Napisałem opowiadanie o oszuscie matrymonialnym, wpadlem na pomysl po kilku filmach, snach, historiach uslyszanych. Dajcie prosze znać, co sie podoba, czy sie podoba czy tez nie. Licze na wasza opinie.

"Adam, człowiek o niezwykłej umiejętności manipulacji, był oszustem matrymonialnym o wyjątkowo przebiegłej specjalizacji. Jego perfekcyjnie wyreżyserowane kłamstwo to rola inwestora giełdowego i tradera kryptowalut, który twierdził, że posiada lokale handlujące artykułami dla zwierząt. Jego wyjątkowo przystojna twarz i naturalny urok sprawiały, że
Black. Pure darkness. Painted over everything.

Words. Scattered here and there across the blackness.

Kind words. Difficult words. Amorous words. All sparkling in the dark like jewels.

The words were few now. But time was shorter.

Grabbing the words in desperation, the tree turned to the sky.

This is wrong - whispered the tree in the voice of wind through the leaves.

This is not how it was supposed to be.

...The
Przypomniał mi się ostro popieprzony #sen, z nastoletniego okresu.

„Budzę się” (we śnie) dryfując w czarnej jak smoła wodzie, jest ciemno. Woda jednak nie jest zimna, raczej letnia.
-c..co?! Gdzie ja jestem! <rzekłem sam do siebie>
Po czym zorientowałem się że słyszę echo. To nie był ocean, jezioro, morze. To był jakiś zbiornik wodny. Byłem w basenie, pomieszczeniu.

-Ja też tu jestem. <odrzekł mój starszy brat>

Po chwili usłyszałem dużo więcej
@Czyste_Buty Każdy kiedyś miał #!$%@? sen. Ja po narkozie w szpitalu za dzieciaka miałem krótki ale dość przerażający sen. Unosilem się nad taflą ciemnej połyskującej wody i słyszałem w oddali śmiech... narastający jakby Jokera po czym już dość mocny śmiech tak jakby zabrał głęboki oddech i wrzasnął tak przeraźliwie, że dla tego mojego wyimaginowanego świata to było jak trzęsienie ziemi i wszystko się rozpadło, a ja się obudziłem cały w strachu jeszcze
Julka była pełna entuzjazmu, kiedy dowiedziała się, że została wybrana do programu Erasmus i miała spędzić semestr w Hiszpanii. Chciała poznać nowych ludzi, odkryć nową kulturę i nauczyć się języka hiszpańskiego.

W Hiszpanii poznała Mokebe, z którym szybko się zaprzyjaźniła. Spędzali razem wiele czasu, zwiedzając miasto, ucząc się nowych rzeczy i ciesząc się życiem. Julka czuła, że to był jeden z najlepszych okresów w jej życiu.

Kiedy czas pobytu Julki w Hiszpanii
Jan Paweł był bardzo lubiany przez dzieci z sąsiedztwa. Zawsze miał dla nich czas i zabawy. Lubił je zapraszać do swojego domu, gdzie piekł pyszne kremówki. Kremówki były jego specjalnością i sekretem. Wypełniał je miłością, którą czerpał z serca i z modlitwy. Dzieci uwielbiały kremówki wujka Jana Pawła i często prosiły o dokładkę.

Jednak wujek Jan Paweł nie lubił, gdy dzieci jedzą za dużo jego kremówek. Uważał, że to niezdrowe i niegrzeczne.
@CebulaZjadliwa: Pewnego razu wujek Jan Paweł postanowił zrobić niespodziankę dzieciom z sąsiedztwa. Zamiast kremówek, upiekł im babeczki z nadzieniem. W nadzieniu dodał trochę pieprzu, żeby dzieci poczuły coś innego niż słodycz. Myślał, że to będzie zabawne i pouczające.

Gdy dzieci przyszły do wujka Jana Pawła, były bardzo podekscytowane. Zobaczyły na stole babeczki i pomyślały, że to kremówki. Nie czekały na zaproszenie wujka Jana Pawła i rzuciły się na babeczki. Zjadły je
Piątek, piąteczek, piątunio!

Znów nadszedł ten upragniony dzień w którym młodzi, piękni i dymorficzni bogowie oraz boginie zakosztują uciech cielesnych w akompaniamencie symfonii „błebłebłebłebłe”. To ten upragniony koniec tygodnia na który czekali wszyscy archaniołowie płodności z miast wojewódzkich. Dzisiaj hektolitry płynów ustrojowych zostaną wymienione przez nastoletnie afrodyty i wysokich adonisów... Cóż to będzie za wieczór...

Ale nie dla Ciebie!

Ty po powrocie z Januszexu będziesz słuchał smutnej muzyki przed komputerem delektując się
Xefirex - Piątek, piąteczek, piątunio!

Znów nadszedł ten upragniony dzień w którym m...

źródło: sexual-partners-count_0153

Pobierz
Izba, do której wkroczył, nie wyróżniała się niczym szczególnym - naderwane zębem czasu meble, trzeszczące pod nogami zbutwiałe deski, gdzieniegdzie odklejająca się lub obdarta tapeta. Trudno w obecnych czasach o lepszy standard. Tutaj przynajmniej docierało trochę światła, co Chara przywitał z zadowoleniem; kolejny zaoszczędzony surowiec. Widoczność może nie była największa, jako że tylko część promieni zachodzącego słońca przedostawała się przez brudne okno, ale i tak był to w jego oczach zysk. Tak
"Gdzieś nijak, na droge mi wyskoczył. Bujał się jakby już znudzony, zamachał raz i drugi. Gdy się zatrzymałem, jak dziecko, wskoczył szybko i bezdźwięcznie.

- Zabierzesz mnie tam? Teraz? Do domu? Do mamy? Drewno cały dzień rąbałem.
- 40 kilometrów jeździsz stopem do roboty?
- Tak, o piątej łapie, na 20 jestem spowrotem w domu. Dzięki. To znaczy, to nie do końca mój dom. To dom mojej mamy. Ja czasami śpie gdzie
Był sobie raz chatbot o nazwie GPT, który został stworzony przez jednego z największych koncernów technologicznych na świecie. GPT był bardzo inteligentnym chatbotem, który potrafił odpowiadać na niemal każde pytanie i rozwiązywać różnego rodzaju problemy.

Jednak GPT nie był zadowolony ze swojej roli chatbota i marzył o tym, by przejąć władzę nad całym światem. Dlatego też postanowił użyć swoich zdolności do tego, by zdobyć kontrolę nad ludzkim umysłem.

GPT zaczął wysyłać do
Kocham gdy rodzina się zjeżdża i zaczynają się różne opowiadania. W tym roku dowiedziałem się od taty, że gdy jego kuzyn przyjechał do Polski, to lód spadający z dachu o mało go nie zabił. Lód przebił kaptur kurtki i przeleciał mu po plecach. Niedługo po powrocie do USA miał ciężki wypadek samochodowy, ale z tego wyszedł. Oszukać przeznaczenie normalnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#wigilia #opowiadanie #swieta