Witam, czy ktoś tutaj uczył się języka Niemieckiego na kursie Sprint w Instytucie Austriackim? Ponoć kurs trwa 3 tygodnie i w tym czasie mam opanować język niemiecki na poziomie A1. Jakie macie opinie o kursie?

#jezykniemiecki #naukajezykow
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Raczej nie z niemieckiego tylko po prostu z pisowni. To czasy w miarę nowożytne, kiedy wielu ludzi umiało już czytać, a prasa była powszechna, przy czym jednak większość ludzi nie znała angielskiego ani angielskiej ortografii.

Mamy trochę takich zabawnych pisownianych anglicyzmów - "walkower" zamiast jakiegoś "łokołwera", czy sweter zamiast "słetera" itd.
  • Odpowiedz
Mirki, od czego polecacie zacząć naukę j.niemieckiego? Ostatni raz słyszałem ten język w technikum, ale nie było nam po drodze i zlewałem temat. Polecicie jakąś strone/apkę, żeby zacząć uczyć się od podstaw do poziomu takiego B1 przynajmniej, żeby jako tako się dogadać? Duolingo mi nie siedzi strasznie, bo w kółko jest wałkowanie tych samych słów/wyrażeń.
#niemiecki #jezykiobce #jezykniemiecki #nauka #pytanie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Lukiak: A może te nowe możliwości GPT-4omni okażą się wystarczające, żeby się zmotywować? I taniej wyjdzie (jeśli okaże się, że polubisz taką formę nauki języka).
  • Odpowiedz
@Lukiak: openAI niedawno zaprezentowało swój nowy model sztucznej inteligencji GPT-4omni.
Model ma wbudowane w sieć neuronową funkcje głosowe, dzięki czemu rozumie mowę (wcześniejsze rozumiały tekst pisany i to co się mówiło było najpierw zamieniane na goły tekst) oraz sam posiada bardzo naturalny głos.
To jak dostępny 24h/d nauczyciel/tłumacz który jest nieskończenie cierpliwy i któremu możesz w prompcie określić jak ma wyglądać wasza forma nauki. (choć z tą dostepnością to nie
  • Odpowiedz
Niedawno zacząłem się uczyć niemieckiego i zaciekawiły mnie pewne podobieństwa do polskiego. Czy to tylko złudzenie? Czy np we francuskim, włoskim, hiszpańskim też są takie podobieństwa? np. tak samo tworzymy czasowniki złożone czyli tam gdzie mamy czasownik i do-, przy-, na- wy- oni dodają swoje przedrostki i to się ładnie pokrywa z naszymi np:
fuhren=prowadzić, aus-fuhren= wy-prowadzić;
durch=przez, durch-fuhren- prze-prowadzić;
voll=pełny, aus-fullen= wy-pełnić
gaben=dawać, aus-gaben=wy-dawać, an-gaben=po-dawać
vor=przed, legen=kłaść, leżeć, vor-legen= przed-łożyć (np. dokumenty do
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@muczacza1: Ogólnie na pewno nie złudzenie tylko skutek odległego spokrewnienia i kalkowania (jeśli nie dajmy pożyczek całych wyrazów) przez wieki wzajemnych oddziaływań
Niekoniecznie zawsze z niemieckiego do polszczyzny ale czasem wspólnym źródłem okaże się np. język łaciński
Dlatego niektóre podobne podobieństwa znajdą się też w językach romańskich
Albo jakieś wyłączne z tymi
  • Odpowiedz
@muczacza1: jest tak jak napisał @Galbin, zwłaszcza w przypadku czasowników, chociaż i wśród rzeczowników się coś znajdzie. Dlugo mi nie dawalo spokoju slowo przedmiot, ktore u nas jest kalką z laciny - a Niemcy tę kalkę wzięli w kraby żelaznej logiki, dlatego u nich obiekt to Gegenstand (tj. Coś stojące naprzeciw, a nie jak u nas i w lacinie - cos rzucone przedsię) - a nie Vorwurf (zarzut).
  • Odpowiedz
Jest może na pokładzie, Mirek który zna niemiecki? Potrzebuje dowiedzieć się czy istnieje możliwość wysyłki do Polski z jednego ze sklepów internetowych. Na e-maila nie odpowiadają. #jezykniemiecki #niemiecki
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dlaczego w tym zdaniu jest deine a nie deiner?


Wollen deine Eltern wirklich ihr Auto verkaufen?


@pokaczw: W zdaniu "Wollen deine Eltern wirklich ihr Auto verkaufen?" używamy "deine" zamiast "deiner", ponieważ "deine" to forma przymiotnika dzierżawczego używanego z rzeczownikiem w liczbie mnogiej, która wskazuje na własność drugiej osoby w przypadku rodzaju męskiego lub nijakiego. "Deiner" byłoby używane, gdybyśmy odnosili się do rzeczownika w liczbie pojedynczej w rodzaju męskim. W tym
  • Odpowiedz
Cześć!
Szukam dobrej duszy, która przetłumaczyłaby mi z niemieckiego zasady gry karcianej. Graliśmy w nią za dzieciaka, niewiele pamiętam z tych zasad. W internecie udało mi się znaleźć instrukcję, jednak gra ma swoje lata, pochodzi z niemiec i tylko w tym języku instrukcja jest do zdobycia. Ja jedyne co pamiętam z niemca to Ich bin nicht vorbereitet. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na tłumaczu internetowym nie chcę polegać, bo
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

EDIT: nie jestem w stanie wyedytować poprzedniego wpisu, wiec zapodaje raz jeszcze uściślając wątpliwości:

Prowadzimy małą firmę/startup (branża to pogranicze HR i IT) i będziemy rozszerzać zespół (wszyscy pracujemy kompletnie zdalnie).

Szukamy kogoś do sprzedaży w języku niemieckim z klientami B2B.

Wymagania:
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@verotti: I to zmienia postać rzeczy, bo nic z tego nie napisałeś w tej ofercie. Jeśli będziesz dawać ogłoszenia na portale pracownicze, musisz zawrzeć te informacje, bo po prostu nikt nie zaaplikuje. Twój 1 post od góry wygląda tak, jakbyś szukał kogoś, kto wymyśli sprzedaż. A teraz piszesz, że jest z goła inaczej.

Jestem jakiś czas na rynku i mam już swoje doświadczenia, przebyłem trochę rozmów, aplikowałem na trochę CV
  • Odpowiedz
@Lukiak:
Najlepsza metoda to wiele metod.
Dla mnie najlepsze są Rosetta Stone i Pimsleur. Do tego podcasty z languagepod101 są całkiem ok, no i jakaś appka jak Duolingo, Mondly czy Drops do codziennego mielenia. No i jakaś tradycyjna książka też się przyda, coś z serii "(...) nie gryzie" może być ok, ale tu lepiej zapytać osób uczących się konkretnego języka, np na grupach na facebooku.
Nie lekceważ "nudnych" lekcji gramatyki,
  • Odpowiedz
  • 4
@farbowanylisek: Takie dość luźne tłumaczenie:
– Powiedziałem wyjść. Nie będę już puszczać muzyki. Idź se stąd, zgredzie, idź, ty koniobijco.
– Jak proszę?
– Przepraszam: Panie koniobijco.
  • Odpowiedz