Z takich żenujących akcji to kiedyś w #pracbaza wysłali mnie na delegację do Niemiec. Posadzili mnie na 2tygodnie z niemcami w biurze w celu ogarniania jakiegoś tam projektu. Przez 2 tygodnie rozmawiałem z kolegami z Polski na tzw. "słuchawkach" opowiadając jak to ten projekt jest turbo h$^jowy, nic tu nie działa, wszystko gówno i milion innych epitetów okraszających burdel jaki mam ogarnąć. I tak dzień w dzień sobie kur@#%^wałem przez większość dnia.
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.