@terminator800: może kurła refluks żołądkowo-przełykowy. Częściowo strawiony pokarm z kwasem solnym cofa się z żołądka do przełyku. Towarzyszy temu nieprzyjemny zapach, ale również nadkwasowość, kaszel i zgaga.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kamienie na migdałach

Mam problem z nieswiezym oddechem i kiedyś wyczytałem gdzieś o istnieniu kamieni migdalkowych. Nacisnąłem na migdał no i okazało się, że u mnie też one istnieją.

Mam je chyba tylko i wyłącznie po jednej stronie, na drugiej nie udało mi się nigdy go wycisnąć.

Jak sobie z tym radzicie na co dzień, albo jak sobie radzilisxie przed wycięciem migdałów?

Słyszałem, że kryptoliza nie przynosi permanentnych efektów
#zdrowie #gardlo #laryngologia #migdalki mam pytanie, miał ktoś wycinane z was migdałki - nie mam na myśli tego trzeciego. Ile wam utrzymywał się ból gardła? We wtorek teraz będą 3 tygodnie po zabiegu, a jeszcze czuje ze w sumie boli - wszędzie piszą ze może to być nawet do miesiąca?
Cześć miał ktoś z was może wycinane migdałki? Im więcej o tym czytam tym bardziej się zastanawiam nad tym, raczej bym szedł do szpitala na NFZ. Chcielibyście się podzielić jak to u was było? Często choruje właśnie na bóle gardła, głupie wyjścia na dwór dosłownie czasami moment i już czuje lekkie swędzenie. Udało wam się z takim czymś poradzić lekami, bo u mnie narazie tylko przepisała laryngolog tabletki ale nie wiem czy
@Dustaf1: więc od początku:

W tamtym roku (mniej więcej w marcu/kwietniu) męczyła mnie dosyć mocno angina. Były z trzy antybiotyki, zero poprawy albo poprawa na chwile i skończyło się to ropniem okołomigdałkowym i wizytą na pogotowiu. Tam czyścili mi go i dopiero po tym udało się wyzdrowieć. Od tamtego czasu dosyć często budziłem się z bolącym gardłem, szczerze mówiąc to z raz na dwa tygodnie to był pewniak.

Wybrałem się do
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Miał ktoś problemy z migdałkami? Co myślicie o kryptolizie? (zamykaniu krypt migdałowych laserem lub azotem) Myślicie że wykonują to na NFZ? Miałem wycinane jedne z węzłów chłonnych szyi więc wolałbym nie wycinać migdałków, ale obawiam się że na NFZ tylko wycinają. Nawet jak byłem u laryngolog to tego nie zaproponowała, a napisała jedynie zalecenie żeby po sezonie grypowym przyjmować broncho vaxom. Wtedy jeszcze nie wiedziałem jak zasklepianie krypt się nazywa, więc nie
@Borealny: jeszcze z nimi nie rozmawiałem w ogóle, jutro bede dzwonil.

Na stronie bylo o tym ze najpierw jest "konsultacja larygnologiczna" ale moze byc tego samego dnia co zabieg i wyglada glownje na ankiecie o branych lekach itp

W cenniku jeat "poprawka" i kosztowala chyba 600 z tego co wiem, ale podobno rzadko jest konieczna

Co do mycia i odkazania to tez mi sie wydaje na logike ze powinni to jakos
Miał ktoś wycinanie migdałki w latach 90? Albo był zakwalifikowany do ich wycięcia? Interesują mnie przygotowania do operacji. Za dzieciaka byłem zakwalifikowany i przechodziłem jakąś serię zastrzyków (co kilka dni?) w jakiejś większej ilości (jakaś nieparzysta większa liczba 7-9-11?). Pamiętam dokładnie. Raz nawet trzeba było jechać do szpitala, bo tak wypadało, że przychodnia była zamknięta. No i właśnie ja pamiętam, ale moi rodzice nie. I nie mogę nic znaleźć o takich przygotowaniach
@rodzinnabutelka: No właśnie szczepienia to na pewno żadne nie były, bo za dużo. Nie mam zaburzeń, ale tak się zastanawiałem czy nie chcieli by profilaktycznie podawać. Niemowlakom podają niestety jak leci, więc mogli w ten sam sposób rozumować przed operacją tego typu.

@Eustachiusz: @gardan:

O, spróbuje poszukać informacji w tę stronę.

Ostatecznie bym się przeszedł do przychodni i poprosił o informacje na temat swojej historii medycznej, ale strasznie mi
@meszcz: 3-4 dni do tygodnia/dwóch aby osiągnąć pełną normalność, przy migdałkach generalnie rekonwalescencja przebiega etapowo, najpierwsza przeważnie pierwsze 24 godziny ledwo co można pić i jeść, potem przez dwa, trzy dni kolejne stopniowo lepiej wchodzą posiłki no i potem już tak jak przeciętnie ludzki organizm się regeneruje z ran to tydzień/dwa

tak jak @Qzka napisała, pierwsze 24 godziny są krytyczne, rany są najświeższe, występują największe ograniczenia, po tym czasie, następne kilka
@krokodylek92: wielu łącznie ze zjadaniem połowy apteki na śniadanie, anginy co dwa-trzy miesiące. W końcu trafiłem na ogarniętego laryngologa który rzucił okiem i powiedział że na takie coś to nie ma co patrzeć tylko wycinać....
Po tym zabiegu chory na jakieś przeziębienie, czy inną grypę jestem raz w roku jakieś 3-4 dni, a anginy bakteryjnej to w ogóle nie miałem....
Dlatego ja zadowolony jestem, tym bardziej że to badziewie siało mi