Wpis z mikrobloga

@gejuszmapkt: Ja wczoraj w pracy tylko otworzyłem drzwi od auta a już chmara komarów się na mnie rzuciła. Szybko zamknąłem drzwi, wyciągnąłem środek w sprayu i jakoś mogłem pracować. A dzisiaj byłem w Chociwlu, Łobzie, Resku, Płotach i nigdzie tam nie było komarów. Nie wiem co się w tym Szczecinie wydarzyło, że to dziadostwo się tak rozmnożyło.