Poszukuję tytułu starego dance'owego kawałka. Z lat może 90 początek 2000. Szybkie tempo, damski wokal, w refrenie wokalistka śpiewa "free, free, free.." i dalej leci refren. Charakterystyczne właśnie w tym kawałku jest powtórzenie 3 razy "free". Mam ten kawałek w pamięci, słyszę melodię w głowię ale za chiny ludowe nie mogę sobie przypomnieć tytułu i wykonawcy. Wiem, że za dużo informacji nie podałem ale może ktoś jakimś cudem skojarzy :)

#muzyka #
Z okazji tego http://www.wykop.pl/wpis/6257728/pamieta-ktos-jeszcze-te-magazyny-co-prawda-2005r-a/ wpisu przypomniało mi się, że jakiś czasu temu położyłam łapki na małej perełce. Magazyn Animegaido z listopada 1997, znaleziony u znajomej w stercie papierów przeznaczonych do wyrzucenia. Nigdy wcześniej o takim pisemku nie słyszałam. Zwróćcie proszę uwagę na kunszt składu, super fonty, sposób, w jaki wrzucane są do artykułów obrazki (zazwyczaj kiepskiej jakości klatki z seriali) i ogólny rozpieprz :)

Postanowiłam zrobić kilka skanów i pokazać innym anime-mirkom
źródło: comment_H2VTonSVBEOliTGvYi0tIdA4g3mCU4q3.jpg
@darosoldier:

Z całym szacunkiem, ale format MP3 to ja używałem już na PC-cie w 1998 roku. 99 telewizji odbierało się przez satelitę za darmo, a o Game Boyu wielu dzieci marzyło, ale mało kto miał, bo to był drogi wynalazek. Już chyba łatwiej było zdobyć ceglaną komórkę do sieci GMS od ojca, o których mówisz, że nie było :P