Szukam #laryngolog w #warszawa, który potrafi dobrze przepłukać/odetkać ucho (prywatnie) z woskowiny. W teorii każdy lekarz to robi, ale efekty są bardzo różne - od niepełnego doczyszczenia, przez zapchanie bardziej, czy nawet bolesne doświadczenia. A osoba, na której ma być wykonywany zabieg ma wąski przewód słuchowy i wymagana duża ostrożność. Ktoś ma dobre doświadczenie z kimś, albo zna kogoś zaufanego? Poleciłbym od siebie jedną lekarkę, ale ceny
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@GoddamnElectric miałem poważne problemy z uszami. Mam podobną obserwację jak ty. Lekarz lekarzowi nierówny a i spartaczyć potrafią. Tak mnie „leczyli” ze z zwykłego zapalenia ucha zrobil sie stan zapalny i perforacja błony bębenkowej.
Dopiero lekarz z medicoveru - Ewa Tomaszewska - miała jakiś pomysł jak mnie wyprowadzić. Więc z czystym sumieniem mogę polecić.
  • Odpowiedz
miał ktoś operacje krzywej przegrody nosa na nfz? ile czekaliście no i czy wystarczy mieć tą krzywa przegrodę żeby nfz sfinansowało czy trzeba miec szczególnie utrudniające życie problemy przez ta przegrodę? ja mam tylko flegme w gardle w sumie ale czytałem że bardzo poprawia oddychanie ta operacje no i za tym idzie lepszy węch a imo mam również słaby zmysł węchu, dodam jeszcze że mój nos jest prosty i gdybym nie poszedł
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mmmod: żeby się dodzwonić na wizytę 2 miesiące XD, bo nie chciało mi się iść. Później to już z górki wizyta w ciągu kilku dni i możliwość zabiegu w przeciągu tygodnia.

Ogólnie z lenistwa i innych niechęci bujam się z tym jakoś od kwietnia, ale w czwartek już zabieg :)
  • Odpowiedz
Poszukuję laryngologa w Warszawie a nawet w Polsce ,który jest dobrym operatorem.
Miałem 2 razy Fess i zatoki dalej bolą jak również cały czas jest obecny stan zapalny a lekarz, który operował rozkłada ręce.
#laryngolog #medycyna
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy torbiel retencyjna w zatoce szczękowej powstała najprawdopodobniej po leczeniu kanałowym górnej siódemki może powodować u mnie bóle gardła, stany zapalne, bóle głowy, uczucie obrzęku karku i potylicy? Od jesieni praktycznie co miesiąc chorowałem, jakoś pod koniec roku któryś z kolei lekarz zlecił mi tomografię zatok i po zobaczeniu zdjęcia powiedział, że taka torbiel może powodować moje objawy, ale wycięcie operacyjne może nic nie dać. Pierwsze leczenie nie pomogło, obecnie przyjmuję sterydy donosowo i jest trochę lepiej, ale objawy dalej wracają.
Zastanawiam się czy dalsze diagnozowanie u laryngologów ma sens i czy to nie coś poważniejszego.
Dodam jeszcze, że w leczonej siódemce był dość duży stan zapalny, którego dentysta nie zaleczył, tylko od razu robił kanałówkę. Na zdjęciach punktowych zęba widać materiał wypełniający, który jest tak jakby przepchnięty z korzenia i styka się z torbielą. Może to też jest powodem?
#zdrowie #zatoki #stomatologia #dentysta #laryngolog

  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Bawię się trochę z tematem zatok od kilku lat (jestem po dwóch operacjach). Stan sinusoida, raz lepiej raz gorzej ale jakoś się trzymam. Po pierwszej operacji (FESS, przegroda i lekko małżowina) zaczałem mieć problem z "cięknącym" nosem głównie podczas intensywnego sportu (trenuję sztuki walki). Sprawa ma się tak, że jak zostało już coś tam mechanicznie ruszone to przepływ powietrzna jest inny (jego ilość) i taka może być reakcja (wniosek mój i mojego
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hej! Miałam drugi raz jedno z gorszych uczuć. Drugi raz dokładnie w ten sam sposób. Leżałam na boku i rozmawiałam przez telefon, dużo się śmiałam. W pewnym momencie poczułam jakby chrząstka przestawiła mi się w krtani. Nie mogłam przełknąć śliny i mówić. Ten ból dopadł mnie nie w trakcie śmiechu. Za pierwszym razem rozlaczylam się i zadzwoniłam po pogotowie ale przez to, że nie mogłam mówić cala procedura zamówienia karetki trwała tak
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam dość dajcie mi lekarza laryngologa który wyleczy i zdiagnozuje problem z zatokami. Nie mogę oddychać przez nos bo już chodzę od lekarza do lekarza i albo zlewają (3 ) albo ze mnie głupka robią że już nie pracują w szpitalu to nie pomogą. Proszę o pomoc Rzeszów najbliżej albo Lublin. Mam tomografię mam rtg itd #zatoki #laryngolog #lekarz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kulukaj: sama jamę nosową można zoabaczyc fiberoskopem bez większego bólu. Do środka zatoki można zajrzeć, na pewno przyjemnie to nie jest ale są znieczulenia. Inna kwestia czemu fiberoskop, skoro w obrazowaniu rtg nic nie wyszło.
Jakie badania obrazowe miałeś tych zatok?
  • Odpowiedz
@igorovsky: sprawdzeni w 100% przez całą rodzinę, przyjaciół i znajomych (pracują też w szpitalach, pierwszy na Weigla, drugi na Kamińskiego i Borowskiej):
Piotr Pastuszek - prywatnie przyjmuje w Bielanach w NZOZ Twój Lekarz
Wojciech Gawron - prywatnie przyjmuje w Medicusie

polecam jeszcze Olimpię Sułkowską-Janicką, przyjmuje w Medicover Globis, nie pracuje już w szpitalu na Kamieńskiego (nie ma czasu, woli prywatną praktykę ;-) )
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kamienie na migdałach

Mam problem z nieswiezym oddechem i kiedyś wyczytałem gdzieś o istnieniu kamieni migdalkowych. Nacisnąłem na migdał no i okazało się, że u mnie też one istnieją.

Mam je chyba tylko i wyłącznie po jednej stronie, na drugiej nie udało mi się nigdy go wycisnąć.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Miałem nagłe osłabienie słuchu w lewym uchu i szum. Trwało 2-3 tygodnie. Wczoraj coś się odkleiło i słyszę normalnie, chociaż wciąż czuję lekki dyskomfort. Jestem zapisany do lekarza i się zastanawiam, czy odwołać wizytę, czy jednak pójść na kontrolę, ale nie wiadomo, jak zareaguje, bo jeśli przeszło, to zawracam niepotrzebnie gitarę? #lekarz #laryngologia #laryngolog
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WielkiNos: to trwało kilkanaście sekund, więc raczej nie czop, ale możliwe, że wosk lub coś się tam wydarzyło pod wpływem zmiany ciśnienia, w każdym razie sam już nie wiem, czy jest sens teraz iść do lekarza
  • Odpowiedz
Pytanie, czy ktoś miał podobnie. Słabiej słyszę na lewe ucho, mniej więcej o połowę, tak jakbym miał przytkane. Słyszę delikatny pisk, oprócz tego odgłos jakby płynęła woda, bardziej pompa wodna lub wiatr, pewnie przepływ krwi. Wyczuwam lekki dyskomfort, jakby coś tam siedziało, trudno to ocenić. To, że gorzej słyszę na lewe ucho, poznaję dopiero słuchawkami lub jak mam głośniki blisko siebie. Trwa to już drugi tydzień. Początkowo myślałem, że infekcja, bo odkąd wróciłem z zagranicy, to cały czas jestem słaby.

Czynniki ryzyka:

1. Lot samolotem - zmiany ciśnienia, tam też przez godzinę używałem słuchawek zamkniętych (duży wtedy był dyskomfort)

2.
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BebzonJalowiec: Przed chwilą ucho samo się odetkało, ale niezupełnie. Trwało to kilkanaście sekund. Wciąż słyszę pisk i mam uczucie, że coś tam siedzi. Teraz znalazłem jeszcze o urazie ciśnieniowym i to może być to. W każdym razie, nawet jeśli objawy ustąpią całkowicie, pewnie i tak nie będę odwoływał wizyty i niech lekarz zajrzy.

Gorzej jak będzie chciał mi zajrzeć do nosa... nie wiem, czy to zniosę.
  • Odpowiedz
Rzadko się tu udzielam, szczególnie odkąd zmieniono oprawę graficzną, ale jestem już zdesperowany i może przeczyta to ktoś, kto będzie umiał mi pomóc. Dwa miesiące temu pijąc napój przez metalową słomkę wypraną w zmywarce, połknąłem ciało obce, które utknęło mi w przełyku. Było ono zrolowane w tej słomce, i wyprostowało się mi w przełyku. Jest to płaska, okrągła, najpewniej plastikowa etykietka mająca ok. 3 cm średnicy.
Dwukrotnie miałem robiony rentgen, który nic nie pokazał, więc nie może to być metal czy kość.

Największym problemem jest to, że ten przedmiot nie jest nieruchomy, i niezależnie ode mnie przemieszcza się wzdłuż przełyku, czasem wchodząc mi za podniebienie, w wyniku czego żaden lekarz nie może tego zlokalizować i usunąć. Najpierw miałem robioną gastroskopię, która nic nie wykazała (być może miałem wtedy ten przedmiot nad podniebieniem właśnie). Następnie bronchoskopię, na którą poszedłem myśląc, że jak nie tam to tu, ale ta również nic nie wykazała i okazała się fałszywym tropem, ponieważ parę dni po niej zakrztusiłem się landrynką, która utknęła między tym obiektem a ścianą przełyku, pod grdyką, więc nie mogłem ich przełknąć. Wypicie szklanki wody zmyło landrynkę i zostawiło obiekt, utwierdzając mnie, że ten znajduje się w układzie pokarmowym.

Wczoraj miałem zestaw badań, który miał zacząć się od drugiej gastroskopii, ale z niej zrezygnowałem, bo dzień przed obiekt przemieścił mi się nad podniebienie, gdzie panendoskopem nie można sięgnąć. Nie było w placówce wolnego laryngologa, więc umówiłem się do jednego prywatnie na ten sam dzień. Następnie miałem USG szyi, podczas którego lekarz nie dość, że przepchnął mi to z powrotem do przełyku (leżałem na plecach z głową do tyłu, nietrudno o to było), powiedział, że USG też by tego nie pokazało, tomografia tak samo. Następnie poszedłem to tego laryngologa w nadziei, że skoro laryngoskopem może wejść do krtani, to do przełyku również, lecz odmówił i po standardowym badaniu uznał, że mam fiksację i zalecił mi psychiatrę (byłem u niego drugi raz).
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#laryngologia #laryngolog #zdrowie #szpital #katar #zatoki #alergia

Mirki ja już zgłupiałem.
Mam sterydy donosowe, lekarka powiedziała mi żeby biorąc je ustawić dozownik w kierunku oka (oczywiście dozownik w nosie), przy tej samej dziurce co oko, w którego kierunku celujemy. Wtedy dawka uderza w zewnętrzną ściankę nosa ale od środka (w sensie w środek nosa ale od drugiej strony niż przegroda nosowa). Tak też piszą na necie.

Z drugiej strony krople powinny trafić "między oczy" do zatok a to przecież gdzie indziej się powinno celować dozownikiem, a nie w ścianę nosa xd
Wojtas_elo - #laryngologia #laryngolog #zdrowie #szpital #katar #zatoki #alergia 

Mi...

źródło: NOS_popr

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
@Wojtas_elo W podawaniu sterydu donosowo chodzi o to by nie pryskac go m.in. w okolice przegrody nosa gdzie masz bogate unaczynienie - podawanie na przegrodę może skutkować podrażnieniem, nasileniem działań niepożądanych.
Ten sposób podania opisywany jest w ulotkach i podkreślany przez lekarzy.

Nie ma w tym miejsca na żadne chlopskorozumowe podejście.

@0dcinek Ma to znaczenie i to bardzo istotne dla sterydu donosowego - jw. Jakby Ci kiedyś przyszło stosować- stosuj
  • Odpowiedz
  • 2
@Wjolka: dziękuję za merytoryczną wypowiedź (ucz się @NaczelnyAgnostyk ).
Mam jednak jeszcze pytanie: czyli w końcu walić w bok nosa (w stronę oka) jak sugerują lekarze (jak głęboko wsadzac dozownik?) czy pionowo w górę przy pochyleniu głowy jak sugeruje ulotka? Bo chyba jest trochę różnica w tym ile preparatu poda się na przegrodę i ogólnie gdzie trafi w nosie.
  • Odpowiedz
inb4 idź do lekarza. Tak, jestem umówiony.

3 tygodnie temu nurkowałem przynajmniej kilkanaście razy. od powrotu mam problem z uszami. Często czuje tak jakbym miał je zatkane. Skorzystałem z Acustivumu, ale bez efektów. Wydaje mi się, że słyszę jakoś 10% gorzej, efekt utrzymuje się, nie jest ani gorzej ani lepiej, tak już parę dni. Zacząć się martwić?

#zdrowie #laryngolog #laryngologia #lekarz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wykopek_wykopek: może zatoki rumiankiem płucz (znaczy się wystudzonym naparem rumianku w saszetkach)? to się naciąga do nosa tego płynu (aż poczujesz, że leci po gardle), druga dziurka zatkana i wydmuchujesz z powrotem tę samą dziurką co ssałeś rumianek, w czasie wydmuchiwania rumianek częściowo włazi do zatok
  • Odpowiedz
  • 0
@KollA ok, update, leciałem samolotem, przy lądowaniu myślałem że mi r------e bębenki, nie mogłem wyrównać ciśnienia. Czułem, że faktycznie zatoki mogą być 'waskim gardlem', spróbuję ogarnąć ten rumianek, dzięki!!
  • Odpowiedz