. Na koniec ankiety wystarczy wpisać swoj wypokowy nick.
Zasady:
Udział w losowaniu bierze każdy nick, który znalazł się w ankiecie na koniec wypełniania.
#rozdajo dużej pizzdy wybranej przez mireczka na #pysznepl w granicach 60pln (nie milion), lub przelew bliczkiem, co kto woli
Losowanie jutro o 19:00
zawek -  #rozdajo 60 pln na #pysznepl 
Mireczki, jako że obrona magisterki zbliża si...

źródło: comment_16612467569WV2vFU0nWAHa7ykTlUYne.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zawek: zrobiłam. Starałam się sensowniej odpowiadać, ale ciężko mi dostrzec jakieś różnice przed i po pandemii, może bardziej ile i czego się zamawiało, to wyjdzie sensownie
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
#pizza
No dobra, czas stanąć do kolejnej bitwy z pitcuniom, w związku z tym mam kilka pytanie do naszych fachowców.
Jest jakaś różnica między kamieniami? Zwykły szamotowy będzie ok, czy musi być z kamienia wulkanicznego certyfikowanego przez Plutona? A może granitowa?
Na coś uważać podczas ich użytkowania, oprócz mycia w zmywarce?( ͡° ͜ʖ ͡°)
W nagrodę nie podzielę się z Wami efektem mojej ciężkiej pracy.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Trauma_Teddy: szamot będzie okej, jak do piekarnika to dobrze żeby miał z jakieś 2 cm, co by mógł zmagazynować odpowiednią ilość ciepła do ścięcia ciasta po nagrzaniu. Szamot też ma dobrą wchłanialność wody, więc ładnie wyciagnie od spodu. Jak do pieca na inne paliwo który rozgrzewa się do wyższych temperatur można zainwestować biscotto, domyślnie pewnie w zestawie jest kordieryt, na który nie mogę osobiście narzekać, ale piecyk gazowy nie piekarnik.
  • Odpowiedz
mirki, jaki pirometr do kamienia do pizzy? nie wykluczam używania go w przyszłości do czegokolwiek innego, znajdę do 100-150 złotych coś sensownego? wymagania mam żadne, byle tylko wskazywał w miarę dokładnie temperaturę, nie znam się

#pirometr #kiciochpyta #termometr #pizza #elektronika
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak zrobić ten dobry placek? Jak to gówno rozciągnąć? Zrobiłem ciasto z tutaj polecanych przepisów, serio wyszło bardzo fajne, leciutkie takie, dobra hydratacja. Zacząłem z tego robić placki pod nepoletana i wszystko poszło do kosza. Zero powietrza w boki tylko grube boki/ciasto, a środek cienki jak kartka papieru i dziury. Jak mam to robić? Bo się zastanawiam czy nie zrobić 20 kulek i po prostu tylko ćwiczyć na tym.
#pizza
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@agsbajahs: Technika panie, technika. Mi dopiero po około dwudziestu plackach zaczęło wychodzić formowanie z którego jestem zadowolony. No i żeby ciasto się nie rwało to po pierwsze musisz mieć dobrze rozwinięty gluten: najprościej po wyrobieniu zostawić ciasto pod przykryciem na 15-20 minut a potem je „złożyć” - rozciągasz je i składasz na pol, tak ze 3 razy i zobaczysz ze jest gładsze i formuje się taka jakby błona z glutenu.
bartowsky - @agsbajahs: Technika panie, technika. Mi dopiero po około dwudziestu plac...

źródło: comment_1661117413YY1FWKPhDZL3nXw9UeBM0J.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@bartowsky: formowanie i trzymanie to wszystko robiłem, może za małe kulki miałem. Ale jak mówie zamiast powietrza w boki to dałem tam ciasto i środek był jak kartka papieru z dziurami. Szkoda troche, bo sporo czasu mnie to kosztowało, a poszło do kosza
  • Odpowiedz
Powiem wam że jak zawsze uważałem że pizza hawajska to gówno, to dziś się skusiłem.

Ten placek odkrył przede mną cały nowy świat kulinarny! To połączenie smaków sprawiło że już nic nie będzie nigdy takie same! Zaraz po zjedzeniu pizzy pokusiłem się na nowe eksperymenty kulinarne. Frytki z dżemem truskawkowym. Paprykarz z majonezem! Kawa z pieprzem solą i czosnkiem. Tatar z kurczaka. Sojowe kotlety mielone. Czad!

Gdy przejdziemy etap pizzy hawajskiej i
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pure949: Śmieszy mnie to zawsze, że jak ktoś je pizzę z ananasem to jest jakimś chorym po*ebem, ale np. pizza z czekoladą, krewetkami czy rybą to już jest ok. Bo to ten straszny (słodki) ananas jest najgorszy XD
  • Odpowiedz
@Andczej: Wiem i mam świadomość. Dlatego przestaje jeść na mieście bo narazie mnie na to nie stać. Współczuje restauratorom, przetrwa najsilniejszy. W czasie kryzysu każdy traci a oni chcą cały koszt przerzucić na konsumenta. Albo się dzielą po połowie albo niech giną
  • Odpowiedz