Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cześć. Jakie znacie patent na komary? Bo ukrywają się w moim w pokoju jakimś cudem i w nocy (nie zawsze) mnie gryzą. Mam siatkę w oknie i pewnie wlazly przez drzwi wejściowe. #komary #kiciochpyta #patent
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bb89: trochę bez sensu by było jakby trzeba było mieć podłączone do urządzenia. Skoro telefonów nie wywala to tego też nie wywali.
  • Odpowiedz
@atrophy niestety nie tylko w Opolu tak jest. Jak wczoraj robiłem setkę na rowerze to ani na chwilę nie mogłem się zatrzymać, bo te latające zarazy niesamowicie tępiły
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Z dnia na dzień z ogrodzie pod drzewami owocowymi zalęgły mi się miliony komarów, dosłownie jak wejdę pod drzewo to ściga mnie wielka chmura komarów ( ͡° ʖ̯ ͡°) wylatują z trawy. Chciałem urwać sobie śliwek, ale nie da się, naprawdę tych komarów jest tam MASA! Atakują nie tylko w nocy, ale też w dzień. Co mogę zrobić żeby się ich pozbyć, albo przynajmniej wejść tam i nazrywać
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Jest dramat z komarami xD nawet okna nie da się otworzyć bo po minucie jest z 10 w pokoju
Ma to może jakiś związek z #odra ? Wcześniej też były deszcze i było git
#komary
#opole
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MordechajGajusz dzięki piękne. Właśnie gdzieś i lekarz wspominał o mugga i mosquito guardzie, ale ten drugi się wydaje jakoś mocno propagandę strachu o DEET w sieci siać.

@YogiYogi: komplet szczepień wymaganych i opcjonalnych jest - zaszczepiłem się na co tylko się dało; do przyjmowania przed, w trakcie i po wyjeździe Falcimar jest zakupiony.

Tylko tam komary przenoszą masę innych chorób, na które leków niestety nie ma, stąd moje pytanie
  • Odpowiedz
Jestem bardzo ciekawa co może być powodem tego. Otóż mieszkałam w Warszawie kilka lat temu i pamiętam że co lato był koszmar z komarami i meszkami (Mokotów), nie można było wytrzymać na zewnątrz w godzinach wieczornych, pchały się do domu. Rok temu spędziłam tydzień w Warszawie - to samo a nawet gorzej. Wiem że Warszawa zrezygnowała z oprysków na komary kilka lat temu. W tym roku znów spędziłam tydzień w Wawie i
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach