• 0
@Poludnik20: Co do ścieżki nad Zalew i znad Zalewu jest już całkiem bezpieczna. Można nawet nocą jeździć, latem byłem nad Zalewem jakoś o 1-2 nocy, bo nie mogłem spać i sobie pojechałem. Fajnie było, rześko bo nawet kropiło tylko jeszcze nie była ukończona ścieżka i trzeba było uważać na fragmenty bez kostki. Takie krótkie cięcia metrowe, pół metrowe, ale było ich już mało, maksymalnie z 4 na całej trasie nad i znad Zalewu. Teraz jest już reguralna jazda, bez przenoszenia roweru.

To na co moim zdaniem trzeba jeszcze uważać to:

1. Jadac nad Zalew z Nagórzyc, będąc już za skrzyżowaniem i za zakrętem w Swolszewicach Małych, przed tamą, nie ma barierek a jest spore zobcze. Można się przechylić tam, przy większej prędkości nawet zabić, na pewno połamać. Także
  • Odpowiedz
Dwie propozycje filmowo—literackie na niedzielę. Ja sobie oglądam na niespełna 7-calowym telefonie leżąc w łóżku. Można oprzeć o pudełko z chusteczkami, ale ja sobie wieszam o śrubę tylnej osi roweru który mam nad wersalką zawieszony. Wieszam na smyczy do telefonu z Action nie pamiętam za ile, ale to nie była droga rzecz. Propozucje filmowo—literackie z Amazon Prime na 30—dniowym darmowym dostępie na wirtualnej karcie patniczej w moim przypadku z ING (pre—paid płatna
Poludnik20 - Dwie propozycje filmowo—literackie na niedzielę. Ja sobie oglądam na nie...

źródło: Screenshot_20231119-032735

Pobierz
@kyobashi: Jezus, az mnie ciarki cringe'u przeszly na mysl ze ja tego sluchalem w gimbazie i doszukiwałem sie w tych tekstach jakiejs wznioslej glebi, dobrze ze czlowiek dorosl i zrozumial ze Rogucki zwyczajnie jest niespelna rozumu a jego teksty to belkot.
  • Odpowiedz
  • 0
@Poludnik20: nie mam siły teraz opisać tej historii z volksdeutschami za płotem mojego dziadka, tym bardziej, że tutaj wszystko tkwi w językowych szczegółach. Spolszczonej wersji niemieckiego, który rozumiany był przez lokalsow polskiego pochodzenia bo chodziło o to by im zrobić przykrość. Muszę usiąść i gdy będę wypoczęty przypomnieć sobie. Ojciec to opowiadał kilkukrotnie. To co mogę powiedzieć na pewno to są robotnicze warstwy Tomaszowa. Bez wykształcenia do PRL, potem zawodówki,
  • Odpowiedz
Dopiero dzisiaj zwróciłem uwagę, że te dwa drzewa tworzą bramę przy jednym z główych wejść do przedwojennego parku Rodego (narożnik od strony ul. Szkolnej, od strony Starostwa). Niby ciemny dzień, po nieprzespanej nocy, ale miałem dzisiaj bardzo dużo takich odkryć. Że nie zostały zdeptane gdy były małe :O tak tuż przy przejściu.

#tomaszowmazowiecki #lodzkie #parkrodego #listopad #jesien a już #zima
Poludnik20 - Dopiero dzisiaj zwróciłem uwagę, że te dwa drzewa tworzą bramę przy jedn...

źródło: comment_1669334668Ws6FZ4KJvJmIsQ95IQF0Yw.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz