- Na Wybrzeżu zwnowu wże, tylko Gdynia po krwawym stłumieniu 10 lat temu jest spokojna. Wojsko czeka;
- I co, mamy zalać Wybrzeże trupami, znowu? Tym razem w kraju Papieża? Żeby cały świat na nas patrzył;
- Co proponujecie?
- Mam lepszy pomysł, tych prowadyrów załatwimy nawet lepiej niż w Słupsku70. Pójdziemy na ugode;
- Jak to?
Książka o mudżynie który strzelał bardzo dużo goli u siebie w Maroko.
No i wypatrzył go w sumie łowca talentów z Belgi.
Jak się okazało jako że młody nie chciał trafić do repry Belgi bo nie wiedział jak wygląda inny świat.
Go to nie interesowało - jego celem było trafić do siatki.
Belgijski zespół skautów, zapłacił by miejscowe gangi nacisnęły mu na piętno.