@Tadumtsss: Irlandzkie normy istniały zawsze. To co w reszcie Europy było jedną basztą w bramie na dziedziniec w Irlandii do dziś jest zamkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Dziś minęła moja przedostatnia darmowa Sobota w kołchozie ( zwalniam się 31 Maja ). O 11-stej dowiedzieliśmy się, że jest jakaś awaria, a deko przed 13-stą, że koniec na dziś, ale nie możemy iść do domu, bo Janusz ma ogłosić coś ważnego o 13:50. Tak więc każdy kołchoźnik się musowo zebrał przed jego dziuplą o tej 13:50 i Janusz przemówił ludzkim głosem: "Dziękuję za pracę" i poszedł. Wtedy już mogliśmy opuścić zakład.
DamianeX1X - Dziś minęła moja przedostatnia darmowa Sobota w kołchozie ( zwalniam się...

źródło: comment_1653137734IfCQLErHc5tTM0V91b82GP.jpg

Pobierz
Był tutaj podobny wpis parę dni temu, sytuacja mocno podobna. Nie ma chyba nic gorszego niż typowy Oskarek świeżo po studiach, który wprowadza nowe systemy pracy w kołchozie na produkcji (pakowanie paczek). Oskarek #!$%@?ł przed chwilą przy całej hali faceta który lada dzień przejdzie na emeryturę że zrobił sobie przerwę dłuższą niż ustawowe 15min (zaznaczam że chłop ma wszystko spakowane i oznaczone, wyrabia się z pracą bez problemu) a Oskarek nie widział
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Ehhh płakać mi się chce. Zabrałem brata do #kolchoz i na koniec zmiany janusz dał mu 50 złotych. 8h #!$%@? za 50 złotych. Oddałem mu swoją dniówkę i młody miał 210 złotych za dzisiaj. Czy dobrze, czy źle? Nie wiem. #!$%@?ć janusza.

#gorzkiezale #feels
Nie wyglada to aż tak tragicznie xd pracowałem kiedyś na produkcji folii aluminiowej, stało się z tyłu maszyny i samemu musiałeś skleić karton, i pakować do niego folie które kopały prądem, i robić to w 3 razy szybszym tempie niż ten ziomek te kanapki, bo te folie wyjeżdżały w #!$%@? tempie. Myślę że robota na parę miesięcy dla jakiegoś studenciaka do wytrzymania.
  • Odpowiedz
Ech. Człowiek dorosły nawet nie ma czasu pograć w gierki. Na studiach to normą było kończenie zajęć o godz. 12 a potem chillout. Teraz w kołchozie człowiek siedzi do 15. Po robocie zawsze jakieś obowiązki trzeba załatwić, a to na zakupy, babcie gdzieś zawieźć, pojechać po #!$%@? starego do roboty. Potem robienie obiadu i śniadania do pracy (odżywiam się zdrowo, więc kojenie i przyrządzanie tych wszystkich mięs, warzyw, gotowanie ryżu zajmuje mi
Koniec z kołchozem nadejdzie 31 Maja 2022 roku Pańskiego. Janusze podpisały rozwiązanie umowy za porozumieniem stron całe szczęście. Mam na dniach zanieść to tylko do biura. Kołchoźnicy mówią, że powinienem zostać rozliczony z Sobót, choć nie wiem jak to wygląda. Moje męki dobiegają końca. Nerwica, złość, ból, kończy się za tak marne pieniądze. Nie wiem co dalej i kiedy. Prawie dwa lata tyrania tam, a ostatnimi czasy to była katorga, przychodziłem tam
DamianeX1X - Koniec z kołchozem nadejdzie 31 Maja 2022 roku Pańskiego. Janusze podpis...

źródło: comment_1652557485jEbfZH0axMt7UgEXawCTkf.jpg

Pobierz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@DamianeX1X: U mnie janusz na rękę nie pójdzie, muszę odbębnić te trzy miechy a porzucenia pracy nie zrobię. U Ciebie problem był kiedy skończysz a u mnie gdzie i co mam znowu zapierdaać po różnych działach, co się opdierala to głowa mała (odśnieżanie dachu w zimę zakładu gdzie jest wysoko bez żadnych zabezpieczeń np. kasku) Ludzie tu nie uwierzą bo wykop to praktycznie sami programiści 15k.
  • Odpowiedz
Niestety, jutro znowu kołchoz. Inni się bawią, korzystają z życia, a ja jeszcze związany nieszczęsnym paktem z januszami. W sumie i tak bym siedział sam w domu jak zawsze. Chwilę to jeszcze potrwa, jeżeli chodzi o kołchoz. Jutro napiszę co i jak bo te męki po tak długim czasie docierają chyba do końca. Skończy się wypruwanie flaków dla janusza.
#przegryw
#depresja #samotnosc ##!$%@? #kolchoz
DamianeX1X - Niestety, jutro znowu kołchoz. Inni się bawią, korzystają z życia, a ja ...

źródło: comment_1652471390S4CuqNE0N689b0yHmAUjOe.jpg

Pobierz
Piątek godzina 14:00...to uczucie gdy wychodzisz z kołchozu po dniu pracy i wiesz że dziś będziesz mógł dłużej posiedzieć na komputerze wieczorem, poopierdzielać się cały następny dzień w spokoju, zamówić jakąś picke...ehh, czuję dobrze człowiek. Może nie będzie to jakiś mega wow weekend z atrakcjami, ale psychicznie człowiek odpocznie od januszexu. Taki krótki "dwudniowy" #neet Tego i wam życzę Mirki, spokoju w weekend ()
#
Kadet20 - Piątek godzina 14:00...to uczucie gdy wychodzisz z kołchozu po dniu pracy i...

źródło: comment_1652443645TIkRL5JorkEeqp4r3JvDOP.jpg

Pobierz
@Kadet20: fajnie xD ja po 1 zmianach w kołchozie to miałem w niedzielę nockę zawsze i weekend #!$%@? bo w sobotę świadomość że znowu do kolchozu. A z kolei po drugich zmianach to też weekend #!$%@? bo piątek #!$%@? kończąc o 22.
  • Odpowiedz
Do wszystkich #neet czy przez długie siedzenie w domu czujecie się jak w więzieniu a do #kolchoz nie za bardzo wam się chce iść i nie wiecie jak zmienić sytuacje i robicie codziennie te same czynności w kółko aż do znudzenia, czy może "nie" czujecie się jak w więzieniu dbacie o swoje pasje, często wychodzicie na dwór i macie przyjaciół.
#przegryw

czy czujecie się jak w więzieniu

  • tak 56.6% (43)
  • nie 43.4% (33)

Oddanych głosów: 76

@smutnymisiek007: Nie czuję się jak w więzieniu, ale też nie wychodzę często na dwór i mam zerowe więzi społeczne. Co prawda rzeczywiście każdy dzień spędzam podobnie, niemniej dzięki zainteresowaniom - dwóm z kompletnie różnych dziedzin - ten czas jakoś mija.

Niewychodzenie z domu nie jest dla mnie więzieniem, przeciwnie - czuję się źle właśnie wśród ludzi. Dla człowieka naznaczonego #!$%@? każda interakcja społeczna oznacza katorgę i stanowi wyzwanie porównywalne z wyprawą
  • Odpowiedz
@DamianeX1X: szefie, może pomyśl o pracy na ochronie? praca często po 12h, jak nie 24 (naprawdę), ale za to siedzisz na fonie, czytasz książki, czasami spacer po parkingu itd... tylko ochrona na firmach, gdzie stoją ciężarówki, parkingowe itd, byle nie do marketu/galerii co musisz chodzić i gonić patusów
  • Odpowiedz