Czy nie sądzicie, że ludzie za bardzo wariują z modą na żarcie ze starych bud? W moim pięknym rozkopanym mieście Poznaniu jest takie coś jak teatrala i od dawna siedzi tam chłop, który niezmiennie robi gołymi łapami fast food z produktów trzeciej kategorii, przez co żarcie jest tanie i grasz w ruletkę - albo się posrasz albo nie. To samo z lussi w WWA, gdzie też miałem okazję niedawno zeżreć zapieksa. No
@Mikello: Trochę tak ale też nie. Ogólnie się z Tobą zgadzam, bo takie budki z psim żarciem powinny już dawno być zdmuchnięte z rynku. Ani to dobre ani tym bardziej zdrowe. Z drugiej jednak strony istnieją jednak naprawdę kultowe miejsca, chociażby mały bar Witek we Wrocławiu istniejący od 1979 roku którego specjalizacją od zawsze były tosty. Napakowane farszem z pieczarek w solidnej ilości, smak niezmienny od lat. Z chęcią odwiedzam to
  • 1
@lornemalvo77: Tak co do tego baru we Wrocławiu też widziałem kiedyś jakąś relację i chętnie tego spróbuję, gdy tam będę, ale jednak widzisz jest tam to o czym pisałem, czyli że chciałbym widzieć podobne rzeczy w opisanych przeze mnie miejscach. Chociażby możesz sobie usiąść w środku i spędzić chwilę czasu, a sam tost broni się oryginalnym smakiem - wierzę na słowo, bo nie jesteś jedyny w tej opinii.
Kalejdoskop #109: Świadomość, statystyki, AI, lifehacki

Cześć!
Zazwyczaj mamy co najmniej 2 opcje. Co najmniej, bo zwykle jest ich o wiele więcej, lecz skupiamy się najbardziej na dwóch przeciwstawnych. Jest grudzień, więc dzień jest krótki i mało słoneczny. Możemy albo na to narzekać, albo zrobić wszystko co możliwe, aby korzystać z dnia takiego, jaki jest. W tym przypadku decyzja należy do Ciebie. Zwróć uwagę, że podobne sytuacje zdarzają się w życiu
SVCXZ - Kalejdoskop #109: Świadomość, statystyki, AI, lifehacki

Cześć! 
Zazwyczaj ma...

źródło: Kalejdoskop-banner

Pobierz
@damianooo8: potwierdzam, smakowo i wymiarowo nie różni się od małego kebsa w przeciętnej kebabowni a czasem jest promka że do tego wpadnie coca-cola półlitrowa za 3 złote
@damienbudzik porcje rzeczywiście nie są za duże, ale ja uważam że to niezły kebab. Mięso to nie jest kula mocy o niewiadomym składzie, pracownicy też mają jakieś instrukcje jak składać te kebaby więc stosunek surówki mięsa i dodatków jest zawsze w miarę dobrze zachowany. Nie ma sytuacji że dostajesz mało mięsa albo samo gówniane mięso. Surówki są zawsze świeże a mięso tak jak już mówiłem jest przyzwoite i smaczne. Kebab duży nie
Coś wam powiem Wykopki...Marzę czasem by #!$%@?ć z rana wieśmaca, tak po 8 rano, w ramach chuopskiego śniadanka solidnego, ale nie #!$%@?, do 10:30, a w weekendy do 11 muszę czekać aż łaskawie podgrzeją kotlet, który jest w lodówce obok tych #!$%@? pseudo jajek sadzonych, które też podgrzewają i co in szkodzi zrobić mi burgera. I jeszcze wszystko #!$%@? z jajkiem, nawet jak jest ser czy szynka to i tak #!$%@?ą #!$%@?